reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

reklama
Dziękuję Wam bardzo :-):-):zawstydzona/y:

a tunika tez bardzo mi się podoba a dałam za nia 27zł na bazarku. Nafotce nie widzać ale rekawy ma ala nietoperz
 
Kilolku, super wyglądasz!!!śliczny brzusio..
Dziewczyny ciężaróweczki...jedyne, czego Wam teraz zazdroszczę, to własnie ruchów w brzuszku..niesamowite zawsze uczucie:-)..ale na trzecie już sie nie pokusze:-D
 
kilolku super wyglądasz, a brzucho spory :)
ja byłam wczoraj u mojej ginki, wszystko ok, ale potwierdziła to co ja czuję czyli to, ze wszystko bardzo nisko jest osadzone. Także dobrze, ze mam skierowanie na tą ocenę szyjki, zawnętrznie nic się nie skraca, mam nadzieję, ze od środka też ok.
Moja mama w drugiej ciąży miała jakiś taki zabieg podszycia szyjki, zobaczymy jak będzie u mnie.
 
reklama
.ale na trzecie już sie nie pokusze:-D

Oj tam, oj tam;-):-D


ja byłam wczoraj u mojej ginki, wszystko ok, ale potwierdziła to co ja czuję czyli to, ze wszystko bardzo nisko jest osadzone. Także dobrze, ze mam skierowanie na tą ocenę szyjki, zawnętrznie nic się nie skraca, mam nadzieję, ze od środka też ok.
Moja mama w drugiej ciąży miała jakiś taki zabieg podszycia szyjki, zobaczymy jak będzie u mnie.

To trzymam kciuki za prawidłową szyjkę:tak:


Ja sobie nie wyobrażam że miałabym poprzestać na dwójce. Za chwilę moje dziewczyny będą nastolatkami, a ja co? Na drutach mam zacząć robić? Oj nie, nie. Na pewno jeszcze jedno sobie sprawię i to nie tak w dalekiej przyszłości, choć marzą mi się bliźniaki (dla tych fajnych zdjęć bardziej;-):-D).
Podsumowując jedno jeszcze na bank będzie, a miejmy nadzieję że i drugie;-)
 
Do góry