reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

Kilolek - ja zawsze sikam po kawie 3 w 1. Sikam po niej na okrągło z 5 razy w ciągu pół godziny. Wiem że w ciąży kawy nie za bardzo ale tam jest tylko 10% kawy więc nie dużo. Czasem kawka inka też mnie tak przepłukuje. No i na Dukanie też pamiętam sikałam jak opętana. Może mogłbyś zastosować jeden dzień chociaż tej 3 fazy
 
reklama
oh Kilolku trzymam kciuki aby wsio było ok. Ja po 1 wizycie skierowanie na wyniki i za 2 tyg mam sie zgłosic ... mam lekkie mdlosci ale tylko jak cos zjem to mi sie odbija i nie dobrze biore imbir w kapsułkach wiec dziala jak narazie :)
 
Ewelia, myślałam o tym tylko na Dukanie trzeba dużo pić a mi nie wolno :-( zobaczymy co jutro drugi gin powie ale coś czuję, ze każe mi pić a zakaże jeść :-D
 
Zdołowałam się trochę , ale założyłam sobie plan - 3 stałe posiłki, ostatni o 18 + basen , woda i zdrowe przekąski. Zobaczymy co z tego będzie. Gin wjechał mi trochę na ambicję a tego nie lubię.
Nie obżerałam się przecież więc może taka moja natura? Jestem wysoka więc kg tak bardzo nie widać , ale w mojej głowie to siedzi.

Malutka fikała wczoraj na usg na całego . Niesamowite jak się zmieniła:tak:

Agrafka więc czekamy na Twoje USG:tak:
 
Zdołowałam się trochę , ale założyłam sobie plan - 3 stałe posiłki, ostatni o 18 + basen , woda i zdrowe przekąski. Zobaczymy co z tego będzie. Gin wjechał mi trochę na ambicję a tego nie lubię.
Nie obżerałam się przecież więc może taka moja natura? Jestem wysoka więc kg tak bardzo nie widać , ale w mojej głowie to siedzi.

Malutka fikała wczoraj na usg na całego . Niesamowite jak się zmieniła:tak:

Agrafka więc czekamy na Twoje USG:tak:

Martolinka a z jakiej wagi startowałaś i ile przytyłaś?
 
Martolinka, no to rzeczywiście szybko Ci waga rośnie, ale moim zdaniem to jest indywidualne i tyle.
Mi 11 kg przybylo dopiero w 38 tygodniu - sprawdziłam nawet w książeczce.

Ale jeśli chodzi o dietę to wydaje mi się, ze 3 posiłki to właśnie za mało, powinno być 5 małych. Czytałam w poradni taką broszurkę i tam było napisane, żeby kaloryczność regulować węglowodanami. Generalnie powinno być 8-10 porcji produktów zbożowych dziennie, ale w tych porcjach rozliczamy też np. słodycze i cukry.

Potem mogę ci napisac dokładniej co tam jest napisane.
 
widzisz w tej rozpisce jest właśnie więcej niż przekąski, to jest za mało.
napisze ci przykład:
śnaidanie:
kanapki z twarożkiem, 100g owoców, herbata
II śniadanie:
płatki z jogurtem, pół papryki, woda
obiad:
zupa jarzynowa, bitko wołowe z ziemniakami i surówką
podwieczorek:
kanapka z tuńczykiem, koktajl z jogurtu i malin (250g)
woda
kolacja
kanapki z polędwicą drobiową (2 sztuki)
sałata z oliwą
sok pomidorowy
budyń na mleku
herbata

to jest jadłospis na 2700 kcal
Ja na pewno tyle nie jem, nie dałabym rady, ale jak będe w domu to postaram się jeść 4 konkretne posiłki
 
reklama
Tyle to ja na pewno nie jadłam a waga rosła zastraszająco. Teraz będę się pilnować i zobaczymy jakie będą efekty. Podejrzewam , ze mam po prostu taki "urok" . Potrafię zrzucić , ale lepiej żeby było jak najmniej
 
Do góry