agrafka80
Fanka BB :)
Kilolku nie ma mnie na majówkach, na czerwcówkach byłam przez moment bo nie wiem jak wy dajecie rade obskakiwac dwa fora . Wystarczy mi to jedno, zobacze moze po narodzinach poczuje potrzebe zapisania sie na majowki/czerwcowki....
A co do porodu, powiem wam szczerze, ze teraz w ogole nie czytam zadnych opinii o szpitalach i warunkach - jstem nastawiona, ze ide rodze i wychodze i mam nadzieje ze tak bedzie. Starynkiewicza w ktorym rodzilam z wlasnego wyboru jest chyba najstarszym szpitalem w miesice i co do warunkow najgorszym (z lazienkami sa tylko ale 1 i 2 osobowe ktore byly wtedy platne, teraz nie wiem). Ale ufam tamtym lekarzom dlatego tam sie nastawiam.
W razie czego do Bielanskiego powinnam dac rade nawet na piechote )))))))))))))))))) w ostatecznosci.
Teraz generalnie nastawiam sie zupelnie inaczej niz przy Ali, bo przy Ali mialam miec polozna, ale z niej zrezygnowalam bo i tak mialam indukcje wiec wiedzialam, ze bede wiekszosc czasu lezec niestety. Mialam znieczulenie, a teraz nie wiadomo czy beda chciali dac bo juz nie ejst tak, ze place i mam.
Poza tym nie wiadomo czy M bedzie ze mna - wiec jedyne o czym mam ochote myslec to , ze bedzie to szybka i bezproblemowa "pilka"
EDIT:
Dziewczynki cieżarówki - ile kg jsteście na plusie ?
A co do porodu, powiem wam szczerze, ze teraz w ogole nie czytam zadnych opinii o szpitalach i warunkach - jstem nastawiona, ze ide rodze i wychodze i mam nadzieje ze tak bedzie. Starynkiewicza w ktorym rodzilam z wlasnego wyboru jest chyba najstarszym szpitalem w miesice i co do warunkow najgorszym (z lazienkami sa tylko ale 1 i 2 osobowe ktore byly wtedy platne, teraz nie wiem). Ale ufam tamtym lekarzom dlatego tam sie nastawiam.
W razie czego do Bielanskiego powinnam dac rade nawet na piechote )))))))))))))))))) w ostatecznosci.
Teraz generalnie nastawiam sie zupelnie inaczej niz przy Ali, bo przy Ali mialam miec polozna, ale z niej zrezygnowalam bo i tak mialam indukcje wiec wiedzialam, ze bede wiekszosc czasu lezec niestety. Mialam znieczulenie, a teraz nie wiadomo czy beda chciali dac bo juz nie ejst tak, ze place i mam.
Poza tym nie wiadomo czy M bedzie ze mna - wiec jedyne o czym mam ochote myslec to , ze bedzie to szybka i bezproblemowa "pilka"
EDIT:
Dziewczynki cieżarówki - ile kg jsteście na plusie ?
Ostatnia edycja: