reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kolejne dziecko

reklama
wklejam fotkę jeszcze ze szpitala jak Bartuś miał równo 1 dzień
bartek2m.jpg
reszta na:ninja2:
 
Bartuś słodziutki...no i fajnie że Hubert zareagował dobrze, może tak zostanie, czasem mogą być problemy, ale nie ma co na zapas sie martwić..


A u nas po kolejnej wizycie, wszystko dobrze, dzidziuś prawidłowo sie rozwija z 2 tygodniowym wyprzedzeniem...u mnie też wszystko dobrze, wyniki ok, chociaż witamin nie biorę, szyjka bardzo dobrze utrzymana, co mnie bardzo cieszy, bo z Filipem to juz licho było...tylko sie cieszyc...
no i wiemy na 100%, ze będzie dziewczynka, wiec jestem przeszczęśliwa..rozłozyła w końcu nózki jak tatusia na wizycie nie było... ;-)
 
A u nas po kolejnej wizycie, wszystko dobrze, dzidziuś prawidłowo sie rozwija z 2 tygodniowym wyprzedzeniem...u mnie też wszystko dobrze, wyniki ok, chociaż witamin nie biorę, szyjka bardzo dobrze utrzymana, co mnie bardzo cieszy, bo z Filipem to juz licho było...tylko sie cieszyc...
no i wiemy na 100%, ze będzie dziewczynka, wiec jestem przeszczęśliwa..rozłozyła w końcu nózki jak tatusia na wizycie nie było... ;-)
Mysiu świetne wiadomości:-) Oby do końca bez problemów:tak: No i mega gratulacje córci:-):tak:

Rosmerta a jak tam u Was? Bartuś spokojny nadal? Jak Ty się czujesz i jak karmienie?:happy2: Ach te pierwsze chwile, to zawsze ogromne przeżycie... za każdym razem:-)
 
Bartuś spokojny raczej, wieczorkiem ma tylko takia fazę że przez 1,5-2 godzin jakis niespokojny, wczoraj było juz lepiej bo krócej wiec moze minie z czasem. Śpi fajnie w nocy, jak go nakarmie ok 22-23 to do 2-3 pospi a potem to przed szósta sie obudzi dopiero na karmienie, więc jest fajnie, bo mozna trochę pospać:tak: ja już w formie,dziękuje :-)
zreszta hubek juz normlanie funkcjonuje więc juz lepiej można to wszystko ogarnąć:-)
 
rosmerta ale fajnie, ze już najgorsze macie za sobą...ufff...ale ci zazdroszczę...ja też bym chciała, a tu jeszcze 2,5 miesiąca...

dziś moja przyjaciółka sie meczy, od wczoraj, ze wspomnę...i od rana na kroplówce i nic sienie dzieje, małe skurcze i słabe rozwarcie - poród wywoływany - bo mały juz 4200g prawdopodobnie, a i ona z bardzo wysokim ciśnieniem i cukrzycą się borykała całą ciąże...termin ma na sobotę ale postanowili już nie czekać...tyle, ze pewnie się pomęczy i ja potna w końcu...jak ordynator w łapę dostanie skubany...niestety taki z niego rzeźnik...
 
ja jakbym miałą taką możliwość to bym poszła prywatnie rodzić serio do kliniki ale najbliższa 100km bo słowo SZPITAL źle na mnie działa.
 
reklama
no w piatek byłam na wizycie tym razem bez usg ale ginekologicznie jak ja to mówię namacalnie ok.Szyjka musi się jeszcze skrucić o 3 cm i do roboty.wstępnie termin ustalony na 26.04 więc wtorek po świętach abym na majówkę byłą w domu.na 19 umówiłam się z położną tą samą co odbierała Szymcia.ciekawa jestem czy cennik się zmienił w tej kwestii-zobaczymy co powie bo to nie tematy na kom.

zapakuje się w wielką sobotę i będę czekać do wtorku.w między czasie za 2 tyg kolejne badanie- tym razem rozciąganie i naciąganie mam z kimś przyjechać bo wyjdę obolała-ale to pamiętam po Szymku że ostatnie badanie to oczy aż wychodzą prawie.
 
Do góry