forever dokladnie takie same mam odczucia :-( wole zajac sie praca niz marudzacym dzieckiem :-( czasami tak mnie wkurza ze szok... nie potrafie z nim byc 24 gopdziny na dobe bo wariuje :-( kocham go nad zycie..ale potrzebuje jakiejs takiej "psychicznej bezdzietności" dlatego ciesze sie ze jest Paula i Michał i mnie troche wyreczaja..
ale dzis spedzilam caly dzien z moim potworkiem i było super po prostu co za duzo to nie zdrowo
ale dzis spedzilam caly dzien z moim potworkiem i było super po prostu co za duzo to nie zdrowo