Magduska
Mama 2 super chłopaków
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 4 974
no to ja też o moim mężu coś napiszę
Posprzątać to posprząta, pozmywa- chociaż z miną mordercy odkurza ale omija miejsca pod łóżkiem i szafkami, łazienkę to ja sprzątam on jedynie podłogę myje
Z kąpielą to jest tak że On kąpie a ja często robię całą resztę (mycie przed kąpiałką i ubieranko)
Do dziecka w nocy czasem wstanie ale jak widzi że ja się podnieść nie mogę, to go przewinie i poda do karmienia, a w dzień (tzn jak już wróci do domu ok 17) to bierze Misia na godzinny spacer żebym mogła np się pouczyć albo poleżeć troszkę w wannie
Ale też go kocham i dziecko fajne zrobił więc jest oki
Posprzątać to posprząta, pozmywa- chociaż z miną mordercy odkurza ale omija miejsca pod łóżkiem i szafkami, łazienkę to ja sprzątam on jedynie podłogę myje
Z kąpielą to jest tak że On kąpie a ja często robię całą resztę (mycie przed kąpiałką i ubieranko)
Do dziecka w nocy czasem wstanie ale jak widzi że ja się podnieść nie mogę, to go przewinie i poda do karmienia, a w dzień (tzn jak już wróci do domu ok 17) to bierze Misia na godzinny spacer żebym mogła np się pouczyć albo poleżeć troszkę w wannie
Ale też go kocham i dziecko fajne zrobił więc jest oki