Mój mężuś spisał się na medal dziś widział jaki mam ciężki dzień w związku ze śmiercią babci - pojechał o 7.30 do robo
szybko wrócił spowrotem i cały dzien był ze mną, gdy pojechałam do dziadzia i mojej mamy to zabrał małą na 2h nad morze
żebysmy mogli wszystko spokojnie omówić ! BARDZO GO KOCHAM !!!!!
szybko wrócił spowrotem i cały dzien był ze mną, gdy pojechałam do dziadzia i mojej mamy to zabrał małą na 2h nad morze
żebysmy mogli wszystko spokojnie omówić ! BARDZO GO KOCHAM !!!!!