mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Oj, jeszcze nie tak dawno chwaliłam swojego męża, a dziś muszę się na niego poskarżyc...:-(
Mieliśmy zaplanowany cały tydzień, a on poprostu mało mi mówiac prawie wszystko zmienił...i nic ale to nic nie wyszło z planów...a ja tak nie cierpie jak nie mam wszystkiego poukładane...albo jak mi to ktoś zmienia, bez mojej wiedzy...ehh Tym bardziej,ze jest mi to ktoś tak bliski i mnie zawodzi...:-( Chyba dzis juz nie wytrzymam i go ochrzanie....cały tydzień to znosiłam
Mieliśmy zaplanowany cały tydzień, a on poprostu mało mi mówiac prawie wszystko zmienił...i nic ale to nic nie wyszło z planów...a ja tak nie cierpie jak nie mam wszystkiego poukładane...albo jak mi to ktoś zmienia, bez mojej wiedzy...ehh Tym bardziej,ze jest mi to ktoś tak bliski i mnie zawodzi...:-( Chyba dzis juz nie wytrzymam i go ochrzanie....cały tydzień to znosiłam