mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Mąż zabrał mnie wczoraj do kina :-) stukneło nam wczoraj 8 lat odkąd sie pierwszy raz spotkaliśmy, ach....
byliśmy na filmie "Miłośc w czasach zarazy" wg powieści Marqueza - polecam i film i ksiązkę, chociaż Marquez pisze dośc specyficznie...
no i dobrze jest czasem mieszkać z rodzicami - mozna sobie wyskoczyc to tu to tam :-)
No to cudnie rosmerta
A co do mieszkania z rodzicami to mam nieco odmienne zdanie....u mnie mimo wszystko moja mama nie zostaje chętnie z małym...chyba z zazdrości...że my wychodzimy, a ona nie...wiec nie chce zostawać, albo robi taką minę, że szkoda mi Filipa z nia zostawić..