reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kocham syna, ale...

„żałoba po super życiu”
No Way Wtf GIF by Harlem
Normalna sprawa, mówią o tym nawet psychologowie ;) Mnóstwo kobiet szczególnie gdy średni wiek rodzenia przesunął się na 30 w górę przeżywa w połogu i pierwszym roku życia dziecka żałobę za dawnym życiem. Bo już nigdy nie będzie się bezdzietna osoba z totalnie wolnym czasem i życiem tylko wobec swoich upodobań. Częstą przyczyną depresji wśród świeżo upieczonych matek to właśnie poczucie straty poprzedniego życia.
 
reklama
Myślę, że te wpisy o chorobie, 3 dniówce itd nie były złośliwe, też nie musiały tyczyć się autorki.

Autorka sama napisała, że ma samoocenę niska, dlatego psycholog potrzebny jest bo od tego niedaleka droga do depresji.

I dajcie już na luz. Jedną będą cieszyć takie rzeczy, drugie inne rzeczy.
Są matki, które cieszy najmniejszy postęp dziecka a są takie, które czekają aż coś je ucieszy. Tylko, że czas leci szybko i wiele można ominąć 😉

Dobra spagetti robię, któraś głodna jest? 😁😁
Oczywiście, że nie były złośliwe. Raczej chciałam odwrócić jej uwagę, że przy dziecku można mieć zdecydowanie gorsze problemy niż „żałoba po fajnym życiu”
(sorry porwał mnie ten tekst 🫣)

Na dodatek w przypadku autorki do tej pracy będzie mogła na luzie wrócić. Czemu nikt nie napisał jeszcze, że trzeba żyć chwilą, a nie tym co dopiero będzie 😏
 
Oczywiście, że nie były złośliwe. Raczej chciałam odwrócić jej uwagę, że przy dziecku można mieć zdecydowanie gorsze problemy niż „żałoba po fajnym życiu”
(sorry porwał mnie ten tekst 🫣)

Na dodatek w przypadku autorki do tej pracy będzie mogła na luzie wrócić. Czemu nikt nie napisał jeszcze, że trzeba żyć chwilą, a nie tym co dopiero będzie 😏
No przecież ja to wiem 🫣
Kurde to ja Ci napisze, że żyje z dnia na dzień a wiem co jutro będzie? Nie wiem 🤔
 
Chyba nie jesteś 😉

Jedna z nas ogarnia bardziej, druga mniej. Jedna ma absorbujące dziecko, druga mniej. Powiedzieć komuś, że ma się tak samo jak druga osoba to tak jakby powiedzieć, że tak samo coś kogoś boli. A nie wiemy przecież jak druga osoba coś odczuwa, nie da rady tego stwierdzić na sto procent 😉
Ciężko jest takie odczucia porównywać do siebie.
Wiadomo, że każda jest inna ale dla mnie organizacja jest bardzo ważna w ciągu dnia 👍
 
reklama
Do góry