kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[Komarkowa]

Oczywiście ja też nie omieszkam złożyć solenizantkom życzeń, tzn. ADUSI i MAI, rośnijcie zdrowo !!! 100 LAT !!!

Nie czuję w ogóle nóg, o plecach nie wspomnę Właśnie wróciłam z 2,5 godzinnego spaceru...takie spacerki w 39 tygodniu ciąży to chyba jednak kiepski pomysł... Dobrze, że chociaż się troszkę ochłodziło

Wczoraj obchodziłam z mężem 1 - szą rocznicę ślubu. Z tej okazji poszliśmy sobie na kolacyjkę, a potem było ciacho i winko z resztą rodzinki. Oj miło było, oby więcej takich pięknych dni w roku  ;D

Damayanti - niedawno buszowałam po wcześniejszych stronach na forum i odkryłam, że mieszkasz w Nowym Dworze Gdańskim, więc płynie w nas ta sama żuławska krew, bo ja mieszkałam w NDG jakieś 12 lat, a teraz przeniosłam się do Gdyni. Swoją drogą z wykształcenia też ze mnie nauczycielka :laugh:

 

[damayanti]

Aduni kochanej zdrówka, najwspanialszych zabawek i nieustajacej radości z poznawania świata życzą Knga i ciocia Ania!!!

Damayanti - niedawno buszowałam po wcześniejszych stronach na forum i odkryłam, że mieszkasz w Nowym Dworze Gdańskim, więc płynie w nas ta sama żuławska krew, bo ja mieszkałam w NDG jakieś 12 lat, a teraz przeniosłam się do Gdyni. Swoją drogą z wykształcenia też ze mnie nauczycielka :laugh:

;D to pewnie też się doczytałas, że z pochodzenia Gdynianką jestem - w odwrotne kierunki nas życie poprzenosiło a bywasz tu czasem?

A u nas nadszedł dzien komletnego rozregulowania spania. Cały mój, misternie poukładany plan dnia bierze w łeb, bo Kinga nadaje nowy rytm : i teraz cała głupia jetsem, co mam kiedy robić, kiedy mogę liczyć na chwilę na zrobienie obiadu czy cóś, jak jej teraz posiłki podawać, kiedy kaszka, kiedy obiadek?? Do tej pory wstawała ok 7, piła mleko (albo i nie), koło 9 jadła śniadanie (albo nie ) i szła spać do 11. Potem była kaszka, ok 14 obiadek, ok. 16 spanko. Potem próba dania podwieczorku, o 20 kąpiel, mleko spanko. Mamuski kochane, jak wygląda Wasz rytm?

 

[Komarkowa]

 Damayanti To, że pochodzisz z Gdyni jakoś mi umknęło  Tak, bywam, mieszka tam cała moja najbliższa rodzina, czyli rodzeństwo i rodzice Pozdr.

 

[dawidowa]

Damayanti to chyba ten wiek.Dawid też jakiś czas temu rozregulował ten plan,a miał calkiem podobny do Kingi A teraz wstaje między 7- 9 po przebudzeniu dostaje mleko,szaleje w łóżeczku,potem je śniadanko z nami,i generalnie po 12 jest już śpiący,jak jesteśmy w domu to zaśnie,a jak na spacerze to dłużej to trwa.Ale potrafi wtedy przespać nawet 3 godz.I to jest jego jedyna drzemka.Potem do wieczora potrafi być już tak wymęczony,że bez problemu zasypia mi ok.19-20. I generalnie to ten plan mi się bardzo podoba.Były czasy,że miał dwie,trzy drzemki po 30-40 min. i wtedy nic nie mogłam zrobić!!!

A jak tam po weekendzie babeczki ???

No to kiedy my się spotkmy? Może w piątek? Co myślicie? Ja proponuję Sopot,albo Przymorze, przy tej Krainie Zabawy.Tam są takie fajne alejki w stronę morza (Magdabial pewnie ma ich dość),no i mało ludzi tam jest.

Gdzie nam się Keterek podziała ???

 

[ikpi]

Damayanti, u nas rytm dni jest elastyczny, ale wygląda mniej więcej tak:
- koło 5-6 mleczko i dalsze spanie
- koło 9 sniadanko - owoce z kleikiem,
- spacer i na nim z reguly krotka drzemka (albo i nie) - 15min do 1h,
- 12 - obiadek,
- 15 - kanapka i danonek lub cos w tym stylu (naczytalam się, że te danonki takie beznadziejne, więc chyba przestane je dawać...)
- o ile nie bylo drzemki przed południem, to z reguły po południu zdarzy się drzemka - 30-45min
- 18 mleczko
- ok. 20 kąpiel
- 20.30 kaszka duuuuża i spanie
A moja Majeczka w odróżnieniu od Kingi jedzonka nie odmawia. A ostatnio to nawet nalega, żeby dostawać więcej. Mój mały łakomczuszek ;D

 

[Ania K]

Adusia wszystkim ciocio bardzo dziękuje za życzonka !!!!!!
Damayanti-nam też coś osatnio się plan dnia sypnął.To chyba taki czas kiedy dzidzie dorośleją-hi hi i nie mają ochoty nas słuchać .

 

[Halcia]

Witam po dłuższej przerwie

SPOŹNIONE ŻYCZONKA DLA SOLENIZANTÓW

Co tam w ogóle w was słychać??? My dzisiaj własnie przeułyśmy uszka Zuzi i bardzo ładnie wygląda Teraz taka mała dama się zrobiła

Pozdrawiam i do usłyszenia

 

[keterek]

Hej hej babeczki! Alez sie za Wami stesknilam...!!!! A za mna tylko Olcia Jak zwykle zreszta... Dawidowa dzieki za pamiec ;D!!!

W piatek bylismy na weselu znajomych. Wyszalelismy sie za wszsytkie czasy- Mati byl u tesciowej. W sobote po swojej pracy odebrala go moja mama, wiec idac za ciosem- zostawilismy go na noc i wyszlismy sobie na podboj Gdanska. Mial byc romantyczny wieczor, ale moj wspanialomyslny maz zaproponowal mojemu Tacie, ze moze isc z nami- a ten nigdy nie odmawia, bo bardzo lubi zieciunia : No, ale na dobra sparwe nam nie przeszkadzal (swoje lata mam, wiec piwko moglam wypic ;D ;D ;D) i poszalelismy tak do 3 rano... Wczoraj znowu caly dzien u rodzicow i tak to zlecialo. W dzien moge zapomniec o wlaczeniu kompa, bo Mati wiedzac, ze nie moze (wyrywa przyciski i inne cuda robi- nawet mi kumpele z GG skasowal nie wiedziec jak) to rwie do niego jak oszalaly...

Musze sie pochwalic, ze moje dziecko wczoraj u dziadkow zrobilo pierwsze samodzielne kroczki!!! Hurrrrrrrraaaaa! Strasznie sie ciesze, choc wszyscy przestrzegaja mnie, ze nie ma z czego..., ze dopiero sie zacznie...
Jeszcze troche niepewnie chodzi, z rekoma wyciagnietymi jak lunatyk do przodu, ale jak na moj nos, to niebawem bedzie biegal

Co do spotkanka to faktycznie przez Gdansk ciezko przejechac, nie mowiac o tym, ze do samego Gdanska z Chelmu autobusem po 0,5 godzinki sie zjezdza... Tak wiec proponuje Gdansk noca 8) bez dziatkow ;D Dawidowowej chlop juz po chrzcie bojowym z pewnoscia chetnie zostanie z Dawidem ;D inni chyba tez, co? Ale to tylko propozycja!

Adusiu!!! Sto latek i wszystkiego najcudowniejszego!!!

U nas tez sie poprzestawialo z jedzeniem... Mati je obiad zamiast o 14 to o 16, bo ta godzina mu nie "pasowala". W ogole ma apetyt do bani i troche kaszle, wiec pewnie jutro zalicze pediatre.

Musze konczyc... Pozdrowienia!!!

 

[e_mama]

hej babulce

a ja wyjeżdżam jutro z Julinką do mamy

tak więc składam życzenia wszystkim maluchom, które będą obchodzić urodzinki w najbliższym czasie

no i do zobaczenia za jakieś 2-3 tyg

buźki

 

[emih]

wSZYSTIEGO NAJ NAJ LEPSZEGO DLA MAJECZKI!!! nIECH ROŚNIE ZDROWO I NIECH NIGDY NIE ZABRAKNIE JEJ DZIECIĘCEGO ŻYWIOŁU I RADOŚCI ;D

A ja pragnę donieść że moje dziecko zaczęło chodzić I tak jak pisze keterek- wygląda to jak spacer lunatyka we śnie, ale gdy dojdzie do celu- ma uśmiech jak zwycięsca po olimpiadzie... zresztą... udało mi się ją sfotografować A więc... AKCJA: