agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
Witaj, Ola! Jak się czujesz? W domu o tysiąc razy lepiej, co?
Liriel, czekamy z niecierpliwością!
Byłam dziś na ściągnięciu szwów i gadałam z połozną i jutro idziemy na pierwszy spacerek! Ciekawe jak Maja go przyjmie.. Nie przepada za ostrym światłem, w wózku tez nie jeździła jeszcze.. Sprawdzimy.. Ja tam się bardzo cieszę, bo pochodze w końcu, co mam nadzieję przypieszy wsysanie metrów zalegającej na mnie skóry. Ale i tak nie jest źle, bo schudłam juz prawie 10 kg.. Jeszcze drugie tyle i nie będę kwękać :laugh: Co mnie zdziwło, położna stwierdziła, ze mogę iść na ile chcę na ten spacer, czyli do karmienia i potem znowu heja O0 W poradnkach piszą, zeby miarkować sobie na początku, ale w tym wypadku wolę opinię położnej.. I stanowczo kazała zdjąć małej rękawiczki.. A mała miewa chłodne rączki : No nic.. chyba się nie wyziębi w 30 stopniowym upale ;D
Mam jeszcze pytanie natury wstydliwej: mam spore problemy w kibelku.. Po prostu bardzo rzadko tam zaglądam.. To tak jest i mam poczekać aż się samo unormuje czy faszerowac się jakimiś specyfikami?
Liriel, czekamy z niecierpliwością!
Byłam dziś na ściągnięciu szwów i gadałam z połozną i jutro idziemy na pierwszy spacerek! Ciekawe jak Maja go przyjmie.. Nie przepada za ostrym światłem, w wózku tez nie jeździła jeszcze.. Sprawdzimy.. Ja tam się bardzo cieszę, bo pochodze w końcu, co mam nadzieję przypieszy wsysanie metrów zalegającej na mnie skóry. Ale i tak nie jest źle, bo schudłam juz prawie 10 kg.. Jeszcze drugie tyle i nie będę kwękać :laugh: Co mnie zdziwło, położna stwierdziła, ze mogę iść na ile chcę na ten spacer, czyli do karmienia i potem znowu heja O0 W poradnkach piszą, zeby miarkować sobie na początku, ale w tym wypadku wolę opinię położnej.. I stanowczo kazała zdjąć małej rękawiczki.. A mała miewa chłodne rączki : No nic.. chyba się nie wyziębi w 30 stopniowym upale ;D
Mam jeszcze pytanie natury wstydliwej: mam spore problemy w kibelku.. Po prostu bardzo rzadko tam zaglądam.. To tak jest i mam poczekać aż się samo unormuje czy faszerowac się jakimiś specyfikami?