reklama
agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
hehehe.. ale się we zgrałyśmy z czasem odpowiedzi, damayanti
Z tymi rzeczami to chyba jest tak, że sa (powinny) specjalne pomieszczenia i szafki - zwykle gdzieś w piwnicach szpitala, gdzie można zostawić rzeczy zamknięte na kluczyk. Coś w rodzaju przechowalni.. Nie wiem czy na pewno i za ile to działa, ale widziałam jakies tabliczki informacyjne na ścianach szpitala. W razie czego, przynajmniej na Zaspie są szafeczki przy łóżku porodowym, ale nie wiem, czy ktoś ma potme głowę do oglądania się jeszcze na swoją torbę.. Także przechowalnia wydaje się sensowym pomysłem.. Może działa???
Z tymi rzeczami to chyba jest tak, że sa (powinny) specjalne pomieszczenia i szafki - zwykle gdzieś w piwnicach szpitala, gdzie można zostawić rzeczy zamknięte na kluczyk. Coś w rodzaju przechowalni.. Nie wiem czy na pewno i za ile to działa, ale widziałam jakies tabliczki informacyjne na ścianach szpitala. W razie czego, przynajmniej na Zaspie są szafeczki przy łóżku porodowym, ale nie wiem, czy ktoś ma potme głowę do oglądania się jeszcze na swoją torbę.. Także przechowalnia wydaje się sensowym pomysłem.. Może działa???
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Czy któraś z Was dziewczyny rodziła lub zamierza rodzić w Szpitalu Wojewódzkim? Bo z tego co się tu zorientowałam to raczej preferujecie Zaspę?
My chodziliśmy do szkoły rodzenia prowadzonej przez położne z Wojewódzkiego i dlatego tam też chcemy rodzić.
Proszę powiedzcie jeszcze jakie jest Wasze zdanie na temat znieczulenia zewnątrzoponowego? Czy któraś z Was miała lub zamierza sobie "wykupić" ? Powiedziano nam, że jest to koszt 600 zł !!
My chodziliśmy do szkoły rodzenia prowadzonej przez położne z Wojewódzkiego i dlatego tam też chcemy rodzić.
Proszę powiedzcie jeszcze jakie jest Wasze zdanie na temat znieczulenia zewnątrzoponowego? Czy któraś z Was miała lub zamierza sobie "wykupić" ? Powiedziano nam, że jest to koszt 600 zł !!
monciapl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 342
Ja słyszałam, że takie znieczulenie może spowolnić akcję porodową :. Moja kumpela twierdzi, że nic jej to nie pomogło, jeśli chodzi o zniesienie bólu i tylko kaskę wyrzuciła w błoto. Osobiście nie wiem, bo rodziłam, bez żadnego znieczulenia.
pozdrawiam M&M
pozdrawiam M&M
monciapl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 342
Ale może warto spróbować, bo to tylko w naszym kochanym kraju za to się płaci.Jak ja rodziłam to akurat w miiejskim w Gdyni nie robili tego nawet za kasę.Najlepiej zapytaj swego gina o to spowolnianie akcji, bo może to tylko plota.
pozdrawiam
pozdrawiam
agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
Jak to trzeci, Ola? Księżycowy jest taki sam, jak z usg :laugh: We wtorek liczę na konkrety w dalszym działaniu, więc 3 termin może wyznaczą mi dopiero wtedy :
Jaa... i ten proszek cypisek jest taki tani? I tak samo działa jak Jelp? No co za różnica cenowa! Co ja bym bez Was zrobiła dziewczynki :laugh:
Znieczulenie zewnątrzoponowe jak wszytsko w tym temacie ma swoich zwolenników i przeciwników. Zwolennicy twierdzą, że działa, czyli nie czuć takiego bólu, ale spokojnie można wyczuć skurcz, tak aby przeć. Przeciwnicy narzekają na spowolnienie akcji. Jak to jest naprawdę - pewnie można się dowiedzieć tylko z autopsji
Jaa... i ten proszek cypisek jest taki tani? I tak samo działa jak Jelp? No co za różnica cenowa! Co ja bym bez Was zrobiła dziewczynki :laugh:
Znieczulenie zewnątrzoponowe jak wszytsko w tym temacie ma swoich zwolenników i przeciwników. Zwolennicy twierdzą, że działa, czyli nie czuć takiego bólu, ale spokojnie można wyczuć skurcz, tak aby przeć. Przeciwnicy narzekają na spowolnienie akcji. Jak to jest naprawdę - pewnie można się dowiedzieć tylko z autopsji
e-mama ja rodziłam w wojewódzkim i jestem w ogólnej ocenie zadowolona, parę stron wczesniej zdałam relację z pobytu
Tak w ogóle...dawno nie zaglądałam do was, moja Julia jest taka absorbująca ;D
Myślałam, że jak zajrzę to i dawidowa i agula będą już "po" a tu taka niespodzianka, ale nie martwcie się dziewczyny, na pewno wszystko pójdzie dobrze, w każdym razie powodzenia życzę
Tak w ogóle...dawno nie zaglądałam do was, moja Julia jest taka absorbująca ;D
Myślałam, że jak zajrzę to i dawidowa i agula będą już "po" a tu taka niespodzianka, ale nie martwcie się dziewczyny, na pewno wszystko pójdzie dobrze, w każdym razie powodzenia życzę
agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
Odebrałam właśnie swój wypis ze szpitala i analizuję sobie badania usg.. Wedle przyjętej rozmiarówki, to moja dzidzia może jeszcze rosnąć sobie jakieś 2 tygodnie.. Nie ma litości nad mamą, nieeeee.... No i przez tydzień nóżki urosły jej o 1 cm! Pająk ??? :laugh:
Spotkałam tez znajome na patologii i niektóre jeszcze leżą biedaczki, ale tendencja do CC na Zaspie nadal sie utrzymuje
Wpadaj częściej Liriel i dziel się przeżyciami - my tu wszystkie bardzo ciekawe 8) A ja się nie martwię, tylko sobie obserwuję i czekam co powie drMaciej - jemu zawierzę ;D
Spotkałam tez znajome na patologii i niektóre jeszcze leżą biedaczki, ale tendencja do CC na Zaspie nadal sie utrzymuje
Wpadaj częściej Liriel i dziel się przeżyciami - my tu wszystkie bardzo ciekawe 8) A ja się nie martwię, tylko sobie obserwuję i czekam co powie drMaciej - jemu zawierzę ;D
reklama
monciapl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 342
OK przyznaję się bez bicia. Siedzimy sobie z mężęm i piwko popijamy i chyba się już upiłam i nie spojrzałam, że Twoja kruszynka jest taka malutka . A szopa pracza nie widziałam, ale koło mnie w drogeri sprzedają na podobnej zasadzie jak w szopie praczu, ale czy to te same produkty to nie wiem. Ja używam płynu do mycia naczyń: za 500 ml 85 gr i jest ok. Ta drogeria mieści się w tym samym budynku co jadłodajnia Fenix na Kołobrzeskiej, jutro zapytam czy to ta sama firma co szop pracz i dam znać.
Jeśli chodzi o Reala to zgadzam się z Tobą. Żadnego mięska tam nie kupuję , bo jest ochydne, ale na rybki nie narzekam
pozdrawiam
Jeśli chodzi o Reala to zgadzam się z Tobą. Żadnego mięska tam nie kupuję , bo jest ochydne, ale na rybki nie narzekam
pozdrawiam
Podziel się: