jeszcze jedno mi się przypomniało - widzę, że nie tylko ja mam poza dzieckiem królika :laugh: W związku z tym chciałam się dowiedzieć jak pogodziłyście współistnienie dziecka i zwierzaka? My na razie większość dni spędzamy w sypialni na naszym wielkim łózku i tam królik nie ma wstępu, ale w najbliższym czasie planuję przenieść Majkę głownie na kocyk do dużego pokoju (zaczynam się bać, że kiedyś z łóżka mogłaby spaść), a tam na razie rządzi królik. No i zastanawiam się, czy nie skończy się na tym, że królik będzie siedzieć cały czas w klatce i będzie wypuszczany tylko wieczorem, jak Majka pójdzie spać. No bo niestety nasz zwierz bobki gubi w różnych miejscach, a na dywanie w szczególności... Jak to u Was wygląda?
reklama
_anna
Fanka BB :)
ikpi mam apytanie, jak nie chcesz to nie odpowiadaj - ile kosztuje taka niania?
agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
Anna, to Ci się chłop jak dąb chowa! Pobije wszystkie dresy w okolicy :laugh:
ikpi, mój zając w miarę kulturny jest: bobi tylko do klatki. Pojedyncze sztuki zdarzają się też gdzie indziej, ale zwykle ktoś je zauważy i wyrzuca.. Już nieraz dochodziło do konfrontacji oko w oko i obie strony wykazywały się sporym zainteresowaniem :laugh: Tylko, że mała Jadzie za uszy, a ona ją z pazura od razu : Narazie to takie tylko tylko spotkanie.. Ale jak mała zostanie puszczona w teren, to .. drżyj Jadwigo! :laugh:
Zapomniałam! Merka, a Lenka szusuje z łóżka na podłogę? :laugh: Śliczną masz córeczkę
ikpi, mój zając w miarę kulturny jest: bobi tylko do klatki. Pojedyncze sztuki zdarzają się też gdzie indziej, ale zwykle ktoś je zauważy i wyrzuca.. Już nieraz dochodziło do konfrontacji oko w oko i obie strony wykazywały się sporym zainteresowaniem :laugh: Tylko, że mała Jadzie za uszy, a ona ją z pazura od razu : Narazie to takie tylko tylko spotkanie.. Ale jak mała zostanie puszczona w teren, to .. drżyj Jadwigo! :laugh:
Zapomniałam! Merka, a Lenka szusuje z łóżka na podłogę? :laugh: Śliczną masz córeczkę
Hej kobitki! Jak fajnie sie w domu siedzi ;D Dzis z rana mlody mial zastrzyk i spal po nim 2,5 godziny teraz szaleje na macie. Ladnie juz pije mleczko, wiec chyba sie czuje lepiej. Ciekawe co powie lekarka wieczorem?
Dawidowa bylas u lekarza??? Daj znac co z Dawidkiem!
Pozdrowienia dla chorych maluszkow, a zdrowym zycze by infekcje omijaly je z daleka...
Dawidowa bylas u lekarza??? Daj znac co z Dawidkiem!
Pozdrowienia dla chorych maluszkow, a zdrowym zycze by infekcje omijaly je z daleka...
damayanti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2004
- Postów
- 429
Ale fajne foteczki, merka
A my dołączamy do grona chorujących maluszków Od sobotniego wieczoru Kinga ma katark, raz w nosku coś jest, raz nie ma, kupiłam fride, ale nie było co wyciagać... taki wodnisty katarek ma... Kicha co chwilę, az się złości . Wpuszczamy kropelki, smarujemy maścią majerankową i wdychamy opary olejku olbas... Bidulka moja... Podłozyłam jej pod materac poduszkę, żeby się nosek odtykal, to nie umiała za bardzo tak spac, ale juz jest ok. A w ogóle to kataru dostała w sobotę wieczorem, jak bylismy na noc u moich rodziców : W niedzielę tak dziecko dziadkowie nakarmili marchewka z ziemniaczkami (siedziała z nami przy obiedzie, z oddzielnym talerzykiem i jedzonkiem), że dziś cały dzien mi kupy marchewkowe robi ;D
Życzymy zdrówka pozostałym chorowitkom!
Anna, Twój synek waży więcej od mojej córci Fajny duży chłopak
To i ja się pochwalę nowościami:
Jak już mówiłam, Kinga je wszystko
i sama pije herbatkę
[/img]
A my dołączamy do grona chorujących maluszków Od sobotniego wieczoru Kinga ma katark, raz w nosku coś jest, raz nie ma, kupiłam fride, ale nie było co wyciagać... taki wodnisty katarek ma... Kicha co chwilę, az się złości . Wpuszczamy kropelki, smarujemy maścią majerankową i wdychamy opary olejku olbas... Bidulka moja... Podłozyłam jej pod materac poduszkę, żeby się nosek odtykal, to nie umiała za bardzo tak spac, ale juz jest ok. A w ogóle to kataru dostała w sobotę wieczorem, jak bylismy na noc u moich rodziców : W niedzielę tak dziecko dziadkowie nakarmili marchewka z ziemniaczkami (siedziała z nami przy obiedzie, z oddzielnym talerzykiem i jedzonkiem), że dziś cały dzien mi kupy marchewkowe robi ;D
Życzymy zdrówka pozostałym chorowitkom!
Anna, Twój synek waży więcej od mojej córci Fajny duży chłopak
To i ja się pochwalę nowościami:
Jak już mówiłam, Kinga je wszystko
i sama pije herbatkę
_anna
Fanka BB :)
agula pisze:Anna, to Ci się chłop jak dąb chowa! Pobije wszystkie dresy w okolicy :laugh:
agula narazie boksuje się tylko z tatą - aletrenuje codziennie
reklama
Cześć dziewczynki!
Na początku jak najwięcej zdrówka życzymy wszystkim chorującym!!!!!Zero zastrzyków, katarku, antybiotyku i kaszelku.
Edytko ja też walczę z tymi samymi przeczuciami - tak mi się zdaje, że wiem o co ci chodzi
U mnie @ się spóźnia i mam strasznego nerwa. Co prawda dzisiaj robiłam test i wyszedł negatywny, ale i tak mnie to nie przekonuje, czekam na @ jak na zbawienie. Na razie nie planujemy drugiego dzieciaczka i nie wyobrażam sobie jakby to było przy dwóch maluszkach.
U nas w weekend Kubulek strasznie spał, już wymiękam. Co zrobić aby się nauczył spać bez pobudki. kKoleżanka mi poradziła abym w nocy go nie przystawiała do piersi jedynie herbatka , ale ja niewyobrażam sobie tego. Chyba czekam na wiosnę jak ęde miała więcej siły.
Wczoraj zaliczylismy spacer nad Motławą- ale nas wymroziło.
Kubuś bardzo szybko już raczkuje i wstaje przy wszystkim, przy czym da radę się podciągnąć. Jest to bardzo zabawne.
Fajne zdjęcia dziewczynki wkleiłyście- więcej poproszę.
Lenka to prawie jak Batman ;D
Pozdrawiam
Ach ktos wybiera się w środę do kina, ghraja bodajże "Duma i uprzedzenie". Pisze bodajże, bo mogłam znów coś źle sprawdzić.
Na początku jak najwięcej zdrówka życzymy wszystkim chorującym!!!!!Zero zastrzyków, katarku, antybiotyku i kaszelku.
Edytko ja też walczę z tymi samymi przeczuciami - tak mi się zdaje, że wiem o co ci chodzi
U mnie @ się spóźnia i mam strasznego nerwa. Co prawda dzisiaj robiłam test i wyszedł negatywny, ale i tak mnie to nie przekonuje, czekam na @ jak na zbawienie. Na razie nie planujemy drugiego dzieciaczka i nie wyobrażam sobie jakby to było przy dwóch maluszkach.
U nas w weekend Kubulek strasznie spał, już wymiękam. Co zrobić aby się nauczył spać bez pobudki. kKoleżanka mi poradziła abym w nocy go nie przystawiała do piersi jedynie herbatka , ale ja niewyobrażam sobie tego. Chyba czekam na wiosnę jak ęde miała więcej siły.
Wczoraj zaliczylismy spacer nad Motławą- ale nas wymroziło.
Kubuś bardzo szybko już raczkuje i wstaje przy wszystkim, przy czym da radę się podciągnąć. Jest to bardzo zabawne.
Fajne zdjęcia dziewczynki wkleiłyście- więcej poproszę.
Lenka to prawie jak Batman ;D
Pozdrawiam
Ach ktos wybiera się w środę do kina, ghraja bodajże "Duma i uprzedzenie". Pisze bodajże, bo mogłam znów coś źle sprawdzić.
Podziel się: