reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

jeszcze jedno mi się przypomniało - widzę, że nie tylko ja mam poza dzieckiem królika :laugh: W związku z tym chciałam się dowiedzieć jak pogodziłyście współistnienie dziecka i zwierzaka? My na razie większość dni spędzamy w sypialni na naszym wielkim łózku i tam królik nie ma wstępu, ale w najbliższym czasie planuję przenieść Majkę głownie na kocyk do dużego pokoju (zaczynam się bać, że kiedyś z łóżka mogłaby spaść), a tam na razie rządzi królik. No i zastanawiam się, czy nie skończy się na tym, że królik będzie siedzieć cały czas w klatce i będzie wypuszczany tylko wieczorem, jak Majka pójdzie spać. No bo niestety nasz zwierz bobki gubi w różnych miejscach, a na dywanie w szczególności... Jak to u Was wygląda?
 
reklama
Anna, to Ci się chłop jak dąb chowa! Pobije wszystkie dresy w okolicy  ;) :laugh:

ikpi, mój zając w miarę kulturny jest: bobi tylko do klatki. Pojedyncze sztuki zdarzają się też gdzie indziej, ale zwykle ktoś je zauważy i wyrzuca.. Już nieraz dochodziło do konfrontacji oko w oko  i obie strony wykazywały się sporym zainteresowaniem  :laugh: Tylko, że mała Jadzie za uszy, a ona ją z pazura od razu  ::) Narazie to takie tylko tylko spotkanie.. Ale jak mała zostanie puszczona w teren, to .. drżyj Jadwigo!  :laugh:

Zapomniałam! Merka, a Lenka szusuje z łóżka na podłogę? ;) :laugh: Śliczną masz córeczkę :)
 
Hej kobitki! Jak fajnie sie w domu siedzi ;D Dzis z rana mlody mial zastrzyk i spal po nim 2,5 godziny :D teraz szaleje na macie. Ladnie juz pije mleczko, wiec chyba sie czuje lepiej. Ciekawe co powie lekarka wieczorem?

Dawidowa bylas u lekarza??? Daj znac co z Dawidkiem!

Pozdrowienia dla chorych maluszkow, a zdrowym zycze by infekcje omijaly je z daleka...
 
Ale fajne foteczki, merka :)

A my dołączamy do grona chorujących maluszków :( Od sobotniego wieczoru Kinga ma katark, raz w nosku coś jest, raz nie ma, kupiłam fride, ale nie było co wyciagać... taki wodnisty katarek ma... Kicha co chwilę, az się złości ;). Wpuszczamy kropelki, smarujemy maścią majerankową i wdychamy opary olejku olbas... Bidulka moja... Podłozyłam jej pod materac poduszkę, żeby się nosek odtykal, to nie umiała za bardzo tak spac, ale juz jest ok. A w ogóle to kataru dostała w sobotę wieczorem, jak bylismy na noc u moich rodziców ::) W niedzielę tak dziecko dziadkowie nakarmili marchewka z ziemniaczkami (siedziała z nami przy obiedzie, z oddzielnym talerzykiem i jedzonkiem), że dziś cały dzien mi kupy marchewkowe robi ;D

Życzymy zdrówka pozostałym chorowitkom!

Anna, Twój synek waży więcej od mojej córci :D Fajny duży chłopak :)

To i ja się pochwalę nowościami:
Jak już mówiłam, Kinga je wszystko :p

p10100460um.jpg


i sama pije herbatkę ;)

p10100543ae.jpg
[/img]



 
Damayanti - ale się ubrechałam z tego pierwszego zdjęcia :laugh:
_anna - śliczny synuś :) Jeśli chodzi o nianię, to wiadomość wysłałam Ci na priva.
 
hahahha Ania fotka miesiąca :-) Żywa reklama pampersa :)

a mi humor siadł...

cos mam dziwne przeczucia na pewien temat :(
 
reklama
Cześć dziewczynki!
Na początku jak najwięcej zdrówka życzymy wszystkim chorującym!!!!!Zero zastrzyków, katarku, antybiotyku i kaszelku.

Edytko ja też walczę z tymi samymi przeczuciami - tak mi się zdaje, że wiem o co ci chodzi ;)
U mnie @ się spóźnia i mam strasznego nerwa. Co prawda dzisiaj robiłam test i wyszedł negatywny, ale i tak mnie to nie przekonuje, czekam na @ jak na zbawienie. Na razie nie planujemy drugiego dzieciaczka i nie wyobrażam sobie jakby to było przy dwóch maluszkach.

U nas w weekend Kubulek strasznie spał, już wymiękam. Co zrobić aby się nauczył spać bez pobudki. kKoleżanka mi poradziła abym w nocy go nie przystawiała do piersi jedynie herbatka , ale ja niewyobrażam sobie tego. Chyba czekam na wiosnę jak ęde miała więcej siły.

Wczoraj zaliczylismy spacer nad Motławą- ale nas wymroziło.

Kubuś bardzo szybko już raczkuje i wstaje przy wszystkim, przy czym da radę się podciągnąć. Jest to bardzo zabawne.

Fajne zdjęcia dziewczynki wkleiłyście- więcej poproszę.
Lenka to prawie jak Batman ;D

Pozdrawiam
Ach ktos wybiera się w środę do kina, ghraja bodajże "Duma i uprzedzenie". Pisze bodajże, bo mogłam znów coś źle sprawdzić. ;)
 
Do góry