reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Anna to jest bardzo dobra waga ::) Moja córcia, z tego co widzę jest młodsza o 2tygodnie a waży ok 5500 (urodzeniowa 3750) a lekarka powiedziała że baaardzo ładnie przybiera (a o dziwo- również wystartowałam do niej z pytaniem co robić bo wymiotuje, ulewa itd) Podobno jeśli dziecko przybiera na wadze nie ma co się tym przejmować. Jedynie gdy zaczęło jej brzydko pachnieć z buziaczka po tych wymiocinach- dostała do picia smectę i gdy tylko wyczuję "ten" zapach (czyli piecze ją bo ma zgagę) to odrazu strzykawka i aplikacja ::) I od tego momentu jest coraz lepiej ;D
 
reklama
Anna-Ty masz chyba śmietanę w piersiach,gratyluję.Napewno dzieciaczka nie głodzisz.A potem moze jeszcze bardziej ulewać jak będzie ćwiczyć brzuszki,będzie sie starać wstać zaraz po jedzeniu i wszystko będzie chlupać na ubranko.Ada tak miała, myślałam,że oszaleę z tymi ciuszkami.
 
czepiała się, ale co ja miałam zrobić??? głodzić go? tak przybierał i tyle...
teraz z kolei czepia się że za mało przybiera, bo prawie wogóle....
 
Moje biedactwo jest chore :( :( :( Kaszle,kicha co chwilę,ciągle mu się zbiera jakaś wydzielina...Nie mógł zasnąć,zasnął może z pół godz. temu.Generalnie zachowuje się normalnie póki co jest wesoły,ale ja widzę po nim,że coś w nim siedzi,bo ma oczy takie szkliste.Boję się strasznie,żeby mu to na oskrzela albo płuca nie zeszło,bo jest to rzadkie.Do tego wszystkiego znów mam kryzys mleczny,chyba hormony przed @ poprzestawiały coś :-[ Jak się waży to po całości... Ale jestem zła i smutna!!! Dobranoc.
 
Zdrówka życzymy Dawidkowi.

Keterek, a jak tam Mateuszek? Zdrowieje, czy dostał biedactwo kolejną partię zastrzyków?

A u nas znowu wysypka. :( :( :( Ja się normalnie załamię. Od piątku daję jej soczek jabłkowy i jest to jedyny nowy produkt. Ale od ponad tygodnia daję jej jabłuszka w słoiczkach i było ok, więc czy to możliwe, że jabłka jej nie uczulają, a sok jabłkowy tak? Raczej nie? Ale nic nie przychodzi mi do głowy, bo kaszkę ryżową dostaje od środy i też było ok.

 
Basia u nas też nowe krostki, ech
Wczoraj skubnęła ode mnie soczku jabłkowego tymbarka, ale tak odrobinkę, bardziej usteczka zamoczyła. I teraz dylemat soczek czy banany? Wczoraj dałam jej parę łyżeczek jabłuszka z bananami...
A jak u Was wygląda ta wysypka? na całym ciałku czy tylko na buźce? dużo krostek czy mało, a może szorstka skóra?

Ola duża buźka dla Didka!!! Chyba jutro do lekarza koniecznie co? Kładz go sobie na kolanach i oklepuj mu plecki. Niech się odrywa cała paskudna wydzielina. Jak coś spłynie do oskrzeli to powinno się oderwać.
Bidulek- przytulam go do serducha mocno :-* :-* :-*

A co z Meteuszkiem? Keterku daj znać.


 
No i mam nieprzespaną noc za sobą...Ciężko było,Dawid budził się co pół godz. z płaczem.Spał pół nocy ze mną,ale ok.5 odlożyłam go do łóżeczka i chyba lepiej mu się spało,a ja myślałam,że bliżej mamusi będzie lepiej :( Ledwo na oczy widzę.No jutro do lekarza.

U nas też znów wysypka się pojawiła na policzkach.Poprzednio myślałam,że to od banana w bobo frucie,ale teraz kupiłam malinowy i znów wyszło ??? A może to od sera żółtego,który ja jadam.Jestem zielona...Idę się położyć,póki Dawid śpi.Piękna pogoda,pędźcie na spacerki!!!
 
To nam się forumowe dzieciaczki pochorowały. Wielkie buziaki dla nich oraz szybkiego powrotu do zdrowia. :-* :-* :-*

E_mamo, u nas ta wysypka wygląda tak: czerwone krostki na policzkach i pod bródką oraz w zgięciach łokci i kolan, dodatkowo ta skóra objęta wysypką jest bardzo szorstka i lekko zaczerwieniona. Krostek nie jest jeszcze dużo, w zesżłym tygodniu było o wiele więcej.
Zaczęłam szczegółowo notować w kalendarzu, co jej daję i kiedy pojawia się wysypka, może jak to potem przeanalizuję, to dojdę do jakichś konkretnych wniosków. Z tym że ja mam łatwiej, bo mała jest na Bebilonie Pepti, więc nie ma problemu, czy to może ja coś zjadłam, co ją uczuliło
 
reklama
Pozdrowienia dla chorutkich dzieciaczków od zdrowiejącej Mai  ;D
Dziewczyny, na katar polecam bardzo bardzo bardzo odciąganie wydzielinki fridą. Zajefajne urządzenie! Odkąd zaczęliśmy ściągać jej gluty kilka razy dziennie i lepiej śpi (choć bez smoczka, co chyba będzie plusem całej tej choroby), lepiej oddycha i w ogóle lepiej. Do tego jeśli macie możliwość - zwiększcie ilość witaminki C. Nie szkodzi, a może pomoże? Jestem ręką i nogą za fridą w sprawach przeziębenia hej 8)

Już nie mogę się doczekać wyjścia na spacer...
 
Do góry