reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Abeja - o zamknięty to się chyba musisz do mamy w boju dobijać. Powodzenia.

Idziemy na spacerek bo ładna pogoda, poszlajamy się po laskach wokół Witomina.
Buziole.
 
reklama
witam się moje drogie:-D

no, my 1wczoraj wróciliśmy o 19, więc wieczór poświęciliśmy dzieciom, teraz mam chwilkę, bo urwisy śpią:tak:
ogólnie wesele super, bawilismy się do 4 rano:szok:a potem poprawiny do 20 i dalej impreza w domu do 24:laugh2:
dzieci były grzeczne, tak więc nie umęczyły mojej teściowej-a dziś grzecznie pospały do 8.30:szok::szok::-D
grzecznie przeczxytałam wszystko co napisałyście, ale części już nie pamiętam:baffled:jutro mezus do pracy idzie, wiec wracam do normalnego zycia. a do tego jeszcze w sob chcemy malemu urodziny zyrobic, wiec jeszcze przygotowania mnie czekaja:sorry2:
w każdym razie witam nowe koleżanki i te które się "przypomniałay";-)

andzia: swietnie, ze już mozecie się starać o dzidize:tak:trzymam kciuki za prace:happy:

aniu: antoś cudny...naprawdę i te urocze dołeczki w polikach:-)

i cala reszte pozdrawiam i cluje
...mialam tzle napisac i teraz juz nie pamietam:baffled::angry:
 
Hejka Babencje moje kochane, dzięki za komplemenciki brzuszkowe.
Kurcze dużo osób mówi że mam tam chyba bliźniaki bo taki wielki bebsonik mi wyrósł.

Byłam dziś z rana w laboratorium, i myślałam że nie dam rady dojechać, bo jak wiecie muszę jeść co godzinę a tu na czczo trzeba było być no i nie mam blisko tylko jakieś 15 minut drogi autkiem. Dałam radę jakoś dojechać i poczekać w kolejce bo z 5 osób było przede mną , uff.

Dziś dla odmiany na słodkie mnie wzięło, wciągam czekoladę, batoniki, danio bananowe, gruszki, ale popijam soczkiem pomidorowym, dziwnie brzmi ale jakoś mi smakuje, hi hi.

Na obiadek dziś serwuję pieczeń z łopatki wieprzowej z ryżem i mizeria a do picia maślanka.

Teraz zmykam bo pospałam sobie troszkę po tym laboratorium i bałagan mam w domu.
na razie papa
 
Mama w boju - też zgłaszam chęć dostępu do zamkniętego - powklejam wam swój wielorybi brzuch :-D
Super, że wesele udane, nie ma to jak się wybawić :-)

JKrzymka a co to za rozmiar? :confused:

Gosiaczek... dla mnie to był największy koszmar, zmagania z wymiotami za kierownicą co by na czczo dotrzeć na przeklęte badania. Pierwszy i pewnie ostatni raz było mi niedobrze za kółkiem. :unsure: Napisz jak tam wyniki. A co do brzucha to u mnie był tak na początku (właśnie pierwsze 3 miechy) większy, a potem zmalał jakoś :sorry2:
 
Idzia przeto napisałam że chce oddać :tak: wymienic się nieda :-(

myslalam o oddaniu do sklepu :) ze zwrotem kaski oczywiscie ... ale skoro nie da sie wymienic to i oddac tym bardziej :no:
ja niestety nie skorzystam ... dziecie za duze :)


gosiaczek no to masz smaka :) a obiadek zapowiada sie pierwsza klasa :)

mama w boju swietnie ze impreza sie udala i dzieci nie dokuczaly ... a teraz pora wracac do normalnosci :tak:
 
reklama
daria7 witamy

mamo w boju super,że wesele się udało.Dzieci pewnie się stęskniły

gosiaczek ważne,że krew oddana.Narobiłaś mi ochoty na mięsko,a mi się gotować nie chcę,bo w domu sama jestem :( na szczęście tylko do jutra :D


Ja już po wizycie u lekarza i wszystko wygląda następująco

Mała nadal ma 2 tygodnie opóźnienia jeżeli chodzi o wymiary.Przytyła w ciągu 8 dni 60g :D.Kopała na tym usg niemiłosiernie :D.Lekarz powiedział,że największy ma brzuszek,ale to dobrze,bo to świadczy o tym,że jest najedzona i nie głoduje :-).
30 września mam mieć zrobione usg w gdańsku na ulicy burzyńskiego u doktora Krzysztofa Preis-a albo u u Małgorzaty Świątkowskiej.Mają profesjonalne usg i są specjalistami genetyce prenatalnej.Mój lekarz chce mieć potwierdzenie od innego lekarza symetrycznej hipostrofii płodu,sprawdzimy wtedy te przepływy w tetnicach macicznych no i czy mała ma wszystkie narządy wporządku.Trzeba też sprawdzić dokładnie kręgosłup,bo mała ostatnio nie ma ochoty nam go dokładnie pokazać.Gdzieś tak do połowy października mam zrobić badania(cukier w cukrze,cytomegalia,mocz,antygen HBS i coś na niezgodność odczynnika Rh,bo ja mam -,a tatuś +) po zrobieniu ich pojawić się u swojego lekarza z wynikami.Jak coś będzie nie tak z tym odczynnikiem to mogę się zdecydować na podanie immuglobuliny,ale nie muszę.Generalnie lekarz mnie uspokoił i czuję się lepiej tym bardziej,że mała rośnie cały czas proporcjonalnie.Podobno gorzej jest jak dziecko np długie nogi albo większą głowę w stosunku do reszty ciała.Gdyby coś się działo to mam dzwonić,ale nie przewiduję problemów.Na początku października jedziemy na 3-4 dni do Wiednia do mojej babci i dobrze,że te usg mam 30 września,bo będę już jechać z prawie pełną wiedzą na temat zdrowia Oliwi :)

Zmykam coś zjeść,ale nie bardzo wiem na co mam ochotę...

Pozdrawiam
 
Do góry