kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[betka17]

no właśnie jeszcze nie wiem,co z robotą-powinnam się jutro dowiedzieć.nowej-niezupełnie Asiu,tylko do innej spółki "powiązanej kapitałowo".
mała będzie zostawała z nianią,ale to k.urews.ko drogi interes-7zł/godzinę.gdyby cały etet,to ok.1300.póki co nie mam wyjścia.ale przetestuję jeszcze sąsiadkę za 5zł/h.
wolałabym żłobek za 340 i trochę godzin niani,jak oboje z Piotrem akurat będziemy w pracy.a ja jestem w kolejce w żłobku na Piastowskiej,bo tu mieszkam-żlobek jest 8 pięter niżej,z balkonu widzę jego dach...

 

[agnieszka81]

cześć babeczki!!!!!
wróciliśmy z zakupów i udało mi się kupić buty
Poza tym to jestesmy źli, bo wydaliśmy w tesco 302 zł i nie wiemy na co...same pierdoły w sumie...no stówa na pieluchy, mleko ,herbatkę ,kupiliśmy małemu zabawkę-spychacz do rozkręcania z kluczem i śrubokrętem w zestawie i oczywiście książeczke o koparce Kuba je uwielbia tj. koparki jak jedziemy samochodem to tak mówi " mama tu paja, tam paja " i paluszkiem pokazuje:-)
A reszta-200 zł to na pierdoły
Trudno, teraz trzeba przebidować jakoś do końca tygodnia.
Martka-Może Michalina nie je tylko jak jest Darek co???Bo u nas tak jest, jak jest Krzysiek to nie ma spania jedzenia , Kuba tak to odreagowuje-oczywiście to z radości jest
Może nie ma się co tak denerwować???przecież z reguły piszesz, ze ładnie je...że ma apetyt.Może ona ma taki rytm, raz je za dwóch potem brzuszek odpoczywa...
Nie martw się tak, Nie wyglada na zachudzoną, nawet chuda nie jest tylko normalna
Asiuk super tort!!!!i śmiesznie z tym ząbkiem:-):-):-)

 

[agnieszka81]

A to nasze zakupki :-):-):-) i Kuba komandos

 

[kaja_25]

Witam wieczorkiem

Ja mam do wtorku gościa, przyjechała moja mama, bardzo sie ciesze bo zawsze pomoże. Byłyśmy dziś w Galerii Bałtyckiej, fajnie jest zrobiona, uwielbiam takie miejsca gdzie jest wszystko naraz. No ale Wiktorce się nie podobało, nie chciała siedziec w wózku, wiec długo nie byłyśmy.

Anulka Ty sie kobieto nie zadręczaj, to nie była Twoja wina. Każdemu mogło się zdarzyć.
Asiuk ten Tort jest rewelacyjny, fajnie ze imprezki się udały. Wiktorka całą impreze urodzinową przepłakała bo się w dzień nie wyspała i strasznie marudziła.
Aga ja tez uwielbiam niedzielne zakupyfajne kupiłaś kozaczki. Ja szukam kurtki ale w tych sklepach to nic nie ma, a jak już coś znajde to nie ma rozmiaru.

Oj Martka u nas z tym jedzeniem to często jest podobnie. wiktoria nie chce jeść a mój mąż krzyczy na mnie że nie mam jej wciskać bo jak zgłodnieje to zje. Tak mnie to wkurza, bo potem trzeba jej coś nowego przygotowywać. Najbardziej mała odmawia jedzenia jak akurat mamy gości i wtedy wychodzę na upierdliwą mamuśkę.

To by było na tyle

 

[martka_79]

dokładnie tak jest dzieczyny że ja Darek cały weekend w domu siedzi to mała nie je..i jak goscie u nas albo my i kogos to to samo.

Mnie nie wkurza tak bardzo to że mała nie che jeśc, tylko ze ja sie produkuje i dupa....a faceci tacy sa..nie dawaj jej teraz..zje pózniej..jak cholera póżniej?./.teraz jest obiad, a pózni9ej to ja zmywam itd...jest pora na jedzenie i trzeba jej przestrzegać..a kto jej pózniej zrobi??ja oczywiscie...facet nie mysli, facet tylko gadc potrafi..ajjjjj

Aga
zakupki suuuper

Betka
1300zł zanianięto ile ty bedziesz zarabiac..opałaca sie chociaż..pewnie tak ale szkoda tyle kasy w obca babę pchac, w sumie żłobek nie taki straszny i jakos bezpieczniej mi sie wydaje..tamte babki sa badane itd. a niania to róznie bywa..i jeszcze obca baba Ci sie po domu błaka i w katy zaglada..porażka......ale ze żłobkami cięzko..taka nasza polityka prorodzinna, dadża 1000zl i teszta w dupie..mysla ze sa super hojni i super prorodzinni....porazka..dajcie żłobki i przedszkola za pół darmo i wtedy bedzie ok...no i duuuzo takich miejsc...

 

[ivi]

cześć z rana
wczoraj do 22 byliśmy na budowie - strasznie zimno i okropna mgła ale jesteśmy coraz bardziej przygotowani na okna;-) (będą w środę:-))
martka - nie dziwię się że masz dość.. sama nie wiem co w takiej sytuacji bym czuła...

 

[martka_79]

Ivi
praca wre co..a zimno strasznie w tym rjonie..znajoma w Sopocie dzis o 9 miała w cieniu na termometrze12 stopni i u mnie 6 stopni..tu jest mikroklimat syberyjski....ale w Lesniewie to chociarz takich wiatrów nie ma strasznych jak u mnie na tej płaszczyźnie bez drzew:-shocked2:

a my po sniadanku..mala zjadła dzie jajko na twardo i do tego pół jogurtu naturalnego..niezła mieszanka..hehehehe..jogurt naturalny z rana podobno wzmaga apetyt...zobaczymy

Miałam isc na zakupy bo pustki w lodówce..Darek w czwartek wieczorem rzelał mi kase na konto bo nie miał gotówki a dzis rano wyjechała na 4 dni..i co nie ma dzis kasy na koncie....wkurwic sie mozna, mam w portwelu jakieś 40 zł z którymi mi sie nie opłaca z domu wychodzic nawet....ale mnie te banki wkurzaja....skoro nawet w piatek rano pieniadze z Darka konta wyszły i dzis rano powinny byc u mnie nie?....a tu duuupppaaaa.......przejde sie tylko po chleb i co s na obiad na wioche i już....a reszte zakupów zrobie juterko....

Miłego dzionka

 

[ivi]

Martka - hehehe dobrze że nie piłam niczego jak Twojego posta przeczytałam, bo bym się chyba zakrztusiła;-). W Leśniewie nie ma wiatrów? toż to największe "wygwizdowo" jakie znam! Szczególnie u nas, bo na górce jesteśmy... i strasznie hula :-(Trochę wstyd, ale jak jesteśmy na budowie to już w zimowej czapce chodzę żeby sobie zatok i uszu nie przeziębić od tego wiatru...
nono, ładnie córcia śniadanko wciągnęła

 

[agnieszka81]

cześć dziewuszki!!!!!!
Dopiero wróciłam z miasta popłaciłam rachunki i o 1000zł jestem lżejsza:-(, a i tak nie wszystko jeszcze W dodatku rano zimnica była wciągnęłam moje nowe kozaki i kurtkę zimową, a teraz jak wracałam to mokra cała spocona
martka jutro aktualne mam nadzieję????i gratulacje dla Michaśki za śniadanko a dzisiaj Kuba się zbuntował i tylko monte zjadł, ale nim się nie przejmuję bo by mu się dietka przydała;-) A jak nie było kasy rano to pewnie wpłynie dopiero po 16.00 tak u nas jest przynajmniej....
Miłego dzionka!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[asiuk]

Ja oszaleje!!!!Bo siwa to już jestem !!! Kupiliśmy sobie nowy komputer, no nie ma co szarpneliśmy się bo inaczej wszyscy wylądowalibyśmy na srebrzysku, a kom[ potrzebny jest też do pracy mojemu mężulkowi. I co ? Dwa dni sobie pochodził i tak do reklamacji bo głośniki nie działają-ok to przetrzymałam, ale dwa dni później spalił się nam zasilacz oryginalny do kompa i zjeździliśmy wczoraj całe trójmiasto nigdzie nie mieli żeby kupić, bo zanim gwarancja kolejna to padnę na zawała. Lepsze w końcu znaleźliśmy taki uniwersalny, końcówka pasuje, ale nie dziła a do tego kosztuje 200 zł!!! Kumacie 200zł za kabel do prądu!!!!!!!! No to teraz piszę znowu na tym starym rzęchu wyjętym z piwnicy, a "nowy lepszy" poszedł do naprawy i cholera też wie czy nie stało się coś poważniejszego w kompie przez to spięcie. A to nie nasza wina. Robią wszystko w chinach i potem masz babo placek. HP ma u nas przesrane dożywotnio!!!
Wogóle wczoraj to był dzień> Stłukły mi się okulary (co prawda dawnop były do wymiany z racji że pogorszył mi się wzrok, no ale że wieczny brak kasy to sie bujałam ze starymi, aż mnie wczoraj zmusiły same. A za nowe wiecie ile dałam? 390 zł!!! A wybrałam właściwie jedne z tańszych oprawki, za same szkła dałam prawie 300zł !!! Już chyba nawet nie jestem załamana. Zęby w stół i tyle, a i tak wszystko idzie z kredytu:-(. No to na wieczór mówię do męża wiesz co trudno, w dupie najważniejsze że Jakub zdrowy, po czym za 2 minuty rąbnął mi tak głową w posadzkę w łazience (poślizgnął się), na szczęście dzieci mają twarde głowy i nic się nie stało (no ma dwie komórki mniej pewnie). A tak poza tym to fanie jest !!!