Andzia u nas to jakoś wszystko spokojnie przechodziło, znaczy się stan że nie ma dziecka a nagle jest:-) Może to dlatego że ja od zawsze pamiętam jak musiałam się opiekować dziećmi sióstr i może dlatego:-) A mój mąż czassem na mnie nażeka... Muszę mu dać Twojego posta do przeczytania hihi
A co do ruchów dziecka to w pierwszej ciąży poczułam jak Michaś się rusza dopiero w 22 tygodniu:Szok: Dlatego dziwię się że Ty tak wcześnie czułas ruchy:-) Widać chłopaki jakieś leniwe są
Gosiaczek trzeba bylo do mnie zadzwonić mój mąż jest elektrykiem i za coś takiego nie wziąłby pewnie ani złotówki:-) Ostatnio był u siąsiadki naprawiać coś tam to mu dała 5 zł na piwko
haha a mój luby piwko pije raz na ruski rok
Byłam z Michałem na dworzu jak Wojtasek spał:-) ganialiśmy po podwórku a teraz odpoczywamy:-) Od dziś nie kładę Michała spać w dzień powiedziałam koniec:-) O 19 pójdzie już spać na noc a nie o 21:-) Trochę wieczoru mi się też należy a nie cały dzień tylko dzieci i dzieci...
Oki ide krupniczek nastawić, ciekawe co M powie jak zobaczy że drugi dzień krupnik
haha napewno się ucieszy...