reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Mama w boju dasz sobie radę przynajmniej nie będziesz musiała w kolejkach stać bo jak dzieciaki zaczną wrzeszczeć to wtedy wszyscy chcą się ich jak najszybciej pozbyć i wszędzie Cię wpuszczą bez kolejki:-D Ja tak zawsze robię hihihi
A co do spania w jednym łóżu to u nas tego nie było wcale:-) Nie brałam do naszego łóżka dzieci bo jakioś nie mogłam znieśc myśłi że będziemy musieli spać w trójkę:-( Często nie chciało mi się wstawać i karmić i odkładac ale jakoś mi się udało:-) Chciałam mieć męża cały czas przy sobie i to jakoś przezwyciężyłam:-) Dzieci szybko się przyzwyczajają do dobrego:-)

Malgosiunia nie jeden maz pozazdroscilby takiej zonki jak Ty ;-) super, ze Twoje dzieciaczki nie przyslonily Twojego swiata na tyle, by zabraklo w nim miejsca na meza :-) to czesty problem na poczatku- mamy zachwycone i zaabsorbowane malenstwami czesto spychaja swoich mezczyzn na dalszy plan, czasem swiadomie czasem po prostu z nadmiaru obowiazkow... dobrze ze postawilas tak wyrazna granice-to pewnie tez ulatwilo Wam przejscie do porzadku dziennego nad nowa sytuacja-jaka jest pojawienie sie dziecka na swiecie :-)
 
reklama
dziuba dosc wybuchowa zapiekanka jak na okres karmienia-pewnie Stas zwyczajnie nie zdaje sobie z tego sprawy... faceci... :-) popros go moze i Tobie zaserwuje cos pysznego :-) jak sobie juz robi, to co mu szkodzi pokucharzyc chwile dluzej:-) biedna Martynka- wszyscy jej przeszkadzaja :-( moze zmeczy sie tymi halasami i w koncu zasnie...
co do spania -dobrze ze nie chcesz jej przyzwyczajac, ale jak Ci latwiej to bierz Mala jak Stasia nie ma na noc. To pewnie nie zdarza sie jakos bardzo czesto wiec Martynka bedzie to traktowac jako niezapomniana atrakcje :-)
 
andziaa a jak Twoja Tosia?? rusza się już normalnie czy musisz jej przypominać że mamusię od czasu do czasu należy kopnąć??
 
akurat Stasiu będzie od jutra chodził na nocki do pracy, wiec mamy 2tygodnie żeby sobie razem pospać ;) właściwie liczyłam na to że gdzieś wypłyną w morze a nie będą w porcie stać i przychodzić na dzień do domu - miałabym czas żeby się trochę pouczyć, napisać pracę mgr i w końcu znalazłabym czas na zakupy!! bo zakupy z facetami to jakaś porażka... u nas nie skończył się jeszcze spacer po Galerii łtyckiej bez kłótni :zawstydzona/y:
a dziś przyjeżdża mój tata do domu (bo pracuje niestety w Świnoujściu i przyjeżdża raz na 2tyg), więc wybawi sie z Małą... on pewnie zauważy jak ona urosła!!
 
mama w boju
no strażak ze mnie niezły:)..wode do wiadra lałam na medal hehehehe

wiecie co jak po miesiacu spania z dzieckiem w końcu zrobiłam miejsce dla Darka to było mi strasznie dziwnie, cała noc miałam przy sobie małą śliczna główkę , jak sie pierwszej nocy obudzilam i zobaczyłam ten wielki łeb to aż sie wystraszyłam heheheh..dziwaczne uczucie to było hehehe
 
dziuba
fajnie tak czasami odpocząc od faceta....mój od 6 mc wraca do domu co 2-3 tyg. na weekend i już mam dość..wiecznie sama tylko z Michaliną, zero pomocy, czasem sie czuję jak samotna matka.:-(
 
wierze Ci Marta...
my z kolei zawsze mamy 2tyg dla siebie i dwa tyg Stasiu w pracy - taki ma układ, dla nas jest to idealne rozwiązanie, bo te 2tyg co jest w domu to zdążymy sie sobą znudzić i już jesteśmy skłóceni i mamy siebie dość, wiec Stasiu wyjeżdża do pracy i kolejne 2tyg to akurat zdażymy zatęsknić do siebie i wtedy wraca i jest super :) tylko czasem jest tak że Stasiu chodzi do pracy albo na dzień albo na noc - jak teraz, więc znowu zero czasu dla siebie...
 
reklama
nie..ona ma dziś rocznikowo 24 lata..ale szósty raz obchodzi urodziny..o dziś 29 luty heheheheheh..więc co 4 lata ma..:-D:-D:-D..czyli 6 latek jakby liczyć tylko dni urodzin
 
Do góry