reklama
martka biedulko, po takiej przeprawie jak mialas nic dziwnego ze sie przeziebilas... czym predzej smigaj do lekarza i kuruj sie kobitko :-)
malgosiunia mam nadzieje ze ta ochota wroci i pociesza mnie ze u Ciebie bylo podobnie, i ze wszystko wrocilo do normy ;-)
malgosiunia mam nadzieje ze ta ochota wroci i pociesza mnie ze u Ciebie bylo podobnie, i ze wszystko wrocilo do normy ;-)
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Oj Martka, bidulko, pewnie angina jak gardło zawalone, kuruj się kochana.
Małgosiunia, ja do Kolbud do dentysty jadę, myślę że w przyszłym tygodniu się umówimy ok??
Małgosiunia, ja do Kolbud do dentysty jadę, myślę że w przyszłym tygodniu się umówimy ok??
Gosiaczek
dzieki na pewno kupię
Dziuba
moje noce zawsze tak wygladały, Darek spal wtedy w dużym pokoju a ja z mała przez miesiąc, zawsze w nocy cyc na leżąco i wszyscy chodziliśmy wyspani..ale dłuzej niz mc, nie dało rady hehehehe.. Darek sie zbuntował
dzieki na pewno kupię
Dziuba
moje noce zawsze tak wygladały, Darek spal wtedy w dużym pokoju a ja z mała przez miesiąc, zawsze w nocy cyc na leżąco i wszyscy chodziliśmy wyspani..ale dłuzej niz mc, nie dało rady hehehehe.. Darek sie zbuntował
Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
Gosiaczek oki nie ma problemu:-)
Hejka Martka, chyba za dużo lodów kochana Idż do lekarza da ci jakiś lek i szybko wwrócisz do formy:-)
Andzia u mnie właśnie tak było:-)
Hejka Martka, chyba za dużo lodów kochana Idż do lekarza da ci jakiś lek i szybko wwrócisz do formy:-)
Andzia u mnie właśnie tak było:-)
biedni Ci nasi mezczyzni, z lozka ich wypychamy :-) nie no jesli przyczynia sie to do tego, ze wszyscy sa w miare wyspani to warto wyaganiac meza do innego pokoju, a brac malenstwo do siebie.W koncu czlowiek wyspany-to bardziej wydajny czlowiek i przede wszystkim w lepszym humorze. Cala 3 na pewno mniej sie meczy. Jednak tak jak u martki dluzej niz miesiac nie warto , no gora 2 mies, bo pozniej Maluszek przyzwyczaja sie do takiego stanu rzeczy i nie chce spac w swoim lozeczku, tak wiec trzeba byc bardzo ostroznym. Podobny problem ma moja kuzynka, przyzwyczaila swoja coreczke do spania razem z nia, no i nie da rady inaczej. Mala sie buntuje jak lezy w swoim lozeczku, a maz czuje sie odepchniety :-(
mama w boju
jest ich troje :-)
witajcie
u mnie noc jak zawsze z pobudką
martka:trzymaj sie i kuruj;-)jak się chce strażakiem być to potem trzeba się kurować
dziuba:zazdroszcze Tobie spokojnejnocki
my dziś do gdańska s igamy do urzedyu skarbowego i bankui znowu z dziećmi...tak to jest jak nie ma się nikogo, kto mógłby dzieciaczków przypilnować:-(
miłego dzionka dziewczyny
u mnie noc jak zawsze z pobudką
martka:trzymaj sie i kuruj;-)jak się chce strażakiem być to potem trzeba się kurować
dziuba:zazdroszcze Tobie spokojnejnocki
my dziś do gdańska s igamy do urzedyu skarbowego i bankui znowu z dziećmi...tak to jest jak nie ma się nikogo, kto mógłby dzieciaczków przypilnować:-(
miłego dzionka dziewczyny
ojej biedulko, mam nadzieje ze Twoje pociechy nie beda wcielonymi diabelkami, i dasz rade pozalatwiac swoje sprawy :-) trzymam kciuki za wyprawe :-)witajcie
u mnie noc jak zawsze z pobudką
martka:trzymaj sie i kuruj;-)jak się chce strażakiem być to potem trzeba się kurować
dziuba:zazdroszcze Tobie spokojnejnocki
my dziś do gdańska s igamy do urzedyu skarbowego i bankui znowu z dziećmi...tak to jest jak nie ma się nikogo, kto mógłby dzieciaczków przypilnować:-(
miłego dzionka dziewczyny
Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
Mama w boju dasz sobie radę przynajmniej nie będziesz musiała w kolejkach stać bo jak dzieciaki zaczną wrzeszczeć to wtedy wszyscy chcą się ich jak najszybciej pozbyć i wszędzie Cię wpuszczą bez kolejki Ja tak zawsze robię hihihi
A co do spania w jednym łóżu to u nas tego nie było wcale:-) Nie brałam do naszego łóżka dzieci bo jakioś nie mogłam znieśc myśłi że będziemy musieli spać w trójkę:-( Często nie chciało mi się wstawać i karmić i odkładac ale jakoś mi się udało:-) Chciałam mieć męża cały czas przy sobie i to jakoś przezwyciężyłam:-) Dzieci szybko się przyzwyczajają do dobrego:-)
A co do spania w jednym łóżu to u nas tego nie było wcale:-) Nie brałam do naszego łóżka dzieci bo jakioś nie mogłam znieśc myśłi że będziemy musieli spać w trójkę:-( Często nie chciało mi się wstawać i karmić i odkładac ale jakoś mi się udało:-) Chciałam mieć męża cały czas przy sobie i to jakoś przezwyciężyłam:-) Dzieci szybko się przyzwyczajają do dobrego:-)
reklama
no właśnie ja też nie chcę przyzwyczajac mAŁEJ do spania z nami, zresztą kołdra za wśaka zebyśmy się w trójkę zmieścili a z brzegu jej nie położę bo boje sie że nie upilnuje i ona zleci, a od ściany NIGDY nie śpię bo choć byśmy mieli łóżko szerokie na 5m to i tak Stasiu mnie zwali i zgniecie pod ścianą że się nawet obrócić nie da...
Stasiu wymyślił dziś na obiad super zapiekankę-główne składniki: papryka chilli i fasola... czy on do cholery nie wie że jak sie karmi to nie można takich rzeczy wcinać?? samolub...
a Mała próbuje spać i jej totalnie nie idzie, nie dość że ten durny Stasiu robi taki hałaś w kuchni że cholera, to jeszcze jakiś sąsiad wierci w scianie od 8.30!! niedługo mu mieszkania zabraknie bo całe będzie dziurawe!!
Stasiu wymyślił dziś na obiad super zapiekankę-główne składniki: papryka chilli i fasola... czy on do cholery nie wie że jak sie karmi to nie można takich rzeczy wcinać?? samolub...
a Mała próbuje spać i jej totalnie nie idzie, nie dość że ten durny Stasiu robi taki hałaś w kuchni że cholera, to jeszcze jakiś sąsiad wierci w scianie od 8.30!! niedługo mu mieszkania zabraknie bo całe będzie dziurawe!!
Podziel się: