reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Przypomniałam sobie że mojej ciotki siostra jest dentystką hehehe
zadzwoniłam do niej i kazała mi masc kupić..i poiwedziała ze jesli dziąsła sa przekrwione, a są to musze uwazac, bo na bank oba sie obluzowały i mogą siniec i nie ma jesc nic twardego przez jakieś 2 tyg. i mam mascia smarowac raz w tyg to miejsce...
Jak będe w Gdyni mam do niej wpaść to zobaczy to i wtedy bedzie wiadomo co i jak.
Masć mam kupic w specjalnym sklepie w Gdyni i po niej nie powinno sie nic dziać.
Jestem troche spokojniejsza, bo nie chce szczerbatego dziecka:-(
 
reklama
czesc dzeiwczyny ja dopiro co wróciłam z tesco z chylonii ale tam maja zabawek oj masa :-)polecam wam zabawek jest mnóstwo ,ja naczaiłam sie na Fischer price I kupiłam dla Kseni na roczek 'garnuszek -klocuszek 'FP ,pewnie wiecie co to takiego ,ale drogie diabelstwo kupiłysmy na spółke z moja mama ,kazda po 50 złotych ,a dla Sebka na Gwiazdora kupiłam samochód CHOIłILS [nie wiem jak to to sie pisze ],ten z tymi wielkimi kołami aaa i fajna lale dla małej ,ale taka na teraz do zabawy ,lale szmaciana Emily ,baardzo ładna ,ja jestem zabawkami zachwycona ,a mała znajac zycie bedzie mniej :-)jeszcze i tak jak misio wróci podjedziemy znowu do tesco chyba ze otworza ten Auchan ,bo jeszcze trza cos kupic dla małej pod choinke .Acha ,jak jechałam samochodem to gadali w radio o tym otwarciu ,jutro o 9,00 to otwieraja w koncu czy nie bo juz sama nie wiem .:confused:a i widziałam duży wypadek w Rumi ,osobowka zmiazdzona dosłownie ,ale sie bałam jak cholera ,bo głupich nie brakuje na drodze .:angry::angry::angry:
 
Anulka
garnuszek jest suuper...u nas stoi w koncie i sie kurzy hehehehe..mała ma go gdzieś..ale byc może jeszcze do niego wróci:baffled:.

Ja zdecydowłam sie kupic małej prezenty jednak w sklepie..dzis doszła do mnie paczka nadana ponad 7 dni temu..priorytet, a bedzie jeszcze gorzej...mam nadzieje że tego Auchana otworzą i tam małej poszukam lali i wózka:tak:
 
jak chodzi o sprzatanie to ja jestem z tych uzależnionych od NIE sprzatania i stosuję zasade spychologii na męża :-D Wyjątkiem są papiery - w nich mam porzadek, wszystko opisane, w osobnych kopertach, teczkach, seregatorach... i w tym porzadku oczywiscie tylko ja sie orientuje ;-)
czasem mnie najdzie... wtedy jest błysk. Ale te przebłyski to rzadko. Biedny Marcin:-D
 
Pozazdrościć męża Abeja
ja codziennie rano to samo....śniadani...pomywanie, sprzatnie kuchni, pokoi, wstawiani prania..odkurzanie całej chaty i mycie podłóg....juz mam czasem dość, ale jak mus to mus..za mnie nikt inny tego nie zrobi..do tego dochodzi jezzce raz w tyg scieranie kurzy i co 2 dni łazienka..grrrr..pranie firan i mycie okien jak mnie najdzie, albo jak swiata przez okna nie widac hehe...w kuchni myję codziennie okno od srodka i raz w tyg zazdroski piore, bo kot ma jadłodajnie na parapecie i mała mi po szybach maże ....
 
Jestem, jestem, tylko sobie Was podczytuję.
U mnie spokój, źle się czuję, okres się zbliża, sprzątanie, powoli szykuję się do świątecznych porządków, szafki w kuchni, szafy z ubraniami itd., dużo tego, cholera.
Zima przyszła, dobrze że w domu cieplutko.
A tak po za tym to moje rozmowy z mężem odnośnie dzidzi nic nie dały, nie przekonują mnie Jego argumenty, ale trudno, musi to by nasza wspólna decyzja, skoro On nie chce to dzidzi nie będzie.
Mam doła z tego powodu, ale dziękuję za pamięc.
Kochane jesteście, pa.
 
reklama

no chyba jednak zdążyli z tym otwarciem ,sama juz nie wiem ,ale nawet przed chwila trabili w radio że jutro o 9,00 otwarcie portu chandlowego ,nie wiem ,baranów robią z ludzi czy co ?:wściekła/y:


Trzeba by było w necie poszukac jakis informacji o tym..moze udało mim sie wzystko załatwic???
czyli niby jutro???...może???
 
Do góry