reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

No co ty Anulka..u mnie pod domem dalej błoto..kładą nowy asfalt na ulicy równoległej do głównej..tam juz niby był jakiś ale dziurawy i zasrany przez krowy i oni na te sraki nowy kładą......,.....:szok:

Ide spać.....dobranoc.
 
reklama
a ja witam :)
moj Michal tez zadowolony ze szkoly ... w tym tygodniu jest dyzurnym czyli ma dodatkowe obowiazki :)
a w sobote mamy festyn rodzinny - sportowy :) mam nadzieje ze pogoda dopisze:)
martka szkoda spodni ... ale dobrze ze byly chociaz niewyjsciowe - bo to by byla podwojna strata ...
milego dnia ;-)
 
Cześć dziewczynki!!!!!!!!!!!
idzia anulka gratulacje dla waszych uczniów!!!! Dobrze,że szkoła im się podoba :-)
martka- współczuję z powodu spodenek, całe szczęście, że były gorsze :tak: bo z tym asfaltem to już chyba nic nie zrobisz....;-)
anulka Kubuś jest u dr.Kąkol- jest barrrdzo miłą i dobrą lekarką-nie mam jej nic do zarzucenia, tylko już kilka razy zdarzyło się, ze wg.mnie zbyt szybko zapodała Kubusiowi antybiotyk...dlatego wolę małe infekcje leczyć w domu :tak:

Z Kuba już w sumie całkiem dobrze, katarek już prawie zniknął, a u nas pada i pada, a w nocy albo grzmiało, albo mi się wydawało-tj.śniło :-D ale jestem pewna, ze obudziły mnie w nocy grzmoty :confused:
 
coż,praca się o mnie upomniała-od polowy października idę,ale najpierw muszę znależć opiekunkę dla Marianki.mam nadzieję,że znajdę bo to cały miesiąc jeszcze.nie za bardzo mi się chce,ale pojdę,bo to transakcja wiazana-jeśli teraz pojdę na magistra,to od stycznia przejdę na stolek kierownika.wprawdzie ta pierwsza praca w Gdańsku Głównym,ale ta druga 10-15 minut od domu piechotą,dlatego jest to atrakcyjna propozycja.no i zmieniam w związku z tym koordynatora-ten nowy o wiele bardziej mi odpowiada,niż ten poprzedni :tak:
od wczoraj chodze na lasery na moją ostroge piętową.mam nadzieję,że coś pomogą,bo ten ból jak już wystąpi,to mnie dobija-aż kuleję.komicznie to wygląda,gdy wlączam "piąty bieg" i utykam z bólu.a przecież jeszcze w miarę mloda jestem,a nie jakaś osiemdziesięcioletnia babcia :angry:
życzę Waszym dzieciom zdrowia i żeby jesień bez większych szkód przeszła-moja mała póki co jeszcze nie zachorowała.no,czasem ma zapchany nos od kataru po śnie,ale ja też tak mam.odfridowuję Mariankę praktycznie od niemowlęcia i w zależności od nastroju placze,albo nie.ale czasem jak się rozedrze,to jak stare prześcieradlo :szok: całe szczęście,że się szybko uspokaja :tak:
 
w nocy albo grzmiało, albo mi się wydawało-tj.śniło :-D ale jestem pewna, ze obudziły mnie w nocy grzmoty :confused:

nie wydawało Ci się...była burza i to ok 10 minut..i lalo strasznie!


Batka
co to za praca..bp poważnie brzmi hhehe

Michalina tez nie chorowała, dopuki w maju nie poszła do szpitala...od tamtego czasu tylko katar 2 razy łacznie z tym teraz..ale jak to mówi mój sasiad Michalina to zimny chów (bo jego wnuczka latem w rajstopach chodzi)..mala jest zachartowana juz troszke i bardo dobrze!!!

Miałam isc na zakupy i napocztę o 11..padało, nasteny pks po 13..pada..no i dupa juz nigdzie nie idziemy dzis, połozyłam mała i ide szukac zimowych czapek małej i powystawiam na allegro, koniecznie chce uzbierac kaskę na drewniana kolejkę dla małej na długie jesienne wieczory.:-)

zabieram sie za szukanie i robienie fotek:-):tak:
 
martka a co było Michalinie, ze w szpitalu była :-(????Powodzenia ze sprzedażą czapek :tak: ja też jestem napalona na drewniana kolejkę dla Kubusia w ikea są fajne na magnesy wagoniki łączone-ale czekam na wujka z Irlandii aż wróci, i wtedy się wybierzemy na Wielkie zakupy,:-D:-D bo wraca tuż przed gwiazdką :tak:a niech się postara ojciec chrzestny w końcu nie???? ;-):-p:sorry2:
betka to powodzenia w pracy .... pewnie jesteś rozdarta...ja siebie w pracy sobie nie wyobrażam szczerze mówiąc...już się tak ładnie w domku zakisiłam, ze mi tak dobrze..:baffled::sorry2::-D

a Kubala mi się zaczął buntować i nie chce mi spać po południu w ogóle.... niby zmęczony, oczki trze, w łóżku od godziny, robi różne dziwne rzeczy, odgłosy przedziwne wydaje ale spać nie chce....Było już cicho dłuższą chwile, zaglądnęłam do niego, a on sobie siedzi w najlepsze i czyści chusteczką higieniczną łóżeczko.....:)))))) a przespał mi calutka noc dzisiaj szoook!!!!!!! nawet go grzmoty nie obudziły:)))-to jednak mi sie nie śniło:)))
 
Dokładnie taka kolejke jej chcę kupić...taki poządny zestaw za jakies 120zł

A do szpitala to pijechałam z mała ze sraka i wymiotami...okazało sie że ma miąższowe zapalenie płóc, potem jeszcze w szpitalu gratis dostała Rota posiadziałysmy tam 2 tyg. ale było mineło i odpukac na razie jest dobrze

Michalina tez nie chce czasem spac i robi dokładnie to co Kuba..ale mi to wisi, wazne ze siedzi w wyrku a ja mam czas na gotowanie (i bb:-D:-D:-D) dzieciaki sie w ten sposób wyciszaja i w brew pozorom odpoczywaja na swój dziwny sposób:tak::tak::tak:

ooo.moja sie obdziła...buziaki
 
słuchajcie ,kupiłam dziś pangę mrożoną i rozmrazam ją jutro na obiad ,to jest filet z pangi i w związku z tym prosze was o podpowiedż jak ją moge przygotowac bo nigdy tego nie jadłam:no:mam usmazyc normalnie na oleju i z mąkś ,czyli tak zwany suchy obiad czy moze jakoś poddusić ,bo moze mała by zjadła też?Martka .ty dobrze gotujesz to poradż mi jak tę rybę przyrządzic ..Acha ,rozmrozić ją wpierw czy też nie ?:-):-):-):-)
 
nie no nie mogę z ciebie Marta ,:biggrin2::biggrin2::biggrin2:ty jak coś powiesz to można paść ze śmiechu :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:



No co ty Anulka..u mnie pod domem dalej błoto..kładą nowy asfalt na ulicy równoległej do głównej..tam juz niby był jakiś ale dziurawy i zasrany przez krowy i oni na te sraki nowy kładą......,.....

Ide spać.....dobranoc.
 
reklama
Martka,to tak powaznie brzmi? :-D pracuje w aptece.jak kiedys gostek na dyskotece spytal,co robie,to odpowiedzialam zgodnie z prawda "studiuje farmację", a on: "aha,informację" myslalam,ze padne ze smiechu :-D
 
Do góry