reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Damayanti, trzymaj się dzielnie! Nie martw i spróbuj wypocząc sobie i zebrać siły.. Czekamy na Ciebie i dzidzie!!
e-mamo, olej gina na fochu. Pójdziesz do Szemryka to od razu Ci się polepszy :) To własnie on mi pomógł w szpitalu i jako jedyny chciał mnie słuchać...
Isska, mój luby też cos buczy pod nosem a temat dr Macieja ;)
Ewa, wiem tyle, że strona zrobiona jest we flashu. O szczegóły nie pytaj, bo przerastają nieco moe możliwości kumania 8)
 
reklama
Mój gin chyba trochę ochłonął po wczorajszej wizycie, bo dziś był dużo milszy podczas rozmowy telefonicznej. No albo już wszystko zaplanował poza mną i jest spokojny, bo zna wyniki umówionej dla mnie na jutro konsultacji okulistycznej u lekarza okulisty "akredytowanego" przez szpital, w którym mam rodzić.

Za parę chwil zbieram się na wizytę do dr Sz. :) Podzielę się wrażeniami po powrocie ;)

A swoją drogą to wyniknęła z tego wczorajszego zamieszania całkiem zabawna historia, ale to też opowiem może przy innej okazji :)
 
Damayanti- trzymam kciuki i powodzenia!!!!
e-mamo ja bym temu lekarzowi poweidziała kilka słów- nie daj się!!!!
Szkoda, że ja mam daleko do Gdańska- chętnie wpadłabym na wizytę do tego waszego doktorka popatrzeć ;)
 
Życie jest pełne niespodzianek, hehe. Przebadali mnie w szpitalu, na ktg leżałam z godzinę, obserwując cyferki na ekranie, jakie moja królewienka ma tętno, kilka razy maszyna się zawieszała, nie drukowała, ale tętno jest, usg też oki, więc wysłali mnie do domu i mam sobie spokojnie czekac na poród. Jutro idę do mojego gina prowadzącego, poskarżę się na tego pajaca, co mnie dziś do szitala skierował, że po jakie licho mi tu zamieszanie robi. Położna mówiła od razu, że pewnie trzeba będzie jutro na ktg znowu przyjśc, a ktg kontrolowac to mi u mnie na miejscu moga, a nie w szpitalu. Tak więc witam ponownie na forum, wciąż 2w1 ;). Kinga chyba czeka na pełnię Księżyca, termin mamy 20, 21 pełnia.
 
Cześć dziewczyny:)
Jestem po wizycie u dr Sz. Muszę powiedzieć, że przemiły z niego lekarz. :)
Chyba nawet przekonałam się do porodu na Zaspie :) Jesteśmy umówieni w sobotę na dodatkowa wizytę w szpitalu, obejrzymy sobie porodówkę no i wtedy podejmę decyzję.
W każdym razie nie straszył mnie zatruciem ciążowym :) No i pierwszy raz w ciązy zostałam zbadana ! Nie należało to do najprzyjemniejszych rzeczy, ale przynajmniej wiem czego się można spodziewać przy "masażu szyjki".
No i wiem też, że już mi się ta szyjka skraca, więc wszystko się przygotowuje do mojego rozdwojenia :) I miałam sprawdzane tętno u mojej maleńkiej, więc jest w normie- to mnie zdecydowanie uspokoiło.

Powiedziałam dr o tym, że jest popularny wśród forumowiczek, to smiał się :) Być może pobudziłam jego ciekawość na tyle, że tu zajrzy :)

damayanti - trzymam kciukasy :)
 
No to dobrze widzieć was znowu w dobrych nastrojach :)
Mieliśmy dzis patronaż położnej i tak nas ciągle łechtała, ze nie wiem, co o tym sądzić ;) Ogólnie wszystko bardzo ok, mała niesamowita i "kawał baby"  :laugh: Czy ja wiem.. Trochę przyciężkawa się zrobiła - fakt, ale żeby od razu kawał baby  ;) I podobno niezwykle przybrała na wadze wychodząc ze szpitala.. Tak sobie o tym piszę, bo śmiac mi się chce z tych, którzy grozili mi i dzidzi anemnią, dżumą i kij wie co jeszcze - dlatego, że nie jem mięsa.. A tu proszsz  8) Zresztą same zobaczcie, jaki marshmallow się z mojej niuni zrobił  ;D
aha! i pępuszek dziś odpadł! jupi!

m1.jpg

m2.jpg

m3.jpg



 
agula no ja też nie mogę wyjść z podziwu dla Twojej Pszczółki :) Jest przeurocza :) Super, że wkleiłaś nowe fociaki :)

A mi wiatrak za plecami hula aż miło :)
 
reklama
Zdjęcia waszych BOBASKÓW są śliczne!!!!!!!!!! agula szczególnie ładnie zaprezentowałaś swoje dzieciątko. Słodko. Maleństwo takie spokojne............
Mój synek przez upały dostaje kociokwiku. Jest męczący i zmęczony, jak my wszyscy zresztą, nawet nie ma ochoty na zabawę grzechotkami. ocieszam sie , że niedługo uciekamy na Mazury. Nad wodą jest lepsze powietrze!

Kobiety - Ginekolog to też człowiek i może być zmęczony. Czasem trzeba mu wybaczyć chwilę słabości. A jeżeli jest to nagminne, należy mu o tym powiedzieć, że masz inne oczekiwania wobec lekarza prowadzącego i jeżeli on powie, że nie umie sprostać -nie umie być bardziej delikatnym , zaiteresowanym samopoczuciem pacjentki.... to go olać i zmienić.

A swoją drogą to dobrego gin to szukać ze świeczką!
Zostanę świetlikiem , jak będę przygotowywać się do drugiej ciąży.
pozdrawiam >sandee<
 
Do góry