reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Witam,
Jutro jadę ze swoimi szkrabami do lekarze bo się mi trochą rozchorowały. Ale jedno co mnie cieszy to, że Aśka przesypia całe noce i nie muszę wstawać do niej co chwilę, narazie jeszcze karmię ją piersią nie wiek kiedy ją przerzucę na butelkę bo nie chce brać ani smoczka uspakajającego anie za bardzo nie chce mi pić z butelki nawet herbatki.
 
reklama
katarzynab1983
spoko Michalina do 7 mc wcale prawie nie piła nic z butelki, całe lato wisiała mi na cycku, bo butli nie chciała, ale teraz juz ok...najpierw ja pszyzwyczaiłam do butli i mleka mod, a potem odstawiłam od cycka (miała rok)
Zdrówka zycze Twoim dzieciakom!!!
 
dzien doberek w ten brzydki dzien .:-)ja już od rana zapindalam bo musiałam zrobić ogien w piecu bo od rana zimno w dupke.;-)wczoraj rozpaliłam w piecu dopiero o 18 a dzis dupa ,od rana trza bo zeeeeemno .:wściekła/y:a ja mojej podaje juz biszkopcika z mleczkiem i jabłuszko przetarte z odrobinką bananka ,jak na razie spokój nie ma żadnych dolegliwości jelitkowych ,zobaczymy co dalej .A wczoraj podałam jej do polizania odrobinkę czekoladki dla poznawania nowych smaków .Spadam dokonczyć sniadanko i musze odgruzowac mieszkanie bo po południu przyjadą znajomi męża z pracy ;,moi zreszta takze ;.Uciekam i niestety dzisiaj to chyba dupcia blada ze spaceru ,kisimy sie w domu .brrrrr.:wściekła/y:
 
Anulka a Ty ją karmisz cyckiem czy z butli??? Bo jak na karmienie cyckiem to chyba za wcześnie na wprowadzanie nowych smaków???
ja tez bym chciała zeby Zuzka już jadła jakieś inne rzeczy niż cycka, ale to jeszcze troche potrwa... no i czekolada????????????:szok:

ja mam nadzieje, ze smak takich słodyczy Zuza pozna jak najpóźniej (ale to się bedzie musiała trzymać z daleka od babć i dziadka). Wole, zeby słodkie znała ze słodkich owoców niż słodyczy jako takich..
 
ABEJA,ja karmie małą mlekiem modyfikowanym ,[Bebiko 1],a czekolade podałam tylko jeden raz aby poznała jak,is inny smak niz tylko mleko ,mleko i mleko [no i jabłuszko ,marchewke i biszkopciki].ALE TO NIC ,MAM HICIORA ;moja kolezanka zktóra czesto spacerujemy ma synka tylko tydzien starszego od mojej Kseni i podaje mu [uwaga],DANONKI :szok::szok::szok::szok:jak sie dowiedziałam to myslałam że polece na ryj z tym wózkiem tak mna wstrząsnęło .:szok::szok::szok:
 
:-). jak znam życie to będzie miał "gdzieś" pamiatki;-), ale żona może doceni:tak:. Ja jak dziś wyciągam swoją szatkę to aż za serduszko sciska:-).Ech!
 
asiuk sliczna szatka :-)

my mamy chrzciny w niedziele wielkanocna. tez mam juz wszystko, ale sporo bylo zachodu, zeby skompletowac całe wdzianko :) zdjecia pokaze juz z chrzcin :-)

tymczasem Zuzia zaczyna łapac smoczka i tak np. dzis dzieki temu zasnela w lozeczku a nie przy cycku jak zawsze :) i to z moja niewielka tylko pomocą...

normalnie jestem dumną mamą :-D
 
reklama
Abeja Paulinka też nie od razu załapała smoczka, ale konsekwentne podawanie jej go sprawiło, że teraz z nim zasypia:tak: Ja kiedy karmię małą przed snem i widzę, że już jest najedzona, tylko przytrzymuje pierś, zabieram ją jej i wkładam smoka, mała nie protestuje. Potem do łożeczka i lulu:-) Szkoda tylko, że nie zasypia sama, muszę przy niej posiedzieć, potrzymać za rączkę:wściekła/y: bo jeśli wychodzę to się drze:-p

Na zdjęcia z chrzcin Asiuk, Abeja oczywiście czekamy z niecierpliwością:tak:

Miłego dnia wszystkim foremkom życzę:-)
 
Do góry