reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Idzia, a czemu jesteś przeciwna żłobkom?pytam, bo chcę znać wszystkie argumenty przeciw.może w końcu się zdecyduję..

jest kilka istotnych wad tej instytucji; przede wszystkim musisz rano dziecko tam zawiezc ... czy slonce czy deszcz ... trzeba dziecko rano obudzic jak sobie smacznie spi, ubrac, nakarmic i dostarczyc ... jak dziecko jest chore to zaczynaja sie problemy ... bo co Zrobic ???
poza tym jest tam za duzo dzieci na jedna pania a dziecko w tym wieku potrzebuje wiezi z jedna osoba i jej ciaglej uwagi ... a do towarzystwa jeszcze nie potrzebuje innych dzieci bo bawi sie samo ...

poza tym w gre wchodza jeszcze inne aspekty mojego zycia osobistego; moj maz czesto wyjezdza i jestem sama z 2 dzieci - wyrobic sie rano to byloby dla mnie niezle wyzwanie a dziecko do szkoly spoznic sie nie moze; a ja do pracy tez nie powinnam; poza tym michal mi troche choruje i dzieki opiekunce mam dla niego zapewniona opieke;

ale uwazam ze jak tylko dziecko zrobi sie samodzielne to powinno isc do przedszkola ... prawde mowiac to szkoda mi takich kilkulatkow ktorzy cale dnie spedzaja z osobami doroslymi ... i dopiero szkola jest dla nich odskocznia od doroslosci ale niestety czesto sa na to nieprzygotowane;
 
reklama
komarkowa na nartach bylismy w bialce w naszych polskich gorach, bylo super, pogoda dopisala, mala jakos sie zaklimatyzowala; michal poszalal na stokach razem z tatusiem no i mi tez sie udalo :)

mam nadzieje ze problemy z isypianiem szybko sie wyprostuja - wiem co to znaczy ... mialam tak z michalem :) dlategpo bardzo sie ciesze ze z kamilka mam super - sama usypia bez zadnych problemow (no moze czasami ... szczegolnie jak zabki ida)
 
o kurzce Komarkowa.....to musimy imprezke urodzinkowa razem zrobic...heheheh...Człowiek jest taki głupiutki i mysli że jest niepowtarzalny do tego stopnia, ze jago data urodzin nalezy tylko do niego...a tu proszę....Spojrzałam w Twoje dane publiczne..jestes młodsza 2 latka:-).....

Idzia moja znajoma ma trzech synów jeden w zerówce, jaden 3 latka jeden 10mc..mąz ciagle w wyjazdach i ona biedna zapiepsza z cała trójka codziennie żebu Konrada do zerówki zaprowadzic...straszne....
Ja tez nie chciałabym aby mała chodziła do żłobka, do przedszkola jaknajbardziej i obowiązkowo, ale żłobek??? nie bardzo....chociaż moje funfele ze styczniówek puszczaja maluchy do złobka i sa zadowolone....:-)
 
I do Gdyni nie pojechaliśmy bo Darek nocował na trasie......................zła jestem bo sie nastawiłam...idziemy jesc drugie sniadanie!!!!!
Ale pojedziemy w poniedziałek, albo wtorek....kobity u nas ma by c w te dni 17-18 stopni...........czad.....
 
martka tez znam wiele dziewczyn zadowolonych ze zlobka ale to ciagle nie zmienia mojego nastawienia ...
a jak meza nie ma w domu tez musze mala budzic i nakarmic i ubrac zeby sie zebrac razem i zawiezc malego do przedszkola - dlatego wiem jaki to jest uciazliwe na dluzsza mete ... a caly przyszly tydzien taki mnie czeka - maz jedzie na narty do austrii ...

a jezeli chodzi o pogode to jako ze na nartach juz sie wyjedzilam to juz moze zaczac sie prawdziwa wiosna ... nie mam nic przeciwko :)
 
Czy ja coś mówiłam o listonoszu???!!!Kuwa mać!!!! Wczoraj zostawił awizo w skrzynce, a ja cały dzień w domu siedziałam i dziś dawaj trzeba lecieć na pocztę.

Co do opiekunki to też bym nie miała zaufania, no ale jak nie ma wyjścia?to co zrobić? Chyba bym wolała żłobek, no ale za żłobkiem jestem przeciwna tak jak Idzia, co innego przedszkole-ech babcie to niezastąpiona instytucja-jak ktos ma możliwość taką to nawet zapłacić babci, mam koleżankę, której mama zrezygnowała ze swojej pracy, oni płacą za nią ZUS i nie wiem czy jeszcze jakąś kasę i babcia sie opiekuje. jest to jakieś rozwiązanie.
 
ja mam dwie babcie i obie nie pracuja ... ale obie mieszkaja w olsztynie wiec ich pomoc nie wchodzi w gre ... szkoda ...
 
A mi listonosz wczoraj przyniósł jedną paczuszkę..a dziś 5..zgarbił się jak mu powiedziałam że jeszcze na 5 czekam...............
.............znaczy że ostatnia afera na poczcie pomogła :-):-):-)


Oj babcie to skarb jak ma się dzieci.............i im można zaufać:-)
 
z tym zaufaniem do babc to roznie ... znam mamy co nigdy by wlasnej mamie dziecka nie zostawily ... roznica charakterow i sposobow wychowania ...
 
reklama
No sa takie, ale z nianiami moze byc podobnie......ciezko tak zostawic swoje dziecko obcej babie!!!nawet jak jest polecona i super.....ale niestety trzeba czasami odciac pepowine.....
..............ja spedzam z mała 24 godziny na dobe, i czasem mam ochotę ja gdzies zostawic, u kogos i odpoczac.....ale na razie nie mam z kim.......jeszcze miesiac i moja mam wróci to poszaleje i zaczne odcinac ta pepowinke,....Ale widze ze mała nie jest taka za mna, jak ide do sasiadów, czy oni do nas , to nie jest mnie uczepiona, raz nawet sasiadka mówi do niej chodz z nami, a mała za buty swoje chwyciła żeby ja ubierac...:eek:..hehe pewnie tez ma mnie juz dośc:baffled:
 
Do góry