Asiuk,ja tez z wozkiem nie przechodze ale widzialam taka scene z okna.mnie zlapali jak szlam sama na pustej ulicy,schowali sie za kioskiem i smiali jacy sa sprytni.uwazam ze kolesie powinni sie zabrac za pijakow zaczepiajacych ludzi o 10gr, psami bez kagancow i smyczy i typami wyrywajacymi torebki, a nie wlepiac mandaty za nic. na dodatek biednym ludziom bez pieniedzy.
reklama
Anulka33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2006
- Postów
- 427
Kulko.ja sie z toba nie zgadzam.wedłg mnie jeżeli ktoś lezie na czerwonym swietle i nieważne czy coś jedzie czy nie ,to taki człowiek sam pcha sie pod koła pojazdu a tym bardziej mnie wkurza takie chore rozumowanie bo sama dużo jezdze autem i czasami trzeba ostro chamować jak ci taka ;świeta krowa ;wlezie pod koła .akobieta idaca z wozkiem na czerwonym to juz nie powinna naztwac się matka tylko jakimś zwyrodnialcem ,[jednak są ludzie i taborety ],wkurza mnie takie chore rozumowanie po prostu aż mnie zatkało za ludzką GłUPOTE
Anulka,jak juz pisalam ja nie szlam z wozkiem tylko BEZ. tez nienawidze, gdy ktos wskakuje prosto pod samochod bo mu sie wydaje ze zdazy przebiec przed maska. tez nieraz musialam hamowac przed debilem ktory wskoczyl pod kola, i to najczesciej poza pasami
ale ta straz nie karze takich ludzi, tylko wybiera przejscie gdzie jest zepsuty przycisk i ludzie ida jezeli nic nie jedzie. i to idzie cala grupa ludzi, na PUSTEJ ulicy, a kolesie wyskakuja zza kiosku i wybieraja sobie jedna ofiare.zreszta nie mam ochoty juz dyskutowac na ten temat.napisalam to tylko zeby Wam nie przydarzyla sie podobna historia, bo widzę codziennie jak wszyscy chodzą i nie wiedzą co sie kryje za kioskiem.(aha, i patrzą na mnie jak na idiotkę, że stoje jak nic nie jedzie)
ale ta straz nie karze takich ludzi, tylko wybiera przejscie gdzie jest zepsuty przycisk i ludzie ida jezeli nic nie jedzie. i to idzie cala grupa ludzi, na PUSTEJ ulicy, a kolesie wyskakuja zza kiosku i wybieraja sobie jedna ofiare.zreszta nie mam ochoty juz dyskutowac na ten temat.napisalam to tylko zeby Wam nie przydarzyla sie podobna historia, bo widzę codziennie jak wszyscy chodzą i nie wiedzą co sie kryje za kioskiem.(aha, i patrzą na mnie jak na idiotkę, że stoje jak nic nie jedzie)Dopadło mnie choróbsko:sick:JAsna dupa najgorzej że Jakubek zaczyna mi pokasływać i ma zatkaną jedną dziurkę. JEZU juz się boję co to będzie jak go rozłoży. POMOCY!:-( Biorę oscillo i drosetux i euphorbium do nosa. Betka co byś jeszcze poradziła? Jak myślisz mogę podać Jakubkowi Drosetux? chyba małe pół łyżeczki mogę co?
podobno Stodal jest smaczniejszy.jemu tez mozesz dac oscillo-rozpuscic w wodzie lub herbatce taka dawke z fiolki i podac-poki co profilaktycznie.jak bedziesz u pediatry,to spytaj o thymuline dla malego-to tez homeopatia na uodpornienie,ale chyba sie zaczyna kuracje juz od jesieni? 
nie pamietam dokladnie.homeopatia nie zaszkodzi. ja wczoraj widzialm,jak Jasiek Roni pil ze smakiem debridat :-) az sie usmiechal do lyzeczki 
wie,ze debridat to co innego,ale chodzi mi o smaki dla dzieci-sprobuj ze dwa-trzy razy dziennie po jakies 5ml (to chyba te pol lyzeczki)-moze wystarczy?oby.
nie pamietam dokladnie.homeopatia nie zaszkodzi. ja wczoraj widzialm,jak Jasiek Roni pil ze smakiem debridat :-) az sie usmiechal do lyzeczki wie,ze debridat to co innego,ale chodzi mi o smaki dla dzieci-sprobuj ze dwa-trzy razy dziennie po jakies 5ml (to chyba te pol lyzeczki)-moze wystarczy?oby.
może i ukryta kamera
Anulka33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2006
- Postów
- 427
BETKA,wiesz co się dzieje z Roni21,i czemu nie pisze do mnie na priwa ?może się poczuła nieswojo za mój wczesniejszy list do niej ??Kulko,przepraszam cie ale myslałam że to ty przechodzisz przez ta jezdnię i jeszcze jesteś zdziwiona jak cię ;misiaczki' złapią:-)nie gniewaj sie ale do mnie to trzeba ze dwa razy pisać zanim zatrybię o co chodzi A u nie na szczęscie na razie nie potrzeba żadnych lekarstw dla Roksanki ,a i Sebastian się zdrowo chowie .Oby tak dalej.
A u nie na szczęscie na razie nie potrzeba żadnych lekarstw dla Roksanki ,a i Sebastian się zdrowo chowie .Oby tak dalej.reklama
Anulka,nie wiem,o czym pisalyscie na privie,ale maz Roni niedlugo wyjezdza na pol roku.jak wlaczam kompa,to tez ostatnio rzadko widze ich gg i skypea,wiec mysle,ze Ania teraz ma malo czasu na internet.jak Marek wyjedzie,to sie zmieni,ale tez nie o 180 stopni,bo przeciez kobita sama z dzieckiem zostanie.juz mi obiecywala,ze bedzie mnie nawiedzac z Jaskiem 
i ze jak moja sie urodzi i bedzie miala kolke,a ja bede miala dosc wrzasku,to "ciocia tofa mocno,ciocia psijdzie i bendzie tulic Marianke " po prostu poczekaj,az Ania da oznaki zycia w sieci
i ze jak moja sie urodzi i bedzie miala kolke,a ja bede miala dosc wrzasku,to "ciocia tofa mocno,ciocia psijdzie i bendzie tulic Marianke " po prostu poczekaj,az Ania da oznaki zycia w sieci