reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

No to jestem z powrotem :p
Zrobili mi ktg i usg. Z dzieckiem wszystko w porządku. Uffff  :) :) :) Lekarz uznał, że mam termin źle ustalony, tym bardziej, że mam nieregularne cykle. Bardziej prawdopodobny jest termin z usg, czyli 27-28 sierpnia. No to nadal czekam...Pytałam się, kiedy mam się u nich pojawić, to stwierdził, że teoretycznie mogę jeszcze sobie tydzień pochodzić w ciąży, bo jestem wg niego nadal w terminie  :mad: W poniedziałek idę jednak do mojego ginekologa, wezmę od niego skierowanie do szpitala i uderzę w tygodniu jeszcze raz do Wejherowa, może mnie przyjmą na oddział.
Dziś się trochę pocieszyłam, bo była na izbie przyjęć jedna dziewczyna, która miała termin na 8 sierpnia  ::) szok! miała naprawdę spory brzusio, współczułam jej szczerze, bo ja przy niej z moim brzuchem wyglądałam na 7 miesiąc  :p ją przyjęli na patologię.
Basiu masz rację, chyba pójdę w Twoje ślady i jak ktoś będzie chciał mi opowiedzieć jeszcze jakieś rewelacje na temat nieudanych porodów i takich tam to mu przywalę   ;) :p nie zamierzam już słuchać takich opowieści.
Aruna Ty to masz "rewelacyjną" koleżankę, do niektórych nie dociera, że nie ma się ochoty na takie opowieści. Moja siostra jak była w ciązy to nawet nie czytała o chorobach i dziecko urodziła zdrowiutkie, żadnych kolek, alergii, więc wiedza o chorobach i tak by jej się nie przydała  ;) Poszłam w jej ślady i też nie czytam, spodziewam się, że moj maluszek też nie sprawi mi wielu trudności  :)
Jeszcze raz życzę dobrej zabawy, zdajcie koniecznie relacje, jak się bawiłyście i wklejcie jakieś fotki, jak się da  :)
 
reklama
hmm, chyba się do końca nie zrozumiałyśmy w temacie stresów młodej mamy, bo wszystkie piszecie, że tuż po porodzie byłyście szczęśliwe i nie miałyście powodów do narzekania. A mi nie chodziło o to, że każda kobieta ma depresję poporodową i w pierwszych dniach jest załamana itp. Moja Maja była wyjątkowo grzecznym noworodkiem. Tylko jadła i spała 3h. Pierwszy miesiąc mojego macierzyństwa, to można powiedzieć, że były wczasy. Ale mimo tego pamiętam, że zdarzały się w ciągu całego roku takie momenty, że traciłam cierpliwość, wolałam, żeby ktoś mnie odciążył i zajął się Mają, denerwowały mnie wrzaski malucha. Jeśli jestem wyjątkiem, to widocznie ja jestem mutantem i muszę zrewidować poglądy na swój temat :p ;) ;D
 
Ikpi-TY "mutancie",lepiej nic nie rewiduj bo super babka z Ciebie.Przekonałam się o tym wczoraj w knajpce.Masz prawo mieć własne zdanie i jest to całkiem normalne co napisałaś.Ja tylko strasznie nie lubię Chylińskiej bo jest bardzo płytka w zachowaniu i wypowiedziach.Cokolwiek by napisała to uważam ,że ma źle w głowie.Ale dobrze,że się uśmiałaś z tego artykułu -bo śmiech to zdrowie!!!!!!!
Komarkowa-coś mi się wydawało,że jak masz wilczy apetyt to dzidzia pod koniec ciąży jeszcze przybiera.Wspominałam wcześniej o tym.Głowa do góry i nie słuchaj opowiastek.Zawsze najwięcej mają do gadania ci co nie mają na te tematy zielonego pojęcia.
 
Hejka Mamusie :) Jak milo, ze jest ktos z 3miasta!!! ja mieszkam tu z mezem od niedawna i nikogo nie mam :) no oprocz 26 tygodniowego brzuszka... szkoda ze sie spoznilam ze znalezieniem tej strony i juz jest po sptkaniu ;( tak milo byloby porozmawiac z kims nowym :) Pazdrawiam!!!
 
Ha, myślałam, że już opisałyście spotkanko, a tu widzę nic z tego ;) Zebrałyśmy się w piątkę, a okresowo w szóstkę - zgodnie z zapowiedziami były Basia, Ania_K, Agula, Dawidowa i ja, a na godzinkę pojawiła się również Keterek. Spotkanko było baaardzo udane, poznałyśmy się lepiej, pogadałyśmy o dzieciach, życiu, pracy, facetach i co tam jeszcze komu przyszło do głowy ;D Do domu wróciłam przed 2 :p ::) Nie wiem jak reszta, ale ja bardzo miło spędziłam czas i bardzo się cieszę, że się wybrałam :laugh: Miło było z Wami babeczki pogadać ;D
 
A z newsów - Basia nam się jeszcze na forum nie chwaliła, a od września rozpoczyna nową pracę - zdolna dziewczyna, gratulacje! ;D
 
reklama
Hej!

Ikpi reszta dziewczyn uczestniczących w piątkowym spotkaniu chyba dochodzi jeszcze do siebie  ;)

Witaj Roni21  :) Ja też od niedawna udzielam się na tym forum i powinnam już dawno rodzić, ale mój maluch się nie spieszy niestety  :( W Gdyni mieszkam rok i niewiele osób zdążyłam przez ten czas poznać...

Basiu gratuluje nowej posadki!!! wykorzystaj dobrze ostatnie wolne dni z maluchem :)

Ania K masz rację z tym apetytem, choć od tego jedzenia robię się coraz cięższa i ogólnie chciałabym się już pozbyć tego plecaka z przodu ;) ;D bo chodzę jak jakiś połamaniec ;)

Pozdrawiam, udanej niedzieli!
 
Do góry