reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Jajecznica na parze- nic prostszego! Gotujesz garnek z woda, jak sie zagotuje przykrywasz go talerzem, na ktory wylewasz jako i scinasz je. Proste prawda? Ja natomiast smaze jajeczniczke na odrobinie masla.

Mi sie tez nie chce do roboty... nastepne wakacje dopiero za rok ::) A mnie jeszcze po dordze czeka mianowanie ::) Od tygodnia zabieram sie za pisanie sprawozdania....
 
reklama
keterek dzięki za przepis - wypróbuje w weekend na sniadanko - ty masz mianowanie - a ja dopiero zaczynam w tym roku staż na mianowanego - 3 lata brrrrrrrrrrr !
znów zbieranie papierków :(
 
Oj nie wiem komu bardziej wspolczuc... Tobie czy sobie??? Mnie wlasnie czeka pisanie sprawo i zbieranie teczki... masssssssssakra! Ja juz nie pamietam co robilam, kilku dokumentow w ogole nie mam... a sprawo do 2 pazdziernika :mad:
A moze piekny Romciu wprowadzi amnestie na awanse zawodowe nauczycieli ;)
 
Witam!

Byłam na ktg w Wejherowie. Okazało się, że aby nie płacić trzeba mieć skierowanie na ktg od lekarza wypisane w książeczce RUM, mój ginekolog mi tłumaczył, że nie może wypisać skierowania na samo ktg, bo to niby nie jest tak jak z innymi badaniami...więc ktoś tu ściemnia, no w każdym bądź razie musiałam płacić, ale niech już im będzie  :p Jeśli chodzi o badanie to okazało się, że wszystko ok ;D trochę się uspokoiłam, zero skurczy jak na razie, tętno dziecka w porządku, więc chyba sobie jeszcze pochodzę w tej ciąży :D

Dziś poczytałam sobie o wpadkach w trakcie porodu i się nieźle uśmiałam. Dla zainteresowanych i mających kilka wolnych minut podaję link http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856.

Zauważyłam, że wśród forumowiczek sporo nauczycielek  :) no tak... niedługo koniec wakacji i do pracy  :( ale ja Wam zazdroszczę, bo ja w zeszłym roku kończyłam studia i składałam podania do wielu szkół...niestety bez odzewu :( i obecnie nadal jestem bez pracy...

Spokojnej nocki, pozdrawiam ;D


 
Nie no toć to powinien być wątek nauczycielek ;) Keterek,Damyanti,Magdabial,Komarkowa,Anna,czy kogoś jeszcze pominełam ???

Komarkowa
dziękujemy za troskę,po osie widać tylko maleńką kropeczkę,juz o niej nie pamiętamy;)

Dziś chciałam sie ostro wziąść za kciuka Dawida- niestety przegrałam. Cały pogryziony jest i widzę,ze już mu zgryz idzie do przodu :-[ Więc cały dzień smarowałam kciuk gorzkim płynem,ale jak juz zasnął na spacerze ( bo w domu by nie zasnął) to przez sen i tak sobie wsadził :( Wieczorem mu je zaplastrowałam,to oczywiście wielki ryk był,ale sobie z Łosiem tez zakleiliśmy swoje :p Jak wyszłam z pokoju,to Dawid już plaster zdjął i żuł w buzi! No i co ja mam zrobić ???
 
Dawidowa nie przejmuj się. Ja jak byłam mała to ssałam kciuki jeszcze w przedszkolu i pamiętam, że podczas leżakowania dzieciom, które koło mnie zasypiały kazałam odwracać się do mnie plecami, bo nie chciałam, żeby widziały, że ssę kciuka, kiedy usypiam  :p po prostu się wstydziłam, ale przeszło mi to jakoś zupełnie, chyba z tego wstydu się oduczyłam ssać palce  ;D zresztą miałam jeszcze kilka "rewelacyjnych" nawyków w dzieciństwie, o czym może jeszcze kiedyś napiszę  :laugh: Co do zgryzu to nie mam z powodu ssania kciuka z nim problemów, więc może u Twojego malucha też będzie ok, nic innego doradzić nie potrafię  :(

Aniu skończyłam polonistykę na UG...podobno wylęgarnię starych panien  :p ale mnie to jakoś na szczęście ominęło Uffff ;D tylko jak pisałam, nie znalazłam pracy w zawodzie póki co  :( i chyba ten rok (szkolny) ze względu na dzidzię też będę miała do tyłu, jeśli chodzi o rozwój mojej kariery zawodowej  ;), ale zobaczymy...

Dziś się dowiedziałam, że śnię się mojej rodzince po nocach  :p Mama spać nie może, denerwują się chyba bardziej ode mnie, kochani są...sama pamiętam, jakiego w marcu miałam stresa, kiedy moja siostra rodziła, więc ich teraz rozumiem.

Pozdrawiam
 
hejka, ja teoretycznie też nauczycielka, przynajmniej z wykształcenia, ale jakoś nigdy w zawodzie nie pracowałam, a teraz to nawet uprawnienia już straciłam, bo już dawno temu pięć lat minęło od skończenia studiów ::) Faktycznie wątek nauczycielek :laugh: :laugh: :laugh:

a z kciukiem też nie doradzę, jakoś nas to ominęło.

Na pociechę wszystkim mamom niejadków dodam,że to mine, chyba taki wiek, między roczkiem a półtorej prawie osiwiałam, pamiętam,że z bezsilności wstawałam od karmienia i szłam do kuchni, zamykałam drzwi i krzyczałam albo płakałam, ale potem jakoś samo przeszło i teraz Martynka wcina aż miło. Jedno co mogę poradzić to nie zmuszać, bo to sie źle kończy(przykład mojej kumpeli, córeczka zaczęła dopiero jeść jak poszła do przedszkola i nie było mamy w porach posiłków).

Czuję sie dziś jak koń po westernie

pozdrawiam
 
Czuję sie dziś jak koń po westernie piekne określenie ;D

Komarkowa no to dopiero nas będziesz poprawiac - za stylistyke i takie tam ;)

moje małe wraca do siebie po trzydniówce - zaczyna rozrabiac na całego, smiesznie raczkuje i zawsze musi byc blisko mnie, choćby na wyciągnięcie ręki, w najgłębszy kąt się wcisnie i zadowolony ;D

Pogoda śliczna więc nadrabiam zaległości praniowe ::)

 
reklama
Spoko, bez obaw, teraz jak wyjawiłam, jaką kończyłam specjalność, to raczej ja powinnam się bardziej pilnować  :p ale nie zamierzam  ;D

Wymyślam sobie zajęcia, bo jak zwykle jestem sama w domku  :( mąż w pracy, a ja układam w szafkach już nie wiem, który raz w ciągu tej ciąży to robię :p (hmm...to chyba jakiś syndrom gniazda) a tam wciąż bałagan...Przynajmniej muzyki można na całą parę posłuchać, choć już sąsiad robi konkurencję  :D

Dziś czekają mnie odwiedzinki kumpeli <jupi>, jak dobrze, że ludzie o mnie nie zapomnieli  :)

Gratulacje dla wszystkich maluchów stawiających pierwsze kroczki lub podejmujących próby w tym kierunku  :)

Miłego dnia mamuśki!
 
Do góry