o matko, ale natrzaskałyście. Zaczynam sie gubić, co u kogo słychać 
U nas wyszedł drugi ząbek. Majka dalej w nocy jest marudna
Czy to się w końcu zmieni?
E_mamo - w pracy spoko. Czas mija szybciutko. Przez to, że zaczynam tak szybko, to również szybko kończę i potem mam jeszcze długi dzień. No i fajnie tak między ludźmi poprzebywać. Można pogadać o różnych tematach, nie tylko o dzieciach
A jak chce pogadać o dzieciach, to kumpela z pokoju ma blizniaki, a druga planuje poszerzanie rodziny, więc też nam się tematy dzieciowe rozwijają ;D
Kurka, dziś babka od której 4 lata wynajmowaliśmy garaż zadzwoniła, że kupuje samochów i musimy się ewakuować z garażu. Z samochodem to w sumie nie aż taki problem, bo będzie coraz cieplej. Ale nie wiem, co zrobimy z wózkiem. Teraz nie trzeba go nosić, bo stoi w garażu, a wniesienie go na 3 piętro to superwyczyn, bo jest bardzo ciężki. A jeśli nie znajdziemy szybko nowego garażu, to nie wiem, jak niania poradzi sobie z wychodzeniem na spacery
Mam nadzieję, że uda nam się coś szybko wykombinować.
U nas wyszedł drugi ząbek. Majka dalej w nocy jest marudna
E_mamo - w pracy spoko. Czas mija szybciutko. Przez to, że zaczynam tak szybko, to również szybko kończę i potem mam jeszcze długi dzień. No i fajnie tak między ludźmi poprzebywać. Można pogadać o różnych tematach, nie tylko o dzieciach
Kurka, dziś babka od której 4 lata wynajmowaliśmy garaż zadzwoniła, że kupuje samochów i musimy się ewakuować z garażu. Z samochodem to w sumie nie aż taki problem, bo będzie coraz cieplej. Ale nie wiem, co zrobimy z wózkiem. Teraz nie trzeba go nosić, bo stoi w garażu, a wniesienie go na 3 piętro to superwyczyn, bo jest bardzo ciężki. A jeśli nie znajdziemy szybko nowego garażu, to nie wiem, jak niania poradzi sobie z wychodzeniem na spacery