reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

keterek pisze:
Polecam deserek dla maluchow- wlasnie Mati wrabal miseczke:
1 gruszka
1 jablko
1 banan
obrac, usunac gniazda nasienne i ugotowac w niewielkiej ilosci wody. Na koniec zmiksowac, gdyby bylo za rzadkie- dodac kleiku. Pycha! Mozna ewentualnie poslodzic (ja nie slodze).

Keterek, a banana też gotujesz, czy dajesz na koncu do ugotowanego jabłka i gruszki.

Dziewczyny mam pytanie, czy któraś gotowała zupkę z buraczkiem? Bo ja się właśnie przymierzam, tylko nie wiem, czy dać całego buraka czy pól i czy gotować osobno czy razem ze wszystkim warzywami? Jak myslicie?

Damayanti
, ja żółtka w ogóle jeszcze nie daję, bo mamy zakaz od lekarza do jedenastego miesiąca (z powodu skazy oczywiście), ale sama jajka jem bez obaw.

A co do biszkoptów, to ja też uwielbiam petitki, są najlepsze, także w przyszłości jak już wprowadzę ten składnik do diety Amelki, na pewno kupię właśnie Petitki.

Własnie, a o której w piątek zaczyna się impreza? To samo pytanie chciałam zadać, ale mnie Damayanti uprzedziła.

Zapomniałam, co chciałam jeszcze napisać, może później mi się przypomni.
 
reklama
_Basiu banana tez ugotowalam, a wlasciwie poddusilam ;D Zupke z buraczkiem gotowalam, ale jakos bez entuzjazmu Mati przyjal...

Damayanti zupke pomidorowa na tej samej bazie co zwykle, dalam odrobine (taka duza lyzka stolowa) piersi z indyka i gotowalam warzywka na wywarze, potem dodalam makaron i koncentrat.

A probowalalyscie podac dzieciom zupke (baza bez zmian) z dodatkiem jablka i sliwek suszonych??? Tez pycha...

No wlasnie o ktorej impra??? 21???
 
Witam z wieczorka :):)

Dzisiaj dopiero nadrabiam zaległości z całego dnia :):) troszke padam - numer z woreczkami nie wypalił już dzisiaj 3 w akcji wisi na "dziurce" :):)

Omcia a z Cisowej to dokładnie gdzie ??? Bo ja też z Cisowej :):)

POZDRAWIAM NOWE KOBIETY I ICH DZIECI :):):)

 
keterek pisze:
No wlasnie o ktorej impra??? 21???

Co o której ??? Jak dzieci pójdą spać ;D A moje to chodzi spać późno  :mad: Dziś 21:30 i właściwie to niemial nadal ochoty,ale go "zmusiłam"!Ja dziś u rodziców byłam,ale maruda byl,ciągla tylko do mamy chciał ::) Noooooo i w końcu dziś padlo slowo "MAMA"!!!!!!! Z początku to było MMMMMMMMMMMMMMMam,ale jak się rozbrykał teraz przed spaniem to śmialam się w kuchni aż,mama i mama  :D

Ciekawe jak dzisiejsza noc,wczoraj udalo mi się go w nocy przechytrzyć herbatką.Ale dzis u rodziców... niestety znów zasnął przy cycu  :mad: Kurcze,a już tak dobrze było... Bez cyca ani myślal o spaniu,choć śpiący był tak,że jak zasnął to spal 2 godz.

Kurcze naprawdę by nam się czat przydał,moze napiszemy do administratora,że my bardzo potrzebujemy na imprezki czat  ;D

Ewka ja za każdym razem jak jadę do rodziców,to oblatuję wszystkie lumpeksy.I choć mamie zakazuję,że już nie ma Didkowi ciuchów kupować,bo ma pełno,to sama zawsze mu nakupuję  ;D  Dziś też oczywiście! Polecam,na Żabiance jest sporo świetnych lupeksów!!!Ale też cię podziwiam,że z Kubulkiem tak możesz buszować!Mój to by zaraz marudzil,więc ja go zawsze podrzucę dziadkowi pod opiekę,a z mamą buszuje.

Monciapl ja miałam praktyki w przedszoku w śródmieściu.Tak mi się przypomniały od razu te zabawy z tymi śmiesznymi,przemądrzalymi przedszkolakami  :laugh: I właśnie ja na 3 latkach byłam... Kiedyś robiłyśmy dla nich przedstwienie "Kubusia Puchatka" i ja z koleżanką byłam Kłapouchym,a jakiś mądry przedzkolak nazwał nas koniem  ;D Więc chyba malo podobne do Kłapoucha byłyśmy...Ale wtedy śmiechu było na tym przedstawieniu...

Basiu ja Didkowi już dawno z burakiem robię,bardzo lubi,bo są słodkawe.Tyle,że burak się strasznie długo gotuje do miękkości... Ja dają 1 całego na ok. 5 porcjii zupki,bo tyle mi zazwyczaj wychodzi.A gdzie kupujecie te Petitki,bo jakoś ich nie kojarzę ???
 
Dawidowarozwaliłaś mnie Kłapouchym koniem.
Ada wieczorkiem bardzo płakała.To są pewie ząbki ,aż jej dałam Nurofen i posmarowałam dziąsełka Calgelem.Teraz śpi grzecznie biedulka.
Dzisiaj zrobiłam zupkę z jajkiem.Ada jadła ją z takim żalem w oczkach,Nie będzie to hit kulinarny.
Ja kupuję tylko jajka ściółkowe z pieczątką 2-PL.
 
Witam z ranka :):)

Zuza dopiero wstała i je pierwszą butle od wczoraj :):) znalazłam na nią sposób żeby spała całą noc :):):)

AniaK ja dostaje jajka od mojej cioci ze wsi - prawdziwe takie wiejskie a jakie dobre :):) ja daje Zuzi pół gotowanego żółtka co drógi dzień - tak mi lekarz kazał

Pozdrawiam i miłego dnia
 
Hej kobiałki :):):)

Właśnie dziś postanowiłam dać Julci pierwszy raz połowę żółteczka, ale zupka jeszcze przed nami więc zobaczymy jakie będą efekty. Jaja dostałam od naszych sąsiadów, przywieźli je gdzieś od swojej rodziny ze wsi. Z tego co wiem, to po żółtku może być biegunka.

Jeśli chodzi o imprezkę to polecam chat na skypie, my z lipcówkami sobie często "gadałyśmy" właśnie za pomocą skypa. Co prawda rozmawiać online w sensie głosowo może jednocześnie tylko 5 osób no i zazwyczaj wieczorami nie każdy może jak dzidzie śpią, ale super się sprawdza właśnie tamtejszy chat, bo można klikać do woli.
Więc instalujcie miłe koleżanki skypa i może spróbujemy?? Mój mąż wybywa na męską imprezę w piątek więc jak uśpię młodą to powinnam być dostępna.

Nie wiem co wczoraj wisiało w powietrzu bo Julka tak dawała do pieca cały dzień, że myślałam już, że wyjdę z siebie i stanę obok :(
Na szczęście wczoraj miałam zajęcia na kursie i przed 17 wyszłam z domu a marudzenie wieczorne przypadło na tatusia. Facet się załamał bo po raz pierwszy Julka pokazała mu rogi. Jak ją umył do snu i chciał założyć pampercha to mi się zsikała i to go rozwaliło :) Po cichu byłam szczęśliwa, że miał przeprawę, może doceni to, że do tej pory ja w 100% zajmowałam się dzieckiem i że mam tego momentami po dziurki w nosie !

No i obawiam się, że dziś czeka mnie powtórka z rozrywki bo już się Julia nakręca w sypialni......... ja tego dziś nie przeżyję !!!
 
No nareszcie ktoś sie odezwał a już myślałam że wszystkie śpią :):):)

Ja dzisiaj mam kompa na cały dzień bo mąż dopiero wieczorem z pracy bedzie :):):):) huraaaaaa
 
reklama
Do góry