Mój mały też wczoraj miał czkawkę, zauważyłam, że po truskawkach. Ale dziś potwornie. W sumie od 2 do 5 rano nie spałam, skończyłam czytać książkę, a mały szalał w brzuszku. W środę byłam u gina i on stwierdził, że brzuch mam nadal wysoko, więc narazie nie będę rodziła.
Szkoda, że jest tak zimno bo byśmy się spotkały, a tak przez tą pogodę mi się nie chce nosa wystawiać spod kołderki...
Dawidowa mi też ostatnio sni się poród, ale taki głupi sen, że małego musieli wyciągać próżnociągiem? tak to się chyba pisze. Pewnie tmi już odbija i stąd takie głupie sny, przecież ja nawet nie wiem jak taki próżńociąg wygląda ;D