Keterek ja rozumiem, że dziecko będzie bardziej syte po kaszce, też czasami daje Kubulkowi, ale jej chodziło o taka zwykłą kaszkę manną , że mam mu podawać??? Tak kiedyś robiły nasze matki, bo nie było innych kaszek. Ostatnio też teściowa do mnie powiedziała, co to za zwyczaje, żeby dziecku kaszkę robić na wodzie. Ale przecież np. w kaszce mleczno ryzowej jest już mleko, to przecież wystarczy wodę dodać.
Ona by chciała, żebym ja Kubusia chowała tak jak babki kiedys, bo twierdzi, że tylko to było dobre.
Ona by chciała, żebym ja Kubusia chowała tak jak babki kiedys, bo twierdzi, że tylko to było dobre.