reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dzięki. Impreza dopiero się uda bądź nie. Robimy w niedzielę i już się połowa wykruszyła łącznie z chrzestnymi..

Dzień dobry..
Oczy mam zaklejone jak te kociaki.

oby udało sie rodzicom chrzestnym wpaśc

Ja chcę się uczyć jak najdłużej. Jakoś siedzenie szkole mi odpowiada. Nie mogłabym siedzieć w domu cały czas. Fioła bym dostała. Na imprezy itd chodzić nie muszę ale w szkole fajnie się siedzi.

On nie chce pić mleka a nie wiem od kiedy może pić krowie. Ja piłam wcześnie.. tzn babcia we mnie wlewała.. ale kiedy normalnie powinno się?

ja bym chyba nie usiedziała już w szkole nosi mnie za bardzo:pP

moje piły szybko kartonikowe pod warunkiem po roczku ze nie wysypywało ich na policzkach z miodem czy kakao piły często
no chyba że Krowie myślisz prosto od krowy ale te słyszałam bardziej uczula

ja z tym krowim to nie wiem -słyszałam , że po 3 maks w Norwegii daja mleko krowie w 12 miechu , moj jak zaczął kumac , że sa fajne smaki nie chciał nutramigenu i dawałam mu sojowe lub ryzowe miał wtedy chyba 2 roku teraz jedzie na kozim .

Marta ja nie mam tel , zostawiłam u mamy jak co na domówke albo na fejsie mnie atakuj.
a zapytaj z pazurami tam w tym salonie pieknosc koło Ciebie

wrociłam ok 20 wymeczona u dentysty, dosc , że katusze przezywam z tymi wszystkimi operacjami na mojej gębulce to przy szlifowaniu co odprysnelo mi do oka , myslalam , że sie wściekne a ta mi tym odkurzaczem do sliny po oku!!!!nie no proszę!!!i tak juz swoje przeszłam to jeszcze takie akcje ...jak wrocilam do mamy po dzieciarnie to Czarek jakis napad sił witalnych miał skakal po mnie i blagał , że nie chce do domu ...troche posidzielismy i jak wrocilam kapanko i sru do lóżka , mały przed chwila usnąl , zobaczymy czy sie obudzi o 5 jak poźniej to przesune mu kapanie i kolacje :tak:.

dobranoc

to cię entuzjastycznie synek przywitał :)))
jeny atrakcje u dentysty co nie miara

hej laseczki:)
wieki nas nie było, ale melduje -żyjemy:)
martynka jeszcze nie miałam okazji- ogromne gratulacje:) super, że poród ekspresowy:)
melodie spóźnione, ale z serducha- najlepszego Adasko:) jak imprezka się udała urodzinowa:)?
dominika najlepszego, sto lat kochana:) super, że córa idzie do przedszkola:)!
iza trzymaj się! pewnie jestes juz smutna, że znowu się nie udało- ale najważniejsze nie poddawaj się:)!! dasz rade
u nas w porzadku, na weekend byliśmy na domku- mogło być troche cieplej, ale dalismy rade:)
dzisiaj Damiano nas rozśmieszył. Jaca wziął krzesełko do karmienia i mówi "Damian pomóz mi weż tackę" (ta na której je) patrzymy a Damian wziął swoją taczkę i jedzie;) śmieszne to było mega, ale miał prawo pomylić tackę z taczką:)


hehhehe wesoło masz w domu


hej ..
goodmorning_7.jpg


e i tak sie obudzil o 5.30 ...
Czarus jak zwykle nie wzruszony halasem i spi jak aniolek:-D...

Madzia :-Dtyczka taczka tacka a co za różnica:-D

Martynka jak tam Roksi???

ale ma pore do pobudki ja ledwo wstaje o 6 by wyprawic baki do szkoły i przedszkola a i tak Maks budzony od 6 30 ubiera sie i oczy otwiera o 7 bo mama jeszcze chwilkę oczy mi się kleją itp

witam w kolejny piekny słoneczny dzionek
dziś mam fure ubrań do segregacji może by i żelazko odpalic hmmmm alke czy mi się chce
i jak słonka za bardzo nie będzie operowac porządki w ogrodzie wczoraj sekatorem tak opitoliłam zywopłot że kupa gałęzi leży trza do lasu je przetachac lub spalić ale teraz jest bezpieczne przejście bo strasznie wystawały gałęzie teraz czas na wyrywanie kwiatów i krzewów których nie chcę bo mi sie nie podobvaja ogród odziedziczony po kims wiec nie wsio mi sie podoba
 
reklama
Hejka

Cris- u Ciebie jak zwykle wesoło..... witaj po przerwie.

Wczoraj przyszło nowe łóżeczko dla Alexa i normalnie CUD, mój dzieć spał CAŁĄ NOC SAM U SIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja nie śpię od 5.30 i w szoku byłam jak się obudziłam i nie było koło mnie Alusia, poszłam do Niego do pokoju a Ten jak aniołeczek słodko sobie spał do 7.00, no rewelacja.

U nas ciągle coś, ogrodzenie prawie skończone, malowanie u Emilii w pokoju też już prawie dobiega końca ale wszędzie bałagan, wrrrrr chodzę i sprzątam i wszystko jakoś staram się ogarnąć, aaa jeszcze wczoraj i przedwczoraj kosiłam trawnik.
 
Hej Laski,
oj dzieje się u Was...u mnie spokój, ja się "lenię". Dziś fryzjer a później teren,bo pogoda super lato!
Kupiłam Tymkowi sandałki ze skóry i kurcze jedne są na styk ( r.24) a drugie za duże (r.25). i weź tu utraf odpowiednie... Na szczęście te na styk są takie odkryte a te bardziej zabudowane będą na sierpień-wrzesień. Mam nadzieję,że mu stopka ciut podrośnie, bo nie chcę żeby zęby stracił .
 
Hej, hej :)

emkajot - podobno ze starszymi dziećmi lepiej jeździć na noc, ale to też zależy od temperamentu szkraba :) my jechaliśmy do Krakowa w dzień (2 miesiące temu) i nie było problemu
Wrzuciłabyś zdjęcie tych sandałków :) Bo nie wiem jakie kupić Maćkowi.

Marta - a może spróbuj tutaj: Studio Hanny Zyguła - creative hairdressers - byłam tam zimą dwa razy na zabiegu parafinowym na dłonie i pani manicurzystka naprawdę w porządku, może akurat zrobiłaby Ci to co chcesz :) zadzwoń i spróbuj :)

Ana - no to niezłe miałaś akcje u dentysty. Jak tak czytam to się cieszę, że mój Maciek nie miał nigdy pomysłów z tak wczesnym wstawaniem :)

Melodie - nie wiem jak to jest z krowim, ale wolę jeszcze nie próbować, bo nie wiem dalej dokładnie na co Mały jest uczulony :/

Gosiaczek - a jakie łóżeczko dla Alexa zakupiłaś? pochwalisz się? :)
 
Caroline- mówisz i masz

o takie Łóżko auto samochód dziecięce BABY BOO (1591905087) - Aukcje internetowe Allegro Alex wybrał niebieskie.

Jest na prawdę fajne, nawet udało mi się je samej skręcić wczoraj przed przyjściem M z pracy, Alex zachwycony. No i jest duże, więc starczy myślę na dłużej niż te inne autka co prawda inne są ładniejsze ale mają wymiar normalnego łóżeczka niemowlęcego a ja właśnie szukałam takiego większego.

W sprawie mleka ja też nie pomogę, mój Alex pije Nestle Junior waniliowe i Mu smakuje, wypija w ciągu dnia jedną butelkę 150ml, przeważnie po zupce przed spaniem, i na sniadanko i na kolacyjkę zjada kaszkę Bobovita też z tym mlekiem, rano mleczną owsiankę a wieczorkiem jakąs mleczno-ryżową z owockami, ogólnie dosyć dużo nabiału zjada mój szkrabek bo do tego jeszcze codziennie jogurt i danonek albo ze słoiczka owocki z twarożkiem lub z jogurcikiem.

Uffff, byliśmy właśnie w ogrodzie ale tak gorąco że schowaliśmy się w domu dla ochłody, rozłożyłam już nawet basenik na trawniku i nalałam wodę, teraz poczekamy do popołudnia żeby się trochę nagrzała i będzie super zabawa, jupiiiii!!!!

Alex woła że kupę zrobił, na razie.
 
Hej :-)
U nas na razie ok. Mała głownie je i śpi, mało płacze, Rafał wzorowy braciszek i mam nadzieje ze juz tak zostanie :-)
Przed chwila była połozna i przyjdzie znowu w piątek... W sumie nie ma koniecznosci bo wszystko u nas ok, no ale jak chce :-D Wczoraj bylismy u pediatry, mała przybrała w 4 dni od wypisu 170g, wiec ładnie, ogolnie wszystko ok, tyle ze tak jak Rafał ma cichy szmerek na sercu... ehhh Mam nadzieje ze to taki rozwojowy i sam przejdzie z czasem... Chociaz u Rafała do tej pory go słychac, ale na echo nic nie wychodzi... hmm

Marta zadzwon do Moni, ona znajdzie troche czasu, ja tam zawsze zadowolona z jej paznokci byłam :-)
 
Gosiu łózeczko piękne , ah szczesliwy mały , wiec sie wysypia:)super!!!!
ja tez nie moge po tym słońcu , nie daje rady dzisiaj, Czarkowi chyba tez nie służy ta pogoda , upierdliwy , nerwowy , masakra!!!!aż mi wstyd przed Marta bo sceny były grube ....wkurza mnie na maksa , prawie dzisiaj eksplodowalam !!!

z tym basenikiem super sprawa , to sa zalety mieskznia na wsi , wykładasz basenik i zabawa na całego ...a my teraz sie grzejemy w tym blokowisku ....no ale za to juz sami :)


Bylam z nim u lekarza bo ma straszny kaszel , nie jest pewny ale to może byc alergiczny , tak sobie mysle a kto ma wiedzieć jak nie lekarz!!!:wściekła/y:dwa syropy , te apteki to normalnie mnie zrzerają!!!

Martynka fajnie , że u Was ok !!!dzielny Rafalek znosi konkurencje:)
 
Gosia - wow! no łóżeczko super! nie dziwię się, że Alex tak je polubił :)

Martyna - super, że z Małą wszystko w porządku i ładnie przybiera na wadze! Oby tak dalej! A szmerek na pewno przejdzie.

Ana - mój Maciek też dzisiaj jakiś płaczliwy i upierdliwy, sam nie wie czego chce, wrr... może to faktycznie ta nagła zmiana temperatur...
Zasnął mi na spacerze, więc jak już trochę pochodziłam i się znudziłam to usiadłam na ławce - i tak siedziałam przez ponad godzinę, a teraz mam ręce jak świnka :)
Zdrówka dla Czaruśka!
 
witajcie, my już po działce, ubrania się skończyły i mi i małej, więc trza było wrócić, niestety zajechaliśmy do Żukowa i samochód się rozwalił, coś tam z hamulcami, S łaził po jakichś tam warsztatach, coś kupił, coś zrobił, żeby tylko do domu dojechać, oczywiście tylko weszliśmy do domu to krzyk i awantura, pokłóciliśmy się że miałam ochotę wyjść z domu i nie wracać, ostatnio jest tak coraz częściej, ach, szkoda gadać... i jeszcze sposób w jaki się do mnie odzywa... zaczynam mieć tego dość, naprawdę kiedyś wyjdę i nie wrócę. Ale to mniejsza z tym. Ja zmęczona, wykąpana już, gładziutka, tak jak lubię, to jedno dobre, bo mała też się zachowuje okropnie, wyje mi i wyje, a właśnie wylała na siebie jogurt, specjalnie, więc powiedziałam że na pewno jej nie wytrę, to ryczy dalej. Boshe jak mnie wszystko denerwuje!!!! sorry że tak Wam marudzę, cos mnie chyba ostatnio depresja bierze...

Gosia - jak bym miała takie wyrko to też bym spała jak zabita!!!!!

Karolcia - nareszcie jesteś z nami :)

idę się chyba walnąć na łóżko, bo jakaś masakra... nawet słońce mnie nie cieszy, tak gorąco, słabo mi się robi, jeszcze w tym nagrzanym samochodzie tyle czasu bo powoli jechaliśmy bez tych hamulców...
 
reklama
Melodie - nie wiem jak to jest z krowim, ale wolę jeszcze nie próbować, bo nie wiem dalej dokładnie na co Mały jest uczulony :/)

Chyba poczekam. ;p A o krowim, prosto od krowy to ja nawet nie myślę. Fuj.

Małż kąpie małego. Chyba Adaś próbuje wstawać bo tylko słyszę ,,nie wolno" i smiech w odpowiedzi. Moim ulubionym jest ,,wybijesz sobie zęby, rozumiesz?". Z pewnością go zrozumiał;p Uwielbiam mojego małża jak kąpie dziecia. Wtedy jest taki ojcowski:-D
 
Do góry