reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

cześć Laencje,
myśmy spały u rodziców, a dziś z rana wparował S, zabrał nas na spacer po Monciaku, łaziliśmy w te i we w te pod górę i a\z góry, myślałam że mi kręgosłup odpadnie, mała tez zaczęła już marudzić że zmęczona i głodna, więc wstąpiliśmy do jakiejś knajpki na obiad i do Leclerca jeszcze na chwilkę i do domu, teraz S w kuchni gofry pichci, zobaczymy co z tego wyjdzie... generalnie czuję się ok, ten cholerny bok mnie ciągle pobolewa, wyniki moczu i krwi odebrane, niestety nadal komórki drożdży i liczne bakterie w moczu :wściekła/y: no a tak to w sumie dobrze.
Anja - ciesz się ze N taka indywidualna, mojej już trochę przeszło, wciąż pyskuje ale ogólnie dużo z nią rozmawiam i sama z nią dużo działam, więc jest dużo lepiej niż było...
emkajot - też bym chciała jeansy, dziś niestety zakupiłam w Leclercu legginsy ciążowe, całe szczęście cena 25zł, to jak za zwykłe, więc bez tragedii.
Martyna - na pewno czujesz maleńską bardziej jak leżysz czy siedzisz właśnie dlatego że się mniej ruszasz, bo jak chodzisz to sama odczuwasz swoje ruchy i dzidzi, to tak nie przeszkadza, a jak się leży to niestety... wytrzymaj, jeszcze tylko troszkę!
Marta - wiesz że teraz wszystko jest normalne, a to że raz Ci zimno raz ciepło to absolutnie standard, całe szczęście niedługo wiosna, oby było nam wtedy lżej!!
Cris - współczuję różostwa, u nas generalnie nie ma problemu, przez jakiś czas królował fiolet, ale generalnie młoda sama sie ubiera i nieźle jej idzie.

Idę priszi i odpocząć trochę, bo zmęczona okropnie!
 
reklama
chcialam isc na zakupy i zastanwialm sie ,ze musze skrecic wieksza ilosc kasy a slabo mi odkaldanie idzie bo rachunki wykanczaja, a tu suprajs i zwrot podatku za dzieci, cudnownie!
 
ehh, u nas S musi odpisać Martynę, bo mi ponoć nie wyjdzie :wściekła/y: ale już zapowiedziałam że sobie przelewam i będzie kasa na wózek :)
 
Dzień doberek :)))))

Ja się dzisiaj dobrze czuję :)

Zaraz jemy śniadanko i zmykamy do kościoła,a później na spacerek :)))))))

Anja udanych zakupów :)

Natalia ja też planuje ze zwrotu kupić wózek.Na razie poluje na okazje na allegro,bo chcę Roan Marite :)))))) Na łóżeczko też poluje i szukam huśtawki z fisher price papasan,,bo przy Oliwce mi się sprawdziła :)

Zmykam na śniadanie Miłego dnia
 
Marta - nie masz już swojej Marity?? ja nie mam ani wózka, ani łóżeczka, krzesełko do karmienia też poszlo w świat nie wiadomo czy odzyskam, a na pewno jak coś kupię Chicco Polly takie to od noworodka z pałąkiem, uważam że o niebo lepsze niż leżaczki które przy Martynie wystarczyły mi na 5miesięcy :szok: a w krzesełku siedziała do 2lat. Wózek wstępnie wypatrzony, na razie tylko w necie, postanowiłam nie inwestować na zimę w nie wiadomo jakie gondole bo i tak będę wychodzić na niedługo z dzieckiem, a na wiosne to już przecież spacerówka, więc myślę nad wózkiem spacerowym tylko z przekładanym siedziskiem i do tego miękka gondola dla maluszka i gotowe :)
 
Natalia nie mam nic,bo nie mam gdzie tego trzymać.|Łóżeczko oddałam fotelik też krzesełko do karmienia też oddane tą huśtawkę to sprzedałam,ale jakoś późno ją kupiłam a była super i teraz mam zamiar wcześniej się w nią zaopatrzyć.Wózek chciałabym kupić używany,ale to trzeba non stop allegro przeglądać :) no i kolor uniwersalny,bo nie wiem czy chłopiec czy dziewczynka :) Jak się uda to super,a jak nie to kupię nowy jak się maluch urodzi nie spieszy mi się specjalnie.Muszę też do roana napisać maila jak sprzedają te wózki dla hurtowników,bo mam firmę i czasami uda się kupić coś po cenie hurtowej po przesłaniu papierów :)

Ubranka będę kupować jak już będę wiedzieć co urodzę,a akurat powinny być wyprzedaże :)
 
witam w nowym tygodniu, nie ma to jak po cieżkim weekendzie se w pracy odpocząć... cholera coraz ciężej mi pracować, ciągle czuję sie mega senna, najchętniej bym nawet w domu nie sprzątała i obiadu nie robiła, no ale nie lubię jak jest bajzel... idę wstawić zupę i się położę na trochę przed pracą, bo niby słonko piękne, i co z tego, mała w przedszkolu, S w pracy, to przecież sama nie będę łazić między blokami...
 
Hej. Ja po weekendzie w szkole. Te twardnienia jakos w miare ustapiły, znaczy pojawiają się od czasu do czas tylko. Z tymi ruchami to było dziwnie bo mała sie non stop ruszała, prawie przez 2 dni, a za to wczoraj i dzisiaj bardzo mało ruchów, czasami jakis taki pojedynczy słaby. Dzisiaj po poludniu ide do gina, wiec mam nadzieje ze bedzie ok...

Dominika dzieki za kawke i spodnie, ale niestety mój brzuch je przerósł :-D hehe Znaczy wcisne je, ale sa tak mega naciagniete, ze nie ma szans w nich chodzic, wiec Ci je oddam przy okazji :-)

A ja w koncu musze kupic proszek dla małej i poprac te ciuszki i przygotowac... Tylko ze dalej tej cholernej szafy nie kupilismy i nie ma kiedy jechac... No i chyba czas torbe do szpitala spakowac...ehhh Musze wszystko poprzegladac i zrobic liste co dokupic, czyli jakies wklady, majtki, stanik do karmienia, bo dla małej to jakies pierdołki tylko... I tak sobie myslalam ze tesciowie jak rafał sie urodził nam wózek kupili, to teraz by mogli jakis fajny fotelik samochodowy, taki lepszejszy jakis, ale... heh
 
a ja byłam dwa dni bez netu, jestem na głodzie !!!!
Mam to chicco polly magic 3 ( chyba tak to się nazywa, to od niemowlaka) i sprawdziło się pięknie, dopiero teraz stoi w kącie i niebawem trafi do piwnicy,bo już jemy przy stole a tak było super pomocne i kręgosłup nie nadwyrężony. Leżaczek kupiliśmy z fishera ten, który później jako krzesełko służy i on na zawsze jest u babci.
Martynko też bym się do lekarza wybrała, dla pewności.

Ja dziś byłam z Magdą i jej synkiem w Bałtyckiej :) chłopaki szaleli na placu zabaw- Damianek słodki chłopiec :)
W drodze powrotnej mały mi padł i wniosłam go na śpiku do domu- wkładając do łóżeczka przeważył ciężarem i złamałam poręcz :wściekła/y:bo bym wpadła razem z nim do środka :-D a takie solidne łóżeczko!!! obkleiłam taśmą klejącą żeby mu drzazga nie weszła i muszę zabrać turystyczne od rodziców... miało być na następne bobo i klops... a dorobienie u stolarza poręczy zapewne się nie opyla. Kocham takie akcje!
 
reklama
emka - zapewne jest tak jak mówisz z tym stolarzem... ehh, może M by jakiś męski sposób na to znalazł?? byliście wczoraj na tym meczu ksieża - policjanci?? ja kurcze chodziłam co roku przez parę ładnych lat, fajne wspomnienia :-D a ten fotelik Chicco to ja chcę zamiast leżaczka kupić, wygodniej bo dzidziuś wyżej, i na długo wystarczy :)

Martynka - już na ostatniej prostej widać jesteś, zazdroszczę!! najgorsze to skompletowanie wszystkiego, ja jeszcze nawet nie myślę o tym, a i tak pewnie połowy zapomnę!!
 
Do góry