reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Ania - a nie mozesz jej szybciej odbierać? siedzisz w domu z Gabi, to może by Ci się udało?? i dlaczego Nadia na tyle zajęć chodzi dodatkowych?? ja jestem wiesz ze przewrażliwiona na tym punkcie, bo jak widzę moje 7latki które chodzą na tenis, basen, 3języki i jeszcze na kółka w szkole, to mnie szlag jasny trafia, cholerne niespełniona ambicje rodziców, nawet się dzieci nie mają kiedy pobawić...
Anulka a co się z Nadusią dzieje że chcesz do psycho iść??

u nas jakoś tymczasem lepiej, generalnie nie ma takich scen codziennie, ale zdarzają się np. raz w tygodniu, albo nawet do przedszkola chętnie jedzie, a potem w drzwiach nie chce mnie wypuścić... u nich jest jeszcze tak że na 21osób w grupie jest 8dziewczynek, reszta chłopcy, a wiadomo jak to chłopcy, inne zabawy, bardziej energiczni są... no ale na razie jest dobrze, oby na dłużej!!
 
reklama
dziuba odbieramy ja wczesniej 2-3,przedszkole jest daleko, odbieramy ja z L an zmiane, zalezy jak z Gabi z karmieniem wyglada;-) dzisiaj byla taka grzeczna ,ze szok normalnie nie moglam uwierzyc, ale sie chyba wyspala,zasnela w samochodzie L ja wniosl po schodach i walnol na lozko w czapce i kombinezonie spala 1.5 godz obudzila sie w super humorze.;-)

wybacz ale nie bede pisala zbyt wnikliwie o problemach dziecka na forum publicznym, ktore chce skonsultowac ze specjalista, to byloby nie fair w stosunku do mojej corki, ktora tez ma prawo do uszanowania swojej prywatnosci:tak::tak::tak:

w przedszkolu chodzi na balet, judo, maja jakas gimnastyke, rytmike, angielski. na wszystko ona bardzo chce chodzic, za rok poprosla ,ze chce na lyzwach jezdzic, nikt jej dziecinstwa nie odbiera, ja mam inna teorie co do zajec dodatkowych, nie wciskam niczego kosztem rodziny, zabawy.;-)

w domu cwicze z nia joge, L chodzi na basen ona czuje sie bardzo wazna i kochana, jej wiedza staje sie wieksza, wie ,ze joge cwiczy sie w indiach a tam sa slonie i malpki, pokazuje indie na mapie, opowiadam o buddzie, cwiczymy joge by byc zdrowym i dobrze oddychac,etc etc. nie robie tym krzywdy dziecku, informacjami o swiecie.bo ciekawosc jest nieograniczona a chlonnosc umyslu niesamowita;-)

zreszta, tez tak mialam rodzice zapewniali mi rozne zajecia i bylo tego sporo;-)nie latalam po podworku z kluczami na szyji, nie wisialam na trzepaku:baffled: nie bylo na to czasu, nie wypadalao i bardzo dobrze, jestesm dozgonnie wdzieczna, za zapewnienie mi takiego a nie innego dziecinstwa;-)
zmienialam sobie potem sama te zajecia wg wieku, zaintersowan, etc i rodzice mieli dla mnie ogrom czasu, poswiecili mi 10000% ale mialam fajna mozliwosc poznawania roznych rzeczy i to samo chce zagwarantowac swojemu dziecku nauke, kreatywny rozwoj, zabawe, podroze bo to wszystko ma wplyw na przyszle zycie, jego jakosc, wiare, ze kazde marzenie da sie zrealizowac;-)

nauka 3-7 r.z jest pobierana przez dziecko naturalnie, wrecz bezbolesnie, ale wszystko musi byc podoane we wlasciwej formule:tak:

jeszcze raz powtarzam, byc moze to moja incjatywa ale ona jak czegos nie chce lub nie lubi to powie i nie zrobi.proste:sorry2:

raczej to nie jest wynikiem moich niespelnionych ambicji:baffled:tylko wynikiem spelnionych pasji, marzen i zyciowego zen:-)
 
Ostatnia edycja:
dobrze że Nadusia sie na to godzi, jeśli sama chce, to też inaczej, może z wiekiem tak jak Ty zmieni sobie zainteresowania i wybierze jeszcze coś innego :-D ja zkolei chodzilam i do szkoły muz. (bez sensu, teraz nie mam nic wspólnego ze skrzypcami oprócz grania znajomym na ślubach) i mialam czas wisieć na trzepaku, i dobrze, uwielbiałam zabawy na podwórku, zresztą ze znajomymi z podwórka jesteśmy mocną "paczką" do dziś :-D
 
A ze mną było zupełnie odwrotnie- rodzice próbowali ze mną różnych zajęć a ja po kilku spotkaniach mówiłam,że jest nudne i to był koniec. Wolałam podwórko i tam się działo:) Myślę,że nie można dziecku narzucać ale należy ukierunkować i obserwować :) Każde nasze dziecko jest inne i ma inne potrzeby więc nic innego jak tylko wczuć się w to, słuchać i zrozumieć :)))
Dziś mam dzień sprzątania, wczoraj pojechałam w nocy po zakupy więc dziś luzik.
 
u mnie jest/bylo okropne podworko:no:,mieszkam w tej samej kamienicy nadal, wiec moje dzieci nie maja podworka bo teraz to jest parking, wiec d..., na szczescie obok jest super park strzyza na pilke, rowerek i inne;-)ratuje nas to niesamowicie
jak mama mnie wypuszczalaa to potem nie mogla doszorowac z brudu i piachu, w bramach pijaczki, zero trawki, zasikana piaskownica i trzepak.patologiczne klimaty ohyda, bronx:-D:-Dtylko mexykow z ganamisprzedajacych dragi brakuje:-D

co zrobic jak mieskzanie mam swietne, w samym centum podworek raczej nie ma ladnych:baffled: wszystkiego miec nie mozna


wypelnilam aplikacje do przedszkoli;-) az kusilo mnie wpisac pod imieniem L umiarkowane uposledzenie umyslowe, nawet sie konsultowalam z malzem czy sie na to godzi powiedzial,ze jestem wredna. ja wredna?:-p

oj ja nie wiem z ta moja, czy ona do tego przedszkola panstwowego sie nada, dzis sie ubrala cala na czarno:szok:, prosilam moze jakas spodniczka kolorowa albo cos chociaz, odpowiedzila pokazujac, mam kolorowe majtusie i skarpetki kazda inna btw,:-D poszla tak CZARNA MAMBA:cool2:
 
Anja rośnie mała indywidualistka, moim zdaniem tylko się cieszyć,że jest wyjątkowa, dużo w życiu może osiągnąć niż przeciętniak! Nadi tak trzymaj a mama prozac kup se ;)

My zapisać się możemy w przyszłym roku, teraz jeszcze nas nie wpiszą na listę, dopiero na następny...
 
Ostatnia edycja:
Jezus Anja, na łopaty mnie rozwaliłaś :))) Nic dziwnego że taka zakochana w swojej córze jesteś :)

No i ten tekst do L.... powaga, gdzie tu wredotyzm? :D
 
hi hi :)no to mnie tez powaliło Anja dobra jesteś !!!

a mój Czaruchna też chętnie sam od siebie lubi zajęcia dodatkowe , tylko u mnie nie ma baletu tylko judo plus angielski w Polsce i czasem jakieś zajecia plastyczne ale to juz rzadziej, bo jak Maciek się uordzil to raczej sama z nim pracowałam wymyślałam rozne rzeczy w domku . I robimy to co on lubi czyli lekcje gotowania wyklejanki malowanki ..teraz owładnęła nim jakaś mania komputerowa przy czym widze , że włącza sobie po angielsku choć wątpie , że coś kapuje ..i tak mi sie wydaje , ż jest chętny na nauke norweskiego bo wie , że to sie przyda .
Nadia bardo mądra dziewczyna i intersująca osobowościowo, jejku tylko pozazdrościć , super!!!a jakims innym zachowaniem odbiegającym od normy nie warto jakos wyolbrzymiać , tylko trzymac ręke na pulsie,
 
Hej,hej :-)
Mam chwilkę, więc zaglądam.

Anja: fajnie, że Nad taka rozwinięta jest :-) . U nas niestety, pomimo tego, że Rita jest starsza , to króluje róż - normalnie to jest dla mnie katorga :wściekła/y: Codziennie muszę mediacje prowadzić, żeby inne kolory dorzucić - młoda owszem lubi wszystkie, ale najlepiej na siebie założyć wszystkie różowe części garderoby :baffled: Po mnie, to ona tego nie ma... mam nadzieję, że po tacie też nie :rofl: Jeśli potrzebowałabyś namiary na psychologa, to mam fajną babkę, która jest dobra:-)

Martyna, Marta: jak samopoczucie?

Ana: i jak tam jaką pogodę macie? mijużtak do wiosny tęskno,nie wyobrażam sobie teraz jeszcze dłuższej zimy . brrr

Co do zajęć to u nas króluje plastelina, farby, wycinanie itp. (i jeszcze robimy sobie wspólne zajęcia na piłkach, ja mam dużą a dzieci mniejsze, i tak się kulamy po domu ;-))niestety wszelkie próby wspólnego gotowania, kończą się katastrofą. Całe szczęście, jak starszaki są u babci, to wtedy sobie coś porobią w spokoju, bo tak to Antoś nie daje im spokoju. Z resztą czasem wpadają na takie pomysły, że głowa boli ;-)
Dziś miałam urzędowy dzień, wróciłam zrobiłam obiad i padłam, reszta śpi więc mam chwilkę. aaaaaa jeszcze układanie rzeczy - jak się którejś nudzi to zapraszam do pomocy :wink:
Zapomniałam Wam napisać, że wrzuciłam na wątek kulinarny, przepis na świetne ciasteczka -robi się szybko i są pyszne :-p Polecam, już wypróbowane u nas.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cris ja podziękowałam plastelinie dawno temu po lekkich szkodach nie ma do mnie wstępu hi hi:) onteraz lubi jakieś brokatowe kleje i cekiny , no trudno , wczoraj stworzył arcydzieło pt< kosmos>
ja to jestem ciekawa wariacji twoich dzieci ..no dawno ich nie widziałam ...

a co do pogody u mnie zimy nie ma , jak u was było na minusie grubo u mnie słonko , dzisiaj też na plusie ale pada ., taka se wiosna zalatuje z dozą pochmurnej jesieni ...pogoda ciągle się miesza , ale nie cierpie jak tak w maju się zaczną te noce jasne , bo juz pamiętam jak Czarek był mały to wariował i nie wiedział czy ma iśc spac czy co ....
 
Do góry