hej laseczki

Dziuba zapomniałam wcześniej napisać, zapraszam na kawę, na razie umiem tylko espresso i latte, ale potrenuje

hihi oczywiście inne chętne Panie również mile widziane

Anja szok..biedna jamniczka! dlatego jestem za sterylizacja niehodowlanych zwierząt

hehe moja wyobraźnia też nie daje sobie rady z pozycjami psiaków

Iza żyje, żyję

hehe byłaś chyba po kilku głebszych zanim przyszłyśmy, dlatego takie wnioski co do mojej urody

ale nie powiem zarumieniłam się

pamietasz tego leśnego dziadka, jak wyszłyśmy z Jolą zapalić i typa który miał rozwalony łuk brwiowy, bo dostał od swojej zony Z GŁOWKI!! bo ja zdradzał?
u nas chata pełna zwierząt, więc mały musi jakos sie dogadywać z sierściuchami, też od małego słyszy, że można tylko głaskać, przytulać, bic nie wolno. jakoś kuma. jak nie zdąże zareagować, to dostanie po łapach od kota i potem przeżywa przez miesiąc, że miał ból

ale widok Damiana przytulającego psa lub kota bezcenny

miałam dzis zrobić wołowine na obiad, ale sie nie rozmroziła, teraz jest w fazie duszenia, ale ciągle jest twarda..mam nadzieję, że nie jest ze starej krowy i niedługo zmięknie..