Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
U mnie walentynki były zaskakujące
Byliśmy w kinie w Alfie na och karol 2 Grzesiek kupił mi największy karmelowy popcorn,a ja zjadłam kilka i koniec,bo wiedziałam,że to się źle skończy.Film fajny jak to polska komedia
Po powrocie do domu Oliwka już spała Moja siostra się już zbiera,bo też szli do kina a na stole stał ogromy bukiet czerwonych tulipanów.No i ja do niej,ze jeszcze jej kwiaty a ona do mnie,że to nie jej ))))
Grzesiek zamówił do mnie bukiet na stronie poczty kwiatowej,ale przynieśli go dopiero jak wyszliśmy do kina.Przepiękny jest aż się poryczałam jak się skumałam że to dla mnie po przeczytaniu bileciku )) Cudna niespodzianka mimo,że kwiaty
Dzisiaj byłam już złożyć zeznania.Raczej mnie nie wsadzą Beka była,ale co zrobić.Pan mi nawet opowiadał,że ostatnio była Pani podejrzana o popełnienie przestępstwa bo sprzedała buty w szpic w rozmiarze 38,5 a kupująca zmierzyła podeszwę i okazało się,że jest tak długo,że dla niej to rozmiar 42 i poszła na policje złożyć doniesienie.No a wiadomo,ze buty w szpic są dłuższe niż np balerinki a w ten szpic i tam palce nie wejdą,ale Pani się upierała,że to rozmiar 42 a nie 38,5...
I tak o to nasza policja nie ma co robić tylko zajmuje się przesłuchaniami które niewiele mają wspólnego z przestępstwem
No to na tyle.
Idę spróbować zjeść kanapkę z łososiem i kiełkami
EDIT
Iza co do usypiania to Ania mnie zmobilizowała,bo szlo się wykończyć.Oliwia szła spać 24-1 w nocy a wstawała 9 - 10
Najpierw musiałam pozbyć się drzemki w ciągu dnia i dodatkowo Oliwię zmęczyć,bo ona potrafiła i nie mieć drzemki a szaleć do takich późnych godzin.Wieczorem kolacja bajka mycie czytanie i spać.Usypia najpóźniej po 20 i śpi do rana tj do 7 czasami do 8.Generalnie przestała przychodzić do nas w nocy jedynym wyjątkiem jest sytuacja w której zmarznie,bo się rozkopie wtedy przychodzi się ogrzać jak jest juz cieplejsza odkładam ją do niej do łóżeczka i śpi dalej.Niestety albo stety ja ją usyiam i ona już wie,że jak mówię idziemy spać to idziemy spać a jak próbuje się bawić to stanowczym głosem mówię Oliwia idziemy spać i ona wie,że musi usnąć.Moja siostra była pod wrażeniem,że usnęła bez jęków U nas wystarczyło dosłownie dwa trzy dni jak załapała,że jak spanie to spanie a nie kombinowanie
Byliśmy w kinie w Alfie na och karol 2 Grzesiek kupił mi największy karmelowy popcorn,a ja zjadłam kilka i koniec,bo wiedziałam,że to się źle skończy.Film fajny jak to polska komedia
Po powrocie do domu Oliwka już spała Moja siostra się już zbiera,bo też szli do kina a na stole stał ogromy bukiet czerwonych tulipanów.No i ja do niej,ze jeszcze jej kwiaty a ona do mnie,że to nie jej ))))
Grzesiek zamówił do mnie bukiet na stronie poczty kwiatowej,ale przynieśli go dopiero jak wyszliśmy do kina.Przepiękny jest aż się poryczałam jak się skumałam że to dla mnie po przeczytaniu bileciku )) Cudna niespodzianka mimo,że kwiaty
Dzisiaj byłam już złożyć zeznania.Raczej mnie nie wsadzą Beka była,ale co zrobić.Pan mi nawet opowiadał,że ostatnio była Pani podejrzana o popełnienie przestępstwa bo sprzedała buty w szpic w rozmiarze 38,5 a kupująca zmierzyła podeszwę i okazało się,że jest tak długo,że dla niej to rozmiar 42 i poszła na policje złożyć doniesienie.No a wiadomo,ze buty w szpic są dłuższe niż np balerinki a w ten szpic i tam palce nie wejdą,ale Pani się upierała,że to rozmiar 42 a nie 38,5...
I tak o to nasza policja nie ma co robić tylko zajmuje się przesłuchaniami które niewiele mają wspólnego z przestępstwem
No to na tyle.
Idę spróbować zjeść kanapkę z łososiem i kiełkami
EDIT
Iza co do usypiania to Ania mnie zmobilizowała,bo szlo się wykończyć.Oliwia szła spać 24-1 w nocy a wstawała 9 - 10
Najpierw musiałam pozbyć się drzemki w ciągu dnia i dodatkowo Oliwię zmęczyć,bo ona potrafiła i nie mieć drzemki a szaleć do takich późnych godzin.Wieczorem kolacja bajka mycie czytanie i spać.Usypia najpóźniej po 20 i śpi do rana tj do 7 czasami do 8.Generalnie przestała przychodzić do nas w nocy jedynym wyjątkiem jest sytuacja w której zmarznie,bo się rozkopie wtedy przychodzi się ogrzać jak jest juz cieplejsza odkładam ją do niej do łóżeczka i śpi dalej.Niestety albo stety ja ją usyiam i ona już wie,że jak mówię idziemy spać to idziemy spać a jak próbuje się bawić to stanowczym głosem mówię Oliwia idziemy spać i ona wie,że musi usnąć.Moja siostra była pod wrażeniem,że usnęła bez jęków U nas wystarczyło dosłownie dwa trzy dni jak załapała,że jak spanie to spanie a nie kombinowanie
Ostatnia edycja: