reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Emka, lozeczko pewnie starczy na 3-4lata nie dluzej, wieksze lozko niestety nie zmiesci sie do pokoju na razie,bo bedzie dzielila z rodzenstwem. przynajmniej przez nastepne 2lata

potem kupie jej wielkie lozko:)))

L dzis zostal rano z mala bo ja muilamkupe spraw pozalawiac, pobojowsiko,zastalam,mala z galo pupa biega, zero organizacji, jak powiedzilam ,ze juz moze sobie issc tak noramlnie bieg do drzwi by wyjssc do pracy:nerd::-D:-D:-D:-D

jakby musiam posprzatac, ugotowac obiad etc to by sie zalamal biedaczek.
 
reklama
A ja jednak zostałam w domku, wyszłam z Tymo na krótki spacer,bo wiatr jeszcze nie za ciekawy - zimny. Przełożyłam wizyte na ploty na niedziele.

Anja mi się takie mebelki bardzo podobaja, łóżeczko super, trzeba jeszcze "na oczy" zobaczyć wykonanie i czy łatwe do czyszczenia ,trochę cena jak na 3-4 lata wysoka ale jak pomyśle,ze jade do supermarketu i tez pięc stów wydaje na zakupy to już nie jest tak duzo... kupuj jak pasuje do reszty wystroju pokoju , idz na całość ;)
Faceci sa twardzi do czasu hihi... ciekawe jak bedzie dwójka brojków hihihi
 
no jeszcze sie obrazil, bo w koncu ie mala " ZAJOL",a ze tatus przy telefonie a ja dziecko znalazlam przy wyjsciu w podkozulku i czapce i szaliku(sama sie ubrala).gdzyby tak wyszla pewnie by sie niezorientowal:baffled: kupa w nocniku, nocnik na dywanie - bo po co gdzies indziej , gdzie latwiej zetrzec nieczystosci
zajol sie = swietnie sie bawili, budujac twierdze z poduszek,jedzac na dywanie... zapackany dywna, zasikana cala podloga:nerd: etc etc

bede miala 3ke dzieci:cool:
 
hej laski aja dalej zasmarkana, na razie to cytryna....nie moge czosnku mam odruch wymiotny, bleee
Ania(wind) nie mam bioparxu...ale na razie póki co daje rade na tym co mam,
Ania juz myslalam , że to ja gupieje na punkcie zakupów ...dzisiaj zerknęlam na moje konto i myslalam , że urodze , puste!!!!szczerze to chyba musze coś z soba zrobic ...bo tak nie może być, mebelek jeszze nie mam kupie na końcu ale cala wyprawka plus akcesoria juz sie gromadzą ....
dziewczyny super fotki, slodziaki śliczne:)
 
Witam w piatkowy poranek chyba bedzie sloneczko?
a ja sie szykuje do ginekologa bo jade zawiesc wyniki i zobaczmy czy mi przedluzy l4 bo on w tej kwesti to jest ciezki bo ostatnio mowil ze juz mnie wysle do pracy a tak mi sie niechce..... postaram se jak wroce zdac relacje z wizyty papa
 
Dzień dobry dziewczyny:)

Ana trzymaj się kochana, a mebelki to zdążysz kupić , pamiętam,że kołyskę kupowałam jak miałam spory brzuchol więc to były jakoś dwa ostatnie miesiące. Bo w sumie na początku to mały tylko cyc kupa spi:) boskie chwile.
Anja przeciez jedzenie na podłodze to najfajniejsza zabawa - no i mama nie pozwala więc tym bardziej się bawimy! heh a przy 3 to on będzie wisiał na żyrandorze i udawał małpkę żeby dzieci w jednym miejscu siedziały heheheh;)

Muszę się pochwalić,że Tymuś chodzi już przy pchaczu i jak go puszczam to stoi nawet 10 sekund! ćwiczymy codziennie chodzenie i są ogromne postępy! na 10 miechów będzie sam chodził jak nic! :)
Wczoraj rozmawiałam z koleżanką - zapisała się na operację powiększenia biustu, ma 23 lata i niedawno przestała karmić. Co Wy myślicie o takich operacjach?? w sumie nie jest wysoki koszt ,bo do 15tyś. i zaczęłam się grubo nad tym zastanawiać czy po drugim baby nie fundnąć sobie nowych cycoli...

 
Za kilka lat jest duże prawdopodobieństwo że będziesz musiała zrobić znowu, bo niby silikonowa otoczka się nie rozłazi i jest szczelna, ale tak naprawdę to nie jest (moi znajomi badali obecność w krwi cząstek silikonu i reakcję zapalną od tego), więc zdrowotnie to też nie wiadomo czy warto, czy np. za 20 lat nie zrobi ci się jakaś choroba autoimmunologiczna, nieznane są dane na ten temat jeszcze. Z drugiej strony ja np. mam problem z bliznowcami, jak masz też albo nie wiesz czy masz to też lepiej nie ryzykować... Podsumowując, ja jestem na nie
 
witam kobitki!
ja dziś w domku :-) słoneczka brak, ale mam nadzieję że ciepło

emkajot gratulacje dla Tymka ;-) Amelka zaczęła sama chodzić ok 10.5 mc więc też szybciutko, teraz to już ciężko ją zatrzymać :-D :szok:
co do "cycków" ja mam miseczkę E a nawet czasem F więc raczej sobie nie powiększę, chyba że mi kiedyś opadną :-D :szok: to może pomyślę o jakiejś korekcji
 
Hello

U nas chorowitość. Mały był we wtorek na szczepieniu i chyba przyniósł jakiś "zarazek"
bo z nosa mu się wylewa a dzisiaj jeszcze dostał kaszel:-(
Za bardzo to też apetytu nie ma.

Co do piersi to mam 2 koleżanki które sobie powiększyły. Jedna o 3 rozmiary, druga po prostu była "dechą", a teraz ma małe C. I z ich opowiadań to operacje jest do przeżycia, ale później jest masakra. Nie można rękami mocno ruszać, kręgosłup boli. Ale każdy ból jest do przeżycia. Ja może bym się zdecydowała, ale to za kilka lat. Na razie wystarczą mi moje rodzynki.
Pozdrawiam
 
reklama
Witam ponownie...

Jakis czas temu wrocilam z wizyty u mojego ginek. nie przedluzyl zwolnienia tak wiec od poniedzialku wracam do pracy. Niejestem z tego powodu szczesliwa :-(ale no coz , a tak wszytkie wyniki sa pozytywne i wazne ze glukoza miesci sie w normie. Fakt dal mi skierwanie na usg polowkowe ale jak poszlam to wolne miejsca dopiero maja na 6 maja to by byl 26 tydzien ciazy tak wiec pojechalam do invicty i znalazlam wczesniejszy termin na 7 kwietnia to juz brzmi o wiele lepiej .

A tak przyjemnie bylo dzis uslyszec tetno mojej kruszynki , az mi sie humorek poprawil .

Tak wiec juz niemoge doczekac sie 7 kwietnia :-)

Pozdrawiam;-)
 
Do góry