reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

spóźnine dla Izuni

2jc985i.jpg


i dla Amelki
cs1zs.jpg
najlepsze zyczonka
cs1zs.jpg

2d1lhj7.jpg


dla Tymusia wielkie gratki za czwartego ząbka


Ania dobre masz sny:-D, ja ostatniomama koszmary i cile lęki:zawstydzona/y::-(
a mnie nastepna mpra omonęla i tylko ślinka leci:wściekła/y:......
no ale mnie też zaskoczla niespodzianka meża bo mnie zapbral na wycieczke do Malborka:tak:
teraz też mialam męża na weekend , przed chwila go odwozilam na lotnisko i oczywiście nie byl soba jakby czegos nie odpalil zostawil klucz do domu w N:-p

DZIEKI ZDZIEWCZYNY za kciuki i pamięć , kupilismy mieszkanko, przetarg wylicytowalismy na 215 tyś, nie jest źle , trzy pokoje , coś kolo 61 m...tylko do remontu, ale se ciesze bo blisko mamy ...tak po cichaczu licze na pomoc jak sie urodzi drugie:-D:rofl2:, no a Tomek na szczęście teraz jest cześciej :happy:.co do domu to plany sie troche rozciągną tak liczymy za dwa- trzy lata może ruszymy.chyba wyszlo troche na moje ...mąż tak se sie cieszy :-(, ale ja tam uważam , że Rzymu tez od razu nie zbudowali i na wszystko przyjdzie czas, ziemi napewno sie nie pozbędziemy bo miejscówka dobra.
Ivi ile czasu wy sie budowaliście?
Cris jestem wolna :tak:
 
reklama
ana79 - bardzo dziękuję :)
dobrze mieć mamę blisko, moja 2 min drogi ode mnie - a była u mnie - chyba z miesiąc temu :-D. ale zawsze w razie czego jest w pobliżu. śmieje się że mamy tak blisko do siebie a gadamy godzinami przez telefon :eek:
61 m to w sam raz - my też tyle mamy :)
 
Hej z rana!

Martyna - jak tam dziś samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej?

Marta - a skąd wiecie kto to zrobił? Współczuję przygód z tym autem, może następne będzie mniej feralne.

Ana - ogromne gratulacje z wygranego przetargu! Cena naprawdę świetna! Opowiedz coś więcej o tych przetargach, gdzie ich szukać? Bo my też chętnie byśmy zmienili, ale ceny w necie są masakryczne :confused2:

Cris - ale urwanie głowy, jak Ty sobie z tym wszystkim dajesz radę - podziwiam!
Jak było na szkole rodzenia?

Dominika - i jak tam wrażenia Wiktora po wyjeździe?

Też dostałam dziś rano @, i znowu przypominam zwłoki, a już wczoraj było lepiej. No ale dobrze że dziś gdy mam wolne a nie jutro gdy do roboty musiałabym iść.
 
Ostatnia edycja:
25p0o5y.jpg
dzieńdoberek:-)
u nas fatalna pogoda , pada deszcz...i aż strach wyjśc na ulicę...lód chlapa i z dachu atakują:wściekła/y:
dziaja zrobilismy sobie dzień lenia i nie poszliśmy do przedszkola:zawstydzona/y:, ale co tam troche poleniu****emy po tym tym weekendzie jak maż byl ja padam , ty;lko gary sprzątanie nic nie pomaga ...:wściekła/y::angry:
Maryynka jak zdrówko??
Iza bylo ogoszenie na klatce schodowej u mojej szwagierki na pogórzu, przypuszczam , że wszystkie spóldzielnie w gdyni maja jakieś mieszkania takie puste i do przetargu tylko trzeba się dowiadywac , bo to szybko idzie jak takie ceny:tak:, my to zla[palismy z spóldzielni Stoczniowiec, i bylismy my i jeden gośc do przetargu , coś nam sie wydaje , że też podstawiony , żeby cene podbijac:-p, ale i tak dobra kwota, co nie , za trzy pokoje :confused2:, tyle , że bedziemy robic remont generalny na cacy, bo zaniedbane strasznie , te mieskzznai przeważnie są jakieś waśnei w kiepskim stanie , bo albo po eksmisi albo zadlużone, nasze czyste od strony finasowej , ale zaniedbane:angry:.zycze powodzonka:tak::happy:.
 
Ostatnia edycja:
To rzeczywiście super okazja :-) Fajnie że się udało kupić. Remont i tak trzeba zrobić przeważnie jak się używane kupuje, więc koszt dodatkowy jest tak czy tak.
Ana ja cię podziwiam że w ramach odpoczynku siedzisz z Czarkiem - dla mnie jak Piotrek jest w domu to raczej słabo z odpoczywaniem :-D

Marta, współczuję akcji z samochodem. :confused2: Ludzie potrafią być tragiczni :confused2:

Nasz samochód po przeglądzie - poszliśmy specjalnie do dziada co się czepia i wynajduje, bo zależało nam żeby obejrzeć stan faktyczny a nie dostać przegląd na ładne oczy, bo już nasza Fabia się chyli ku śmierci ;-) Ale jest w stanie idealnym. Także na razie się jeździć nie boimy :-p Myślimy o nowym samochodzie - tanio i dużo miejsca na bagaże... na razie Octavia wygrywa, bo kosztuje 60 tys (chcemy jednak nowy). Moze macie jakieś typy?
 
Kasiu , he he:-Dja mam te same odczucia tyle , że nie chce mi się wstawac tak wcześnie i go wieśc z Mostów do Gdyni do przedszkola, samochód mi padl wczoraj :wściekła/y: i autobusem musialabym jechac i jechac:laugh2:brrr, dzisiaj teściu w domu to Czarek Go atakuje :tak: a ja mam spokój , ale powiem Ci , że ciężko mi ostatnio a on jeszcze bardziej absorbujący się zrobil....:wściekła/y:
 
jestem Kobietki:-)

wczoraj na szkole rodzenia, było w porządku, ale bez rewelacji:sorry:jakoś mnie nie "porwała" dużo par, chyba ze 30-35,mała salka i drewniane krzesła, także siedzenie na nich przez 2h nie jest rewelacyjne, a szczególnie w ciąży:eek:

ana: super, że Wam się udało, odezwę się Kochana, muszę tylko parę spraw załatwić:-D Aniu napisz mi na maila, jakie masz co do mnie oczekiwania: cristianadoula@gmail.com :-D

iza: jak ja się ogarniam...hmm, no sama nie wiem :-pmam kalendarz, i wszystko skrupulatnie zapisuje,żeby nie zapomnieć:rofl2:

martynka: jak samopoczucie dziś??

marta: współczuje, Wam tego zdarzenia z samochodem:no:

idę sprzątać, i chatę oganiać, bo się nie wyrobię:confused2:mam tyle prania, że głowa boli! a wieczorkiem jazdy, wieć muszę się wyrobić, jutro nic nie zrobię bo sama zostaje, także uciekam!

miłego dnia:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej Laseczki!

Ale się dzieje! łooo matko!
Przetargi wygrane :-) samochody poobijane:wściekła/y: afery kluczowe :no: ech...
to ja dołożę trochę żebyście nie myślały,że tylko u Was się sypie! U mnie we wspaniałym nowym budownictwie ( budynek 2007r oddany) jest tragedia!!!!! Wczoraj odkryłam ,że w nowych meblach w kuchni mam grzyba:angry: - mam na dole wilgoć ,bo źle położyli ocieplenie w kominach wentylacyjnych i na całym pionie mam wilgoć na ścianie! W garderobie już widziałam wcześniej i przeniosłam ciuchy w inne miejsce ale też wyszło w kuchni i zajęło szafkę wiszącą szt.1 i blat kuchenny drewniany w rogu! Masakra jakaś ! dopiero wiosną mogą ocieplać te kominy ,bo już wcześniej było zgłoszone ale kto zapłaci za: szafkę , blat i zapewne szafkę stojącą narożną, szafe komandor w garderobie? najgorsze,że wszystko jest w zabudowie i szlag trafi blaty, kafle i szafki- wyceniam ogólne szkody na ok 15tys. a może i więcej,bo widziałam,że podłoga też jest zżarta a to drewno dębowe. I na h... robić coś na cacy jak w nowym budownictwie takie cyrki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mam totalnie zjechany humor i przy okazji afera z mężem więc wszystko się zawaliło. Chyba się przeniosę do kawalerki wujasa- stoi pusta,bo on w uk pracuje- a że dzielnica niekoniecznie- bo Brzeźno - trudno, będę na plaże spacerki mieć piechotą . Cos za cos.
To się wyżaliłam:sorry:
 
Emkajot - u nas na osiedlu (też 2007 rok ucieczki każdego budowlańca do UK) też syf na maksa - u nas jakoś tak jeszcze dobrze bo mamy daleko do dachu oraz daleko do piwnic - źródeł przemakania. Ale podobno 1,5 piętra od góry ma ten problem co ty. Mam nadzieję że zgłosiłaś wszystko poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru - bo to ostatni rok gwarancji. My musimy zgłosić brak wentylacji w łazience tylko (standardowa wada w budynkach - osły budowlańcy pozapychali gruzem przewody wentylacyjne - kilka osób już kuło dziury) i zardzewiałe barierki na balkonie.
Na szczęście nic nie cieknie, bo to chyba najgorszy syf i ze względu na szkody i ze względu na skomplikowany sposób naprawy. Testowy śnieg na balkonie też dobrze - nic nie przemokło ani balkon się nie zawalił, a mieliśmy spokojnie 40 cm śniegu , bo mamy balkon bez daszku :-p
Dla pocieszenia pt inni mają gorzej - mojej koleżance po upływie gwarancji zaczęła lać się woda po kablach instalacji elektrycznej z sufitu - efekt, od 6 lat nikt nie może ustalić skąd ta woda cieknie (czy z kanalizacji czy z dachu czy może z wodociągów), ona oświetlenia w domu nie ma - wszystko wbudowane powyłączane - tylko lampki stojące są, odpowiedzialnych za to nie ma, ogólnie chce sprzedać to mieszkanie, ale nikt nie chce go kupić z tymi cieknącymi lampami...
 
reklama
ale sie dzieje:szok:

Marta - wspolczuje problemow, ludzka "dobroc" nie zna granic:no:
Emka- rece opadaja- to wlasnie temu nie chcialam sie przeprowadzac z kamienicy, bo jezeli cos stawiaja w kilka msc to wiadomo jakie sa skutki:zawstydzona/y:,przykre,ze tyle kasy sie placi za chate a potem...grzyba tez miala kumpela w invest komforcie w sopocie,, zrywali jej cala podloge i wstawili do mieszkania 3 ogromne suszary by zgnilosci wysuszyc- najpiekniejsze jest to,ze mila taka akcje kilka dni po porodzie i trwalo to suszenie i remont ponad 2 msc- wiec przekichane:angry::angry::angry::angry:
takzeja zaadowolona w swojej kamienicy z 1905 hehe,niemiec postawil i pozadna stoi a ze podworko melina - to hmmm mam rolety i zasuwam by nie widziec:rofl2:
takze cholernie ci wspolczuje....normalnie bym chyba pila i przypalal miete na twoim miejscu z wsieklosci:no:kurde jaki stres walisz kase w dobry sprzet,kafleetca potem srruuu zrywac:wściekła/y:poza tym sorry alemieskzac z grzybem to troche nie jest dobre dla zdrowia, zwlaszcza z malym dzieckiem:crazy::crazy::crazy:
Kasia, nas tez czeka zmiana auta ale nie w tym roku bo teraz robimy remont ale za rok moze cos uzbieramy....tylko ja sprowadzam ze stanow, wieksza bryka zamniejsza kase:tak: no i automat!



ja dzis padam juz na ryja,wstawilam obiad , tj L musial indyka przyprawic i wstawic w brytwanke --oczywiscie w zla wstawil , ale czort,bo ja na widoki zapach padliny niestety 3 razy sie wczoraj z wielkim uchem witalam:szok::cool:,
posprzatam ten permamenty syf i teraz sie drinkuje herbatka, Nadi upierdliwa i ciagle cos broi:nerd:pogoda barowa strasznie:confused2:
milego dnia laseczki
 
Do góry