reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dobry wieczór
Zajrzałam tylko na chwilkę, myśląc, iż Karola się rozpakowała, a tu na razie nic.
Marciaag spisałam sobie namiary bo naprawdę tanio, szkoda tylko, że w Gdańsku.
Ta gorączka pewnie po szczepieniu, mój mały też miał po tym szczepieniu. Za tydzień idę z nim na pneumokoki i już się boję.
Aradzimska fajnie, że Ci się udało załatwić. Praca pozwoli ci trochę odpocząć od dziecka:-)a zarazem nie będzie męcząca.
Wildwind trzymam kciuki za Was.
Pozdrawiam
 
reklama
No ja też właśnie zajrzałam z myślą że może Carolcia się rozpakowała a tu cisza.
No nic, Alex już zasypia po kąpieli i kolacji, to ja zmykam pomóc mężusiowi w odśnieżaniu.
Hausa, a którą dawkę pneumokoków teraz synuś będzie miał??
U nas po pierwszej była tragedia, kilka dni gorączka bardzo wysoka i wymioty do tego, ale dodatkowo u nas akurat wtedy wychodziły ząbki i przypałętała się angina to może dlatego tak nieciekawie było. Teraz po drugiej dawce miał gorączkę kilka godzin i dwa dni nie miał apetytu, pierwszego dnia po szczepionce wymiotował 3 razy. Ale w sumie czuł się dobrze.

No to do jutra babeczki, papa
 
Hihi jaka presja na naszej biednej Karolci :-D Oby się biedna nie zestresowała, zamknęła w sobie i nie kulała jeszcze przez 2 tygodnie :cool2:

Bierze mnie coś, jakieś przeziębienie wstrętne no i ewidentnie jutro czeka mnie ciotka-klotka @.

Dziś na kolację robię serki mnicha smażone z dżemem żurawinowym...
 
Ja mam dosc siedzenia w domu. Dzisiaj chciałam isc na sanki, ale cały dzien taka zadymka ze szkoda gadac... Mały się robi coraz gorszy, co chwile ma fochy, zaczyna wtedy bic albo sie kladzie na podloge i wali nogami i rekami, a dzisiaj nawet czołem i sobie zdarł lekko o wykładzine.... Jak mu cos zabiore albo nie pozwole to afera, ale po za tym jest znośny. Chociaz wolałabym żeby tatus był w domu i może wtedy mały by bardziej wiedział co to dyscyplina :-) he he
A dzisiaj mały mnie zadziwił pozytywnie :-)
Stalismy w kuchni rano i mowie do niego "przynies z pokoju butelke od mleka, mama umyje" a ten poszedł i przyniósł mi ją do kuchni. Po południu mowie do niego przynies mamie piciu, a ten przyleciał ze swoją wodą w butelce :-) No i zdarza mu się ładnie powtorzyc kilka słow jak czesc (ceśc), auto (ałto, ato) no i te podstawowe juz od jakiegos czasu papa, dada, baba, odź, tata to w kołko gada, a mama czasem mu sie zdarzy :-) No i super mowi nieeeeeeeeeeee a na tak kiwa głową... Za to na nocnik kiedys robił ładnie kupki, a teraz go posadze to ucieka albo siedzi siedzi i nic... No i uwielbia robic na złosc... Jak mu na cos nie pozwalam, a sie wscieknie to od razu sie za to bierze... ehhh

Marta fajne te zabiegi i faktycznie tanio :-) A ja szukam pomysłu na jakas kreacje na wasz ślub i nie mam nic, a z kasa tez kiepsko zeby jakies nowe cuda kupowac... Ehhh cos musze wymyslic :-)

A ja bym najchetniej jutro sie gdzies wybrała, chociaz na chwile... Jak bedzie padac dalej to moze do kogos na kawke chociaz skoczymy... nie wiem. zobaczymy
 
Ostatnia edycja:
Marciaag długo nie czekałam i na poniedziałek jestem umówiona do twojej kosmetyczki ;)

zaproponowała mi serum naprawcze ultradźwięki, maske algowa ze złotem i krem proteinowy :-)
 
Hausa i Gosiaczek - no widzicie, mój Maluszek jakoś nie chce się pokazać :tak:;-);-)

Iza - Ty już lepiej nic nie prorokuj :-p:-p;-)
"Dziś na kolację robię serki mnicha smażone z dżemem żurawinowym" --- mniam, mniam :-)
Mam nadzieję, że w nocy dobrze się rozgrzejesz i żadne świństwo Cię nie weźmie:tak:

Martynka - jak to mówią "nie od razu Kraków zbudowano" ;-) jak będziesz cierpliwa to na pewno niedługo Rafcio Cię zaskoczy:tak:

aredzimska - "zaproponowała mi serum naprawcze ultradźwięki, maske algowa ze złotem i krem proteinowy" --- no to czekamy na relację:tak:

Kurcze, wszystkie się wypięknią, a jaaaaaaa? No nic, muszę jeszcze troszkę poczekać:dry:

Dobrej nocki, papa
 
Dzień doberek

Oliwka już bez gorączki noc ok więc mam nadzieję,że już po wszystkim :-)

aredzimska ja idę znowu w środę.Odpoczniesz sobie :-) ja 1,5h plackiem leżałam :tak:

martyna ubierz się tak żeby Ci wygodnie było.Ja bym najchętniej po kościele przebrała się w jeansy :-pJeszcze dwa tygodnie zostały :-) a ja nadal nie mam butów.Muszę w ten weekend jakieś kupić na allegro.

Mężuś dzisiaj w domku to zmykam do niego :-)

p.s no i Oliwia znowu broi,włącza wszystkie zabawki jakie grają gadają itp i mamy dyskoteke w domu :baffled:
 
witam o poranku, hmmm, dość późnym poranku.

Alex ładnie dziś pospał, dopiero zjadł śniadanko, aczkolwiek w nocy o 3 się obudził na butlę i potem gadał sobie do 4.00, to mieliśmy przerwę w spaniu.

Marciaaq- no widzisz, to było od szczepionki napewno, super że już przeszło.

Caroline- no to czekamy dalej na maluszka.

Martynka jak chcesz to zapraszam do mnie na kawkę, będzie mi miło.

Chyba dzisiaj w końcu na jakiś chociaż krótki spacer się wybiorę z Alusiem, bo pogoda nawet nawet tylko trochę zimno, ale nie pada i nie wieje na szczęście.

No to teraz ja idę na śniadanie. Pa
 
Ccaroline, to czekamy co i jak. Zanim gdzieś pojedziesz to się zamelduj koniecznie, żebyśmy kciuki trzymały :tak::-)

Aredzimska - rekrutacja do przedszkola wygląda tak, że jest miesiąc (kwiecień-maj jakoś tak) na zarejestrowanie się w systemie - dla dzieci z rocznika (w twoim przypadku to jak będzie miała 2 lata) i potem możesz pisać odwołanie jak się nie dostaniesz - jedno we wrześniu (też się pewnie nie dostanie) i potem jak skończy 3 lata (wskakują ci dodatkowe punkty do systemu za to). Ale ogólnie to jeszcze dużo czasu i sama zobaczysz jak będzie. Piotrek jest z grudnia i poszedł od września do przedszkola, dostał się bez problemu, ale... dopiero jakoś teraz jest na takim etapie rozwoju że się do niego nadaje. I to nie chodzi o załatwianie potrzeb fizjologicznych, tylko o takie społeczne umiejętności... więc jeszcze popatrzysz jak się Amelka rozwija i wtedy zdecydujesz co i jak. Może lepiej gdzieś prywatnie dać na rok do takiego żłobko-przedszkola co są młodsze dzieci? Do prywatnych przedszkoli jest zwykle wg. kolejności zgłoszeń, ale bym się nie przejmowała, bo w nich jest duża rotacja i w ciągu 1-2 miesiąca miejsce się zawsze znajdzie, jak wynika z mojego doświadczenia (no chyba że to przedszkole prywatne w cenie państwowego - jak na przykład na Zaspie). A ci oszczędzi płacenia przedwcześnie wpisowego. ;-)

Martynka - u mnie tez ostatnio jakiś Maciek bardziej buntowniczy. Co do nocnika, to czytałam że jest taki etap jak dziecko się uczy kontroli że przestaje robić, tj. zaczyna wstrzymywać i wbrew pozorom jest to krok naprzód w nauce. Potem znów robi. U mnie też teraz ma ten etap - kompletnie nic nie robi, a robił zawsze kupy i parę razy siku na dzień. A teraz kompletnie nic. Z rozmów, to u mnie Piotrek był zawsze na nie - Maciek natomiast ulubione słowo to "taaa" :-)

A najśmieszniejszy on jest z miłością do "dziadzi". Dziadzia otóż jest ludzikiem Duplo, którego on uwielbia. Dziadzia z nim się buja na huśtawce, ogólnie go ciągle gdzieś nosi. Jak zgubi to jest tragedia - chodzi i woła "dziadzia dziadzia" - chyba czeka aż dziadzia mu odpowie gdzie jest? :-D Ale mamy pierwsze zdanie dzięki dziadzi - brzmi ono "A dzie dziadzia je?" :-D:-D

Chciałyście kiedyś zobaczyć moje obrazki :happy2: To wrzucam linka - w większości są niedokończone - dopiero niedawno na jednych zajęciach wyrabiam się czasowo
Picasa Web Albums - zdanowicze2009 - Kasi obrazki
 
reklama
kasia_z dzięki za szeroką informację, już przestałam się tym martwić zacznę w przyszłym roku ;). Jak wrócę do pracy to też sie dowiem czy mogę skrócić lub wydłużyć 1/2 etatu.

Marciaag no mam nadzieję, że się zrelaksuję i trochę odpocznę. Powołałam się na Ciebie :-) i pytałam się o cenę tych zabiegów więc też 60 zł :-). no cóż zobaczymy.

caroline.g relację na pewno zdam.

Kurcze tak sobie zdałam wczoraj sprawę z tego, że jak wrócę do pracy to już nie będę z moją gwiazdeczką. Ale może dobrze jak trochę od niej odpocznę :-D. W końcu to tylko pół etatu :happy2:
 
Do góry