reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Cześć

No to ja dziś narzekać nie mogę bo Alex urządził w nocy tylko jedną pobudkę o 2.00 na mleko i dalej spać, tak ma od kilku dni bo odkąd skończył 1,5 miesiąca to przesypiał ciągiem 12-13 godzin a teraz niewiem czy jakiś skok rozwojowy czy co? No i nie zaśnie nigdzie indziej jak tylko u siebie w łóżeczku, u nas w łóżku za chiny ludowe oka nie zmruży, bo tata ma fajne włosy na klacie mama ma loki do ciągnięcia a na wezgłowiu łóżka to już w ogóle same skarby do których trzeba się fajnie wspinać.

Marciaaq- ja też mam jakiegoś śpiocha ostatnio i jak Aluś idzie spać to ja też, chyba jakieś przesilenie zimowe nas dopada.

Iza- pochwal się nowymi fotkami Patki.

Ivi- no właśnie, śpij kochana, śpij póki możesz bo potem może być ciężko.

Mamo w boju- a ja właśnie jutro mam być w centrum Gdańska po południu bo jadę na Wałową na USG piersi więc będę Cię wypatrywać.Jakie ciacho pieczesz dzisiaj??

A odnośnie stłuczek to też miałam ich kilka, na szczęście zupełnie niegroźnych, hihi.
Ostatnia była jak Aluś miał ok 3mies i jechałam z Nim sama a On jak się stało na światłach i nie spał to płakał więc musiałam Go bujać i tak bujałam i bujałam i nagle trzeba było ruszyć więc ruszyłam dalej bujając Alusia a facet co jechał przede mną nagle postanowił skręcić no i hmmm stanął a ja nie....no i było małe bum ale trochę Jego winy było też bo zamiast stanąć mógł jechać, miał wolne, aaa tam.

WildWind- a jak reakcja Antosia na Jaśminkę?? Nie zazdrosny??Napisz coś więcej w wolnej chwili. Ucałuj dzieciaczki ode mnie.

Emkajot- a czemu sie zastanawiasz czy chcesz mieć trójkę dzieci?? Mówię Ci to super sprawa. My też dziś na spacer idziemy i to nad jezioro, trzeba korzystać ze słonka.

Kelebek- witaj!!

Oooo no i muszę zmykać bo dzieć mi chyba chce kupę.
Robimy co rano kupkę na nocnik jak tylko zaczął siadać w wieku ok 6mies i tak nam zostało, tak samo robiłam z dziewczykami i ok 1,5 -2 latka było po pieluchach, ewentualnie na noc.

Paaaa
 
reklama
Przyszła dziś do nas Milenka tak znienacka, bo Gosia z Miłoszkiem muszą iść do lekarza. Położyłam dziewczyny na raz w jednym pokoju na osobnych łóżkach i słyszę jak się do siebie chichrają :-) Super sprawa.

Koleżanka fotografka nie przyszła bo musiała jednak iść do pracy.

Mamy nową klawiaturę i nie mogę się do niej przyzwyczaić. Na starej pisałam już bez patrzenia, a ta ma troszkę inny układ i co słowo napiszę to byk ghrr..

EDIT:

Dowiedziałam się, że mam kolejne dwa dni wolne, Miłosz jest chory i Milenka będzie w domu z mamą i bratem. No to co kobietki? Spotkamy się jutro w Mindze o 10:30?
 
Ostatnia edycja:
A mój łobuz śpi, obiadek mam dla niego od wczoraj, mama kawke pije i ma chwile dla siebie... Ehhh tylko zaraz trzeba isc z psem, troche posprzatac i ogolnie cós porobic... Ale mi sie nie chce :-D
A Rafałek niby lepiej, znaczy kaszel dalej jest, ale nie za czesto i nie az taki straszny, je w miare dobrze, tylko mamy jakis wstret do mleka :-( NIe wiem czy to przez chorobe czy juz tak ogolnie, ale mleko kilka łyków i koniec... Wczoraj na noc troche wypił, a rano po nocy tylko kilka łyków... A zawsze szła pełna butla... ehhh. Jak tak dalej bedzie, bede musiała mu zmienic troche jadłospis. Tylko co ja mam mu podawac o 8 rano np?? Mleko to mi łatwo sie robiło i podawało, nawet na półśpiaco, a takie normalne sniadanko - kaszke czy jajecznice itp. je koło 10-11. Znaczy jajecznica tez jest ostatnio beeee...
No i odkad przeziebiony juz ktróys raz ma tyłek odparzony :-( Juz chyba wszystko stosowałam, niby ładnie schodzi, a jest kupka i znowu na nowo :-( Po nocy dzisiaj miał ładnie zasuszone, zrobił 2 x kupke i momentalnie tyłek czerwony, jak go przewijałam to az krostki miał takie ranki, ze jak go dotknełam tylko to ryk niesamowity.... Nie wiem co on ma w tych kupach... Czy to od tych lekarstw czy od czego... Eeeeh :-(

Eh no nic dopijam kawke i trzeba sie ruszyc chyba :-)
 
Ostatnia edycja:
Iza ja mogę iść ale nie wiem jak mi Oliwia wstanie,bo u niej to różnie bywa :-(

Martynka może być,że od lekarstw,ale jak bedziesz u lekarza to może zapytaj od czego to może być...

My byłyśmy na spacerku a później na sankach i Oliwka już śpi prawie 2 godzinę ja trochę ogarniam skrzynkę pocztową :-) Młoda już nie chce w wózku siedzieć tylko sama chodzić no i idziemy 3 razy dłużej :) Na dodatek jak już wprowadzałam wózek do piwnicy to zobaczyła sanki i zaczęła je ciągać wiec wsadziłam ją w śpiworek i sruu i było ok dopóki nie wymyśliła,że to ona chce mame ciągnąć na sankach :happy2: W związku z tym,że nie było to do wykonania ciągnęła same sanki i też szczęśliwa była...Ach te dzieci :tak:
Mam ochotę na jakieś dobre ciasto a w domu pustki :baffled:
Na dodatek Grzesiek dzisiaj będzie po 18 bo ma angielski...
Idę pranie wstawić i chyba zaraz obejrzę sobie Monka :-)
 
Marta ale Ci sie mała rozchodziła. Mój to na spacerach praktycznie tylko w wózku, zadko go puszczam na nozkach... :-D hehe, ale to tez dlatego że ciezko mu cos idzie chodzenie w tych zimowych butach. Qrcze a w ogole to się za małe robią, juz ich praktycznie na noge wcisnac nie moge... Ehhh niefajnie :-( Nie mam teraz zbytnio kasy zeby jeszcze jedne kupowac na ten miesiac czy półtora, a na półbuty za zimno... Ehh Ale noga szybko rosnie tym dzieciaczkom naszym... ehhh
 
Martynka - kup może takie membranowe, a la turystyczne - przeważnie są ok i na zimę i na wiosnę/jesień (sama w takich chodzę, Piotrek też takie ma - nie typowo zimowe - i się sprawdzają, tj noga mu nie marznie nawet przy -15 i godzinnym chodzeniu op śniegu) Ja się zastanawiałam czy Piotrkowi kupować na zimę, w końcu spędza zimę w jesiennych butach z membraną i super :-)
Marciaag - u mnie Maciek też juz zero chęci na siedzenie w wózku. Jeszcze ewentualnie siedzi, jak się z nim biegnie. Niestety sanki też nie, tylko chodzenie jest ok. A jak to z chodzeniem, głownie po zaspach śnieżnych lubi chodzić :baffled: Także urzędujemy głównie pod blokiem i tyle....
 
kasia Oliwia też dzisiaj w zaspy wchodziła no i bardzo jej się podobało jak uciekała a ja ją goniłam z wózkiem.Mówiłam jej,że idziemy prosto przed siebie a ta w tył zwrot i ucieka :-)

martyna Oliwka bardzo się rozchodziła...ostatnio lubi siedzieć na stole,a że jej nie pozwalamy to jest ryk...


No i nie wytrzymałam w piekarniku piecze się ciasto czekoladowe :-) Co prawda z proszku i wrzuciłam tylko jajka margarynę i wodę,ale może przejdzie mi ochota na słodkie :-)
Idę bo młoda niekapkiem panele podlewa :baffled:
 
Marta, mogłaś do mnie wbić na ciasto :-) Jak to wszystko sama będę musiała jeść to się w drzwiach nie zmieszczę :-D

Stacey Lynn Photography – Portrait & Lifestyle Photography in Winston Salem, NC. zobaczcie laski na jakie cudeńko trafiłam.... przepiękna sesja matczyno-dzieciaczkowa.... Chciałabym żeby mi ktoś taką zrobił...

Zrobiłam sobie mały wypad do lumpeksu i kupiłam sobie kilka niezłych ciuszków :-)
Pochwalę się:
 

Załączniki

  • 001.jpg
    001.jpg
    33,8 KB · Wyświetleń: 22
  • 002.jpg
    002.jpg
    33,1 KB · Wyświetleń: 20
  • 003.jpg
    003.jpg
    27,2 KB · Wyświetleń: 20
  • 004.jpg
    004.jpg
    42 KB · Wyświetleń: 16
  • 005.jpg
    005.jpg
    40,2 KB · Wyświetleń: 21
Ostatnia edycja:
Antek w ogole nie jest zazdrosny o Jaśminkę. jak ją karminy podchodzi i zaczyna głaskac po główce. co do wieczornego mycia, to ustawilismy krzesełko przy łóżeczku. w łóżeczku stoi wanna. Antek stoi na krzesle i obserwuje Jasmin. uczestniczy we wszystkim co przy niej robimy. przy kazdym przewijaniu jest obok:) pokazuje co chwile na jej narządy i sie dziwi ze nie ma fiutka hihihihi


ps Izunia do ktorego lumpeksu chodzisz?
 
reklama
Zmyślny chłopak z tego Antosia hehe ;-) A jak wyprzystojniał! Te ostatnie jego zdjęcia są bombowe!

Chodzę do tego dużego lumpka koło Tesco na targu koło Witawy. Dzisiaj widziałam tam sporo ślicznych, malusich ubraneczek na maluszki.... słodkie jak cukiereczki.
 
Do góry