reklama
Izabela S.
uwielbiam kocurki
Hej, widzę że wymieniacie się pomysłami na prezenty. Mój mąż dostanie portfel skórzany i też pewnie jakieś perfumy. Z chłopcami jest troszkę gorzej, bo jedynie wózeczka dla lalek nie mają (nawet dzidziusia po mnie dostali do zabawy - zrobił furorę). Poważny problem jest z teściami i szwagierką. O ile dziadki dostaną w tym roku chyba portrety maluchów o tyle kompletnie nie mamy pomysłu dla 40-letniej panny...Może macie jakieś propozycje??ja mężowi kupiłam pasek do spodni i perfum, a małemu taki helikopter edukacyjny
a gitara fajny pomysł, ale mojemu mężowi to słoń na ucho nadepnął:-)
kalendarz rok temu zrobiliśmy i dziadkowie się ucieszyli bo nie mają wnuka na codzień
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
A może coś z biżuterii? Podejrzyj jaką nosi na co dzień, czy coś delikatnego, czy raczej duże, geometryczne o krzykliwych kolorach.
Mój men zażyczył sobie pod choinkę coś specjalnego, łaziłam za tym po całej Gdyni i w końcu gdy straciłam nadzieję, weszłam ot tak, dla spokoju sumienia - i jest! znalazłam!
Dla dzieci ja wybierałam na Mikołaja to teraz niech mąż się martwi i wybiera. Ewentualnie mogę z nim pojechać na zakupy i pomóc bardziej w głowie zamieszać hihi.
Pati w mikołajkowy ranek:
Domino był tak zdegustowany prezentem że wyszedł na zdjęciu co najmniej dziwnie, więc nie wrzucam
Mój men zażyczył sobie pod choinkę coś specjalnego, łaziłam za tym po całej Gdyni i w końcu gdy straciłam nadzieję, weszłam ot tak, dla spokoju sumienia - i jest! znalazłam!
Dla dzieci ja wybierałam na Mikołaja to teraz niech mąż się martwi i wybiera. Ewentualnie mogę z nim pojechać na zakupy i pomóc bardziej w głowie zamieszać hihi.
Pati w mikołajkowy ranek:
Domino był tak zdegustowany prezentem że wyszedł na zdjęciu co najmniej dziwnie, więc nie wrzucam
mama w boju
jest ich troje :-)
hej Kobietki:-)
widzę, że tu prezentowy klimat;-)
my dzieciom kupimy play-doh, wózek dla panny, i jakiś samochód dlaEmcia,bo ostatnio tylko to go interesujea Antosiowi cały czas wymyślam a tak to jeszcze coś mężowi trzeba wymyśleć i teściowej a i cioci... masakra jakaś. dobrze, ze jedziemy do babci, to zostawie towarzystwo i na zakupy pojade:-)
he,he,he wiem coś o zadyszce... my jak wychodzimy, gdzieś to w domku jest tornado, a jak już zejdziemy, to ja spocona, i już mi się nie chce iść
wild wind: swietny prezent dla męza!
caroline: dobrze, że dzidzia tak ładnie rośnie
ivi: jak tam samopoczucie??
kasia: zestaw do robienia piwa...hmm... mój mąż by się ucieszył;-)
mi się ostatnio marzy maszyna do szycia, ale jeszcze odkurzacz powinnam wymienićtakże chyba maszyna sobie poczeka
ale mnie dziś zmogło, z rana wstałam wypiłam herbate, potem chwilke posiedziałam i zanim zabrałamsię do jedzenia śniadania, to zaczęło mną telepać, jakbym się kawy opiłamusiałam się położyć, bo wstać nie mogłam, ciemno i słabo mi się zrobiło, poty zimne,mąż dał mi czekolady i po 15min wstałam dopierozjadłam 2 kanapki, jogurt i powoli się uspokoiło, ale nadal czuje się niewyraźnieja nie wiem zawsze coś
uciekam Kochane obiadek robić... dzień dziś naprawde do dupyjużnie wspominając o pogodzie
widzę, że tu prezentowy klimat;-)
my dzieciom kupimy play-doh, wózek dla panny, i jakiś samochód dlaEmcia,bo ostatnio tylko to go interesujea Antosiowi cały czas wymyślam a tak to jeszcze coś mężowi trzeba wymyśleć i teściowej a i cioci... masakra jakaś. dobrze, ze jedziemy do babci, to zostawie towarzystwo i na zakupy pojade:-)
he,he,he wiem coś o zadyszce... my jak wychodzimy, gdzieś to w domku jest tornado, a jak już zejdziemy, to ja spocona, i już mi się nie chce iść
wild wind: swietny prezent dla męza!
caroline: dobrze, że dzidzia tak ładnie rośnie
ivi: jak tam samopoczucie??
kasia: zestaw do robienia piwa...hmm... mój mąż by się ucieszył;-)
mi się ostatnio marzy maszyna do szycia, ale jeszcze odkurzacz powinnam wymienićtakże chyba maszyna sobie poczeka
ale mnie dziś zmogło, z rana wstałam wypiłam herbate, potem chwilke posiedziałam i zanim zabrałamsię do jedzenia śniadania, to zaczęło mną telepać, jakbym się kawy opiłamusiałam się położyć, bo wstać nie mogłam, ciemno i słabo mi się zrobiło, poty zimne,mąż dał mi czekolady i po 15min wstałam dopierozjadłam 2 kanapki, jogurt i powoli się uspokoiło, ale nadal czuje się niewyraźnieja nie wiem zawsze coś
uciekam Kochane obiadek robić... dzień dziś naprawde do dupyjużnie wspominając o pogodzie
caroline.g
Lutowa Mamuśka '10 ;)
Kasia - fajne pomysły na prezenty najbardziej podoba mi się zestaw do produkcji piwa :-) jeszcze o czymś takim nie słyszałam :-) jejku, ale mi smaka zrobiłaś ;-)napiłabym się takiego z soczkiem, mniam mniam ;-)
Ania - myślę, że mąż na pewno ucieszy się z tej gitary żeby tylko się nie popłakał ze wzruszenia ;-)
Iza - czy ja dobrze widzę, że Pati weszła do tej torebki? :-)
A tak w ogóle to ja również miałam (wspólnie z siostrą) taką lalkę-szmaciankę jak byłyśmy małe :-) ale w wersji solo :-) bardzo ją lubiłam
Cris - mnie zawsze w takich sytuacjach pomagał magnez - może zaaplikuj sobie jakąś dawkę?
Ania - myślę, że mąż na pewno ucieszy się z tej gitary żeby tylko się nie popłakał ze wzruszenia ;-)
Iza - czy ja dobrze widzę, że Pati weszła do tej torebki? :-)
A tak w ogóle to ja również miałam (wspólnie z siostrą) taką lalkę-szmaciankę jak byłyśmy małe :-) ale w wersji solo :-) bardzo ją lubiłam
Cris - mnie zawsze w takich sytuacjach pomagał magnez - może zaaplikuj sobie jakąś dawkę?
WildWind;bedzie jeszcze wieksza hihihihi o bedzie trzeba ubrac i zniesc 2 maluszki hihihi[/QUOTE
nie będzie łatwo, ale sobie poradzisz, a jak z wózkiem będzie podwójny czy 2 osobne?
kasia-robienie w domu piwa, ciekawe czy mój mąż wie o takim sprzęcie?
mamo w boju też by mi się nowy sprzęt agd przydał, więc jak czyta to jakiś św. Mikołaj to wie co chcę :-)
nie będzie łatwo, ale sobie poradzisz, a jak z wózkiem będzie podwójny czy 2 osobne?
kasia-robienie w domu piwa, ciekawe czy mój mąż wie o takim sprzęcie?
mamo w boju też by mi się nowy sprzęt agd przydał, więc jak czyta to jakiś św. Mikołaj to wie co chcę :-)
reklama
Podziel się: