kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[mama w boju]

witam o poranku

jak Wam minęła noc?? u nas spokojnie, Anotś był grzeczny i ni robił wieczorem problemów z zasnięciem, także moja ciocia nie miała z nim problemu:-)

iza: jak mężuś dzisiaj?? zdjęcie Pati tylko udowadnia, że była bardzo dzielnaczekamy na więcej fotek, nasz nadworny Fotografie:-)

marta: dzięki. pewne się jeszcze odezwe. najpierw muszę się, skupić na pomysłach;-) a jak noc Oliwce minęła? udał się grill?, i co, w końcu kupiłaś mężowi?

martynkaewnie szczęśliwa jesteś, że Twój luby przyjechała Rafałek pewnie przeszczęśliwy:-)

a my wczoraj o 23 wróciliśmy, byliśmy na bilardzie, potem coś zJedliśmy i spacerek do domku, odpoczęliśmy, i się odstresowaliśmy. następnym razem zaliczymy kręgle
dziś do teściowej po dzieci jedziemyy i tam sobotę spędzimy, bo do niej rodzina przyjechała, także zaliczymy wizytaję
właśnie sidzę sobie z Toskiem w pokoiku, czekamy, aż tata się obudzi...a mój syn nieźle mnie zaskoczył...wszedł na swój jeździk, trzymając się łóżeczka i się cieszy się zaczyna...

idę się jeszcze położyć, może mały jeszcze ze mną zaśnie... chociaż może lepiej się nie łudzić. miłego dnia

 

[Martynka1987]

Cris no co Ty już bym najchetniej go odesłała hi hi

A Rafał mnie normalnie dzisiaj w nocy wkurzył jak nie wiem.... grrrrr. Najpierw nie chciał zasnąc, w koncu padł koło 22, potem koło 24 sie obudził i juz nie miał najmniejszego zamiaru spac. Probowałam ja, potem Patryk, w lozeczku, na raczkach i nic... W koncu przed 2 wzielismy go do lozka i co?? Dziecko sie wtuliło i poszło spac!! Normalnie wymiekam!!! aaaaa, jestem zła jak nie wiem...

 

[Marciaag]

Cześć Dziewczyny

Grill się udał.Oliwka była rozchwytywana:-) Wróciłyśmy po 21 do domu,a Grzesiek o 3 w nocy Kupiłam Grześkowi malinowego torta u sowy i był pyszny niby mały,a było ponad 12,niektórzy brali po 2 kawałki i jeszcze został.
W chwili obecnej Oliwia śpi z Grześkiem już 4 godzine i ciekawi mnie co oni w nocy będą robić
Ja zaraz zabiorę się za kolację i chyba ich obudzę,bo ile można...

Cris ważne żeby wszystko przemyśleć.Ja też się nie rzucałam z motyką na słońce chociaż słyszałam już,że te ciuszki są takie drogie i nie wiem co robie.Może i są,ale ludzie je kupują bardzo chętnie...

iza super fotki

 

[Marciaag]

Mam pytanie
Oliwka mi zwymiotowała 2 razy w ciągu godziny.Karmiłam ją w łózku na leżąco przed snem jak się obudziłam to ją podniosłam lekko jej się odbiło i zwymiotowała...Później się pobawiła wykąpaliśmy ją i jak ją wycierałam znowu wymiotowała.Gorączki nie ma.Dzisiaj ją ząbki bolą i wszystko pcha do buzi.Trochę marudziła,śmieje się brzuszek ma miękki.Przed chwilą nakarmiłam ją cycem i na razie jest ok.Te wymioty to może z przejedzenia?Bo już nie wiem czy na pogotowie z nią nie jechać...

 

[Marciaag]

wróciłyśmy z pogotowia
Oliwia najprawdopodobniej złapała jakąś infekcje wirusową.Zwymiotowała nam 4 razy ubraliśmy ją i w drogę.Dostała leki jak do jutra nie przejdzie to mamy przyjechać.Teraz usnęła...Ja mam noc z głowy będę pewnie czuwać czy nie wymiotuje.Niby nic strasznego,ale tak się zestresowałam,że aż płakać zaczęłam...
Idę do małej...
Miłej nocki

 

[Izabelinda]

Dzień dobry!

Martynka a jak dzisiejsza noc minęła?

Dużo zdrówka dla Oliwki, żeby szybko jej przeszło choróbsko!

Cris a Ty nie masz dość zajęć, że jeszcze biznesik chcesz otwierać? A tak na serio to uważam otwieranie własnej działalności za super pomysł, zwłaszcza w tych niepewnych, kryzysowych czasach. A jak się uda to napędzi gospodarkę i wszyscy na tym skorzystają. Sama o tym myślę, ale że "przespałam" ten sezon to na następny muszę czekać z decyzjami...

No dziewczynki jak mija weekend? Może dziś coś więcej napiszecie bo pada i pogoda bleee. My zaraz idziemy do kościoła to muszę cieplutko ubrać moje szkraby.

 

[Martynka1987]

Ale pusto. Gdzie was wywiało??

No i męzus juz pojechał :-( Mały spi, ale ciezko było mu zasnac i ogolnie sie kreci i wierci, wiec ja zaraz tez chyba ide. Wczorajsza noc super, mały przespał całą spokojnie aż do 7 w lozeczku, a rano popił tylko dydusia, przytulił sie do nas i spalismy wszyscy do 10.30 (włącznie z psem ) . Az normalnie nie wierze :-) Szok. he he
Tylko ze Patryk tez padł wczoraj wieczorem razem z małym i spał twardo, wiec sie zbytnio nie nacieszyłam. ehhh
Wczoraj bylismy chwile w Gdyni, potem u mojej mamy, a dzisiaj małego zawiezlismy do tesciow, potem bylismy na zakupach, chwile sami w domku, odebralismy Rafała i wieczorem koło 21 Patryk juz pojechał. Ehh i znowu sama :-(
A Rafał ma brzydką wysypke na ciałku i nie wiem od czego...

Marta jak tam Oliwka??
Mi Rafał tez wczoraj lekko wymiotował, ale to chyba po brzoskwiniach, a mu sie ogolnie zdarza, tylko u niego to takie bardziej ulewanie, a nie chlustajace wymioty. On ogolnie jak był tylko na piersi strasznie ulewał, teraz juz zazwyczaj tylko przy raczkowaniu, pełzaniu, wierceniu sie itd.
A wlasnie nie wiecie gdzie w Gdyni jest dermatolog albo alergolog ktory przyjmuje niemowlaki?? Bo chce isc do kontroli z tymi jego krostkami na buzce, bo ma je od urodzenia i niby znikaja, ale czasem nowe wychodza, wiec nie zaszkodzi skontrolowac :-)
A ostatnio jeszcze co kilka dni robi mu sie lekka ciemieniucha, ja ją wyczesze, a po kilku dniach znowu. Nie wiem czemu? Moze to przez upały i pocenie??

Ok, uciekam. Wyskocze jeszcze na 3 min z psem i ide spac, bo cos mnie glowa boli :-(

 

[JKRZYMKA]

Ivi
Szczęścia, zdrowia, pomyślności
Czerp z życia same radości!
Niech los Ci zawsze sprzyja,
A co złe niech Cię omija.
Dużo słodkości, szczęścia w miłości
Samych luksusów, milion całusów.
Niech odejdą precz gorycze
Z głębi serca Tobie życzę.
O czym myślisz, o czym marzysz
Niech Ci w życiu się przydarzy!

Pozdrowionka dla Wszystkich
jakaś zalatana i mało przed kompem
no i H w domciu częściej
buziakuję wszystkie
hi hi teraz wszyscy śpią a ja kończę browarka​

 

[Marciaag]

Wczoraj byliśmy drugi raz na pogotowiu i w szpitalu miejskim.Ta stażystka jak się okazało w szpitalu najpierw nam powiedziała,że albo małą leczymy objawowo albo zostawiamy w szpitalu a jak doszło co do czego to stwierdziła,że nie ma miejsca i jak chcemy mamy jechać do innego szpitala.Przyjechaliśmy z mała do domu raz zwymiotowała wieczorkiem,ale smecte jej podałam i to po tym i raz w nocy.Dzisiaj rano po 7 już 2 razy zwróciła.Grzesiek rano zarejestrował Oliwie do naszej lekarki,pojechaliśmy na 8.10 zbadała i na razie kazała podawać jej te leki co dostała na pogotowiu odwodniona nie jest,czuje się dobrze bo się śmieje jest żywa macha nóżkami rączkami nie widać jakby chora była cyca je chętnie...Skierowanie do szpitala mamy gdybyśmy zauważyli,że jest o wiele gorzej.Oliwka nie każdy "posiłek" składający się z mojego mleka zwróci.Najważniejsze,że nie jest odwodniona...

 

[Izabelinda]

hej hej!

Martynka - a może jest na coś uczulony? U Pati ciemieniuszka pojawiła się w reakcji na pomidorka, przeszła bardzo gwałtownie. Teraz już może wciągać pomidora, wyrosła z tego. Ale fakt, że nie zaszkodzi zajrzeć do lekarza dermatologa.... tylko że mam wrażenie że tam same konowały i trafić na dobrego speca to problem .

Marta - co też dorwało Twoją córcię... biedne maleństwo, poszło precz choróbstwo!

Jolcia -

My właśnie wróciliśmy od lekarza chirurga, Jarecki był na kontroli ze swoją nóżką. Ma zalecenie leżeć plackiem w łóżku przez 10 dni. Czyli doszło mi trzecie dziecko .
A Patucha wczoraj totalnie mnie zaskoczyła!!! Sama wlazła po pochylni na górę i zjechała sobie ze zjeżdżalni na placu zabaw. Nie wiedziałam, że tak już potrafi sama. Ale była z siebie zadowolona :-) Mama też puchła z dumy .