reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

U nas dzisiaj dzien marudzenia.
Chyba znowu go te czwórki męcza, bo dziąsła dalej spuchniete, gryzie jak opetany, dzisiaj apetytu nawet nie ma, pierwszy raz kaszki nie chciał zjesc. Dałam mu czopka paracetamolu, bo sie meczył i troszke mu przeszło... A na dodatek przed chwila nabił sobie brzydkiego guza na srodku głowu, bo sie przewrócił... :-( Wtedy płacz, tulenie do mamusi, wypił dużą butle herbatki i teraz zasnął, mam nadzieje ze chwilke pospi i obudzi sie w lepszym nastroju :-(
Czy to musi tak byc, ze jak jestesmy u rodzicow itp to mamy grzecznego aniołka, nie marudzacego, a jak sama z nim zostaje to koniec :-(?
 
reklama
No to nie zostaje Ci nic innego jak częściej u mamusi bywać :-p
A tak serio to pewnie tak grzeczny bo go babcia i dziadzio hołubią i rozpieszczaja na całego? :confused:

Patucha też jak tata na nią zły to leci schować się za mnie i płacząc patrzy na tatę z wyrzutem zza maminej spódnicy. Gorzej jak mamucha niedobra nakrzyczy to już nie ma się u kogo skryć :sorry: ale wtedy i tak do mnie idzie się przytulić, jakby przeprosić czy nie wiem... słodkie to jest i rozbrajające :laugh2:.
 
Oliwka od prawie 2 godzin śpi od czasu do czasu otworzy oczka i dalej w kime :-)
Na razie więcej nie wymiotowała za to robi papkowate żółte śmierdzące kupy,ale to chyba dobrze.Jadła od rana z 6 razy więc chyba się nie odwodni.
Mam nadzieję,że już będzie lepiej bo strasznie mi jej szkoda.

Ja za to wyglądam jak widmo.Spać mi się chce kręgosłup mnie boli i głodna jestem...muszę teraz być na diecie żeby małej brzuszka nie obciążać ...

iza ja też bym puchła z dumy :-) Strasznie cieszą takie małe postępy dzieciaczków

Martynka może jak ząbki wyjdą to będzie lepiej :-)
 
Oliwka od wczoraj nie wymiotowała :-) Czuje się już dobrze normalnie je w nocy tylko raz się obudziła zjadła i poszła spać sama stwierdziła,że się na jadła :-) Dzisiaj mieliśmy oddać do badania mocz małej,ale nie udało nam się go pobrać bo mało siusiała a jak już zrobiła tyle ile trzeba to razem z kupą :-(
Byłyśmy na krótkim spacerku.Oliwka piszczała śmiała się jakby z rok na spacerze nie była :-)
Idę sprzątać bo w domu pobojowisko przez tą chorobę...

iza kupowałaś może Pati szczoteczkę do zębów na palec gdzieś na Witominie?Ja nigdzie znaleźć nie mogę i chyba zamówię na allegro...

ana mamo w bojuco tam u Was słychać??

Martynka Jak dzisiaj Rafałek??

Ivi jak fasolka?
 
cześć i czołgiem.. ja jak po ogień dzisiaj...
od rana zdycham tak mnie głowa boli (znowu).. a boli na tyle silnie że wymiotuję od rana :-(ledwo zjadłam pół miseczki kaszki dla dzieci :eek:ciekawe co moja ginka na to powie :zawstydzona/y:
Za 2 godziny mam USG. trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze:tak::tak:
 
Będzie dobrze...:-) Ja roku temu też ledwo żyłam...A w tym roku w ogóle pogoda jakaś dziwna...
Trzymamy kciukasy...może jakieś nowe zdjęcie maluszka dostaniecie :-)
 
reklama
wsio ok!! :) dzidziol szaleje w brzuszku machając wszystkim czym może:-Dma prawie 8 cm i waży 80g :) Ale nie można określić płci jeszcze;-)jajeczek nie widać, ale nie można powiedzieć że ich nie ma bo wszystko może się zdażyć jeszcze;-)
 
Do góry