reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dzień doberek

dziuba ja muszę tylko z dwa trzy dni wcześniej wiedzieć,że chce wejściówkę to moja siostra ją weźmie :-) bo czasami jest już "wypożyczona" :-)

ana jedź i wypoczywaj.Sama bym gdzieś pojechała,ale Oliwka jest jeszcze za mała


Ja obudziłam się po 6 poszłam do łazienki przygotować pranie.Zostawiłam Oliwię z tatą z oczkami jak 5zl,a po 10 minutach wróciłam,a młoda śpi :-).Wzięłam prysznic i poszłam posprzątać w kuchni :-) Moje dwa skarby obudziły się po 8
Wczoraj odzyskaliśmy naszą huśtawkę,bo pożyczyliśmy koledze żeby zobaczył czy u nich się sprawdzi i Oliwka jest prze szczęśliwa,że znowu się sama buja :-)
Zaraz się będziemy ubierać pójdziemy na pocztę,a później spacerek i może kino,ale jeszcze zobaczymy :-)

A jak u Was nocka??
 
reklama
cześć, cześć... dawno mnie tu nie było...
o widzę że dzieciaczki dokazują heheh
anja nadusia chce dogonić Emusia hihihi
dziuba nie ma to jak ustalenia a dziadki i tak swoje:baffled:
Iza my też wczoraj buszowaliśmy ale w Galerii Bałtyckiej, Medisonie, oraz w na Dominikańskim i kupiliśmy znowu nie to co chciałam... nie mogę dla siebie cały czas kostiumu dostać chce żakiet z krótkim rękawem oraz spódniczkę:confused: ale nie w kolorze mysim:wściekła/y:
Marta ja też chcialam do zoo ale w niedziele, ale mój to jak usłyszał już go nogi bolały i pojechaliśmy na bulwar:-( czego sie boisz i dlaczego nie chcesz z mala dalej jechac? jak Julianka miala 3,5m-ca byliśmy z nią w górach i chodziła z nami po szlakach :)
Kasia super odpoczywajcie :tak:

my zaraz do Gdyni sie wybieramy może coś na hali znajdę no i planuję wdepnąc do kina na 12
 
Ostatnia edycja:
minka uważam,że dla Oliwi to za daleko.Nawet do teściów nie pojedziemy latem tylko jakoś na jesień.My jak jedziemy do Gdańska samochodem to co najmniej 2 razy muszę wyciągać pierś żeby Oliwka się napiła,bo chce się jej pić.Poza tym siedzenie tyle czasu w foteliku samochodowym to masakra.Młoda musi mieć jeszcze wkładkę dla niemowlaka i strasznie się poci mimo,że ma bodziaka z krótkim rękawem.Próbowałam nawet podkładać pieluchę tetrową,ale to nic nie daje.Okien nie otworze,bo ją przewieje.Klimatyzacji w samochodzie nie mamy.Generalnie poruszamy się po mieście albo do południa albo dopiero po 17.Ja jak gdzieś jadę to jadę autobusem,bo Oliwia wtedy się tak nie męczy.W przyszłym roku chcemy polecieć na Teneryfę albo Costa Brava,ale muszę się zorientować jakie są ceny i jak wygląda lot z maluszkiem,bo nigdy z dzieckiem nie leciałam.


Szału zaraz dostane znowu wypadają mi włosy i to garściami :no::eek:
W domu pełno moich włosów...Najgorsze jest to,ze nie wiem co mam z tym zrobić.Niedługo chyba łysa będę :baffled:
 
a w nas wzoraj walnal taximan, dobze,ze skoncyzl sie na strachu duzy bezpiecnzy samohcood, dzis ma przeglad, wecc na plae z buta

najdlam sie strachu najgorse jest to ,ze nie moglam otworzy drzwi bo sie zablokowaly NIKT do nas nie podszzedl, nikt sie nie zatrzymal czy pomo ja zablokowana w tym samochodize przedostalm sie do tylu do nadusi i sie tulilysmy obie plakalysmy , ja z nerwow , mala ze ja place bo bardzij ja przestraszyl moj placz niz samo uderzenia

ludzie jeszcze na mnie trabili bym zjechla na trawnik, ZERO zainteresowania, bo po co nie????:crazy: nawet ten poj... facet co w nas walnalo,zamist sprawdzic co sie dzije z nami to on przez 15min samochod ogldal i rozzkrecal zderzak, NIE MIAL ZAMIARU DO NAS PODEJSC BO NIE CHCIAL SAMOCHODU ZOSTAWIAC:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

w koncu ja ruszylam z dziekciem na rekah i sie na niego rzucilam, mialam fuuuuulllllaaaaa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:furia na calego:wściekła/y::no::no: myslalam ze go zabije jak sobie pmyslalam ze mogla sie krzywda dusce stac a za dzicko BYM ZABILA golymi rekamai

wyzywalam go i walilam swoimi kluczykami od samochdu, nadia wyla, ja go nadal wyzywalam od bandytow i mordercow i ze jakby cos sie stalo malej to bym go na tej ulicyukatrupila tymi kluczykami, on mnie przepraszal i tekst "niech mnie pani nie bije ja niedawno mialem zawal" quwa maccccccc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

masakra :angry::angry::angry::angry:jak sobie pomysle ,ze facet mogl zrobic soc naduni wy mi sie chce, wjechal palant w zakaz wjadu i w nas walnal bo nie zauwazyl duzzzego bialego samochodu ot fajny taksowkarz dobze,ze oon mial poczotakowa pretkosc a ja 40tka jechlam, bo to osiedle:wściekła/y:

lukasz na trasie byl wracal jak dzika swinia, moja mama mnie olala, wujek przyjechla spisal faceta, ja z nadia 13kg na rekach ponad godzine bo nie iallam ja ja poscic na ulicy ahhh brak slow:baffled::nerd::nerd:

pol nocy nie spalam leb mnie do tej pory boli e stresu i tak jakis obcy skurzybyk zrypal mi caly dzien:-(i do dlugiego weekndu pewnie nie bede miala samochodu wiec tampki w ruch:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Jejku Ania , co za tragedia:-(, bardzo mi przykro, na szczęście nic Wam się nie stało, ale dla mnie nie pojete , że nikt do Was nie podszedł , co za okrutny świat, płakac sie chce jak to się widzi i słyszy:angry:....barak mi słów :baffled:
kuźwa najgorsze jest dla mnie tego typka co was walnął...:wściekła/y:
trzymaj sie :tak:i relaksuj bo Ci w koncu sreducho nie wytrzyma kochana.
 
Aniu współczuję przykrych przeżyć, też bym pobiła faceta na Twoim miejscu (tak na marginesie musiało to dziwnie wyglądać jak taka drobniutka kobitka okładała chłopa). Dobrze, że nic Wam nie jest! Ktoś nad Wami czuwa no i Twoja ostrożna jazda też na pewno zrobiła swoje. A na znieczulicę ludzką słów brak :no:.

Ja rano poszłam z Pat zarejestrować ją na szczepienie, udało się bo o 7 wyszłyśmy z domu, potem oddałyśmy PIT (10 minut tylko w kolejce czekałam, szok). Potem młoda zasnęła to poszwendałam się bulwarek, skwerkiem i znów poleciałam do lekarza na szczepienie. Niestety zapomniałam że nie wolno szczepić 2 tyg po skończonej antybiotykoterapi. No trudno, pójdziemy za półtorej tygodnia a tymczasem Pat została zważona (10800kg) zmierzona (79cm) i obejrzana z każdej strony :-).

Zjemy sobie teraz drugie śniadanko i znów na mały spacerek, bo niedługo DD kończy szkołę.

Ciocia Martusia - dziękujemy za śliczny prezencik :-D Paputki wprawiły Patkę w euforię (mnie ta biała bluzeczka z H&M) :rofl2: Za to dresik sobie pooooczeka w szafie.

Minka - pochwal się czy udało Ci się coś znaleźć na zakupach. A co to jest mysi kolor?

Miłego seansu kobietki i ogólnie miłego dnia!
 
iza ten dresik to długo poczeka,ale może się kiedyś przyda.Te kapcie chyba też trochę za duże ;-) My idziemy na szczepienie 11 maja :-)

anja współczuję przeżyć.Ja jak byłam ciąży też w nas wjechała kobieta,ale w tył i nadziała się na hak.Jechaliśmy na ślub dziuby,ale musieliśmy policje wezwać,bo się awanturowała.

minka dziękujemy za miłe przypadkowe spotkano w kinie :-) Ta Twoja turkusowa marynarka cały czas mi po głowie chodzi jest super :-)

Przed chwilą wróciłyśmy do domku.Film był taki do pośmiania.Z Oliwi robi się kinomaniak:rofl2: W kinie były aż 3 mamy Usnęła w autobusie i teraz dalej śpi na balkonie.Młoda dostała dzisiaj dwie paczki z hipp-a z jedzonkiem i soczkami :-)
Idę robić obiadek,bo kiszki marsza głodowego grają...
 
Ostatnia edycja:
Witam :biggrin2:
ja tylko na chwilkę pochwalić się przyszłam :-p:zawstydzona/y::-D:-D:-D

dzisiaj szwagierka urodziła dziewczynkę Klaudie 3700g
a najciekawsze że poród odebrał jej mąż i to ledwo co dojechał z pracy do domu , karetka była juz po wszystkim :tak::szok::tak::-D:-D:-D:-D
bez komplikacjii
ale przeżycie tak w domku urodzić
ciesze się jak głupa :zawstydzona/y::sorry2::-D:-D:-D:-D

Udanych wyjazdów spotkan itd no i duuużo zdrowia dla chorowitków:tak:

Wszystkim miłego Dzionka:biggrin2:


Anja współczuje takiego przeżycia :szok: dobrze że nic się Wam nie stało :tak:
a faceta też bym gołymi rencoma udusiła :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
jola gratulację Widzę po suwaczkach,że w tym roku jeszcze zostaniesz ciocią :-)

Oliwia usnęła w huśtawce więc mam chwile dla siebie :-) Grzesiek powinien wrócić za jakieś 30 minut zjemy i może wybierzemy się jeszcze na spacerek,bo żal siedzieć w domu
A co tam u Was??
 
reklama
ja wrocilam z plazy, pAdamy na mordke, opalone pomimio kremu z wysokim faktorem, nadia wytarzala sie na plazy i jezdzila na bernardynie(psie);-)

mam nogi w d..., lukasz pojechal po samochodke juz odklepali:tak::tak::tak: wiec humor lepszypo fajnym dniu nad morzem:tak::-)

nadia nie zniszczalna, szaleje jeszcze w domu biega zz wokiem i lala i tancyz pry mini mini:tak: BABY-CYBORG :szok::nerd:

Jola to szwagierka gigantka, fajnie przynajmniej ma porypane badanie szyjki z glowy i inne procedury:-D
 
Do góry