reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dzień doberek

W końcu mam chwilkę...


Dziękuję za info odnośnie ząbkowania.Wszystko sobie zapisałam i przy najbliższej wizycie w aptece kupię co trzeba.Niech sobie czeka na ząbki :-)


iza i jak dostałaś się do lekarza??Ja to jak z kurami wstaje to się dostane inaczej mogę zapomnieć o wizycie...


My wczoraj byłyśmy u lekarza Oliwia ma czerwone gardło.Dostałyśmy witaminę C w kropelkach,vit D3,wit K oraz wapno w ampułkach.Mam ją obserwować.Na razie jest ok.Chociaż od 4 spała jakoś tak nie spokojnie.Wierciła się,machała rękami nogami...Teraz śpiolka sobie w bujaczku :-)

Idę się ubrać,bo mają przyjść panowie do lodówki-coś nam szwankuje...:-(

Miłego dnia
 
reklama
Niestety jak zwykle nie udało mi się dodzwonić, ciągle zajęte a jak już zadzwoniłam to nikt nie odbierał. Spróbuję w poniedziałek rano, wtedy zapisują też na inne dni, może uda mi się wcisnąć.

Dobrze że u Oliwci obyło się bez antybiotyku. Trzymam kciuki za jej zdrówko!
 
iza szkoda :( ja wczoraj czekając na rejestrację nasłuchałam się o seks shop-ach bo panie ucięły sobie pogawędkę,a telefon dzwonił i dzwonił i dzwonił...Ja to chyba zbyt wymagająca jestem...
 
Dziewczyny która z Was robiła sobie badanie na cytomegalię w ciąży (przed ciążą)?

Powiem Wam, że psychicznie drugą ciążę znoszę fatalnie. W pierwszej chyba nie miałam świadomości tylu zagrożeń, a teraz wciąż mam takie głupie myśli. W pierwszej ciązy robiłam tylko toxo z takich dodatkowych badan, wyszło mi wtedy ze chorowałam w przeszłości a teraz jestem odporna. Ciekawe - teraz sama z siebie poszłam i zrobiłam cytomegalię (za dużo czytam w sieci, stanowczo!) wyniki jutro..
 
ja robiłam w ciąży i wyszło,że chorowałam Poszłam spanikowana do lekarza a lekarz po 1 nawet gdybym była chora to nie oznacza,że dziecko urodzi się z jakimiś wadami,bo miał z cytomegalią tylko dwie pacjentki i obie urodziły zdrowe dzieci po 2 kazał mi powtórzyć badanie żeby sprawdzić czy poziom przeciwciał rośnie...no sie okazało,że był taki sam jak podczas pierwszego badania czyli chorowałam przed ciążą.
Zresztą ja to w ogóle w ciąży miałam przeboje...stwierdzone IUGR co 1,5 miesiąca sprawdzane miałam przepływy w tętnicach,posiewów to nie wiem już ile miałam,bo szukali przyczyny IUGR z jakiś zapaleniach,zakażeniach itp...No a Oliwia urodziła się zdrowa...co prawda czekam jeszcze na wyniki powtórnych badań przesiewowych z piętki,a w piątek mija 30 dni ale jestem dobrej myśli...

Nie ma co za wczasu się stresować.Ja to jak się dowiedziałam,że Oliwia jest malutka to się tak naczytałam w internecie o małogłowiu zespole downa itp..W ogóle niepotrzebnie czytałam bo tylko się stresowałam,a to dla dziecka niedobrze...
Lekarz powiedział mi to samo i przestałam czytać a efekt taki,że młoda zaczęła rosnąć i urodziła się 3630g :-)
 
dziewczyny ja na chwilkę i wrzucam maila, którego dostałam:

Szanowni Państwo,
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy w Firmie informację , żeby przez najbliższych kilka dni nie otwierać maili wysłanych z tytułami POCZTOWKA Z HALLMARK niezależnie od kogo ją dostaniesz. To jest pocztówka ze zdjęciem, które spali cały twardy dysk C na Twoim komputerze. Wirus można otrzymać od każedego kto ma Twój adres e-mail, dlatego powinniście zawiadomić wszystkie osoby które macie w skrzynce kontaktowej. Wg CNN jest to najgorszy wirus jaki znano, przez Microsoft oceniany jako najbardziej niszczący wirus do tego czasu i został odkryty przez firmę McAfee przedwczporaj i nie istnieje jeszcze program do naprawy po zniszczeniu danych przez ten wirus.
Jest to informacja na podstawie tłumaczenia tekstu duńskiego.
 

Powiem Wam, że psychicznie drugą ciążę znoszę fatalnie. W pierwszej chyba nie miałam świadomości tylu zagrożeń, a teraz wciąż mam takie głupie myśli. W pierwszej ciązy robiłam tylko toxo z takich dodatkowych badan, wyszło mi wtedy ze chorowałam w przeszłości a teraz jestem odporna. Ciekawe - teraz sama z siebie poszłam i zrobiłam cytomegalię (za dużo czytam w sieci, stanowczo!) wyniki jutro..

tego sie wlasnie obawiam przy drugiej ciazy:confused: przy nadii wiedzilam tylko o kilku standardowych zagrozeniach a teraz tez dzieki bb mja wiedza sie trche pszerzyla:crazy: i tych zagrozen jest sto millinw, zwariowac mozna, najlepiej NIE CZYTAC. niewiedza jest lepsza ale ja z natury taka ciekawska:-D:baffled::baffled:
 
dziewczyny ja na chwilkę i wrzucam maila, którego dostałam:

Szanowni Państwo,
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy w Firmie informację , żeby przez najbliższych kilka dni nie otwierać maili wysłanych z tytułami POCZTOWKA Z HALLMARK niezależnie od kogo ją dostaniesz. To jest pocztówka ze zdjęciem, które spali cały twardy dysk C na Twoim komputerze. Wirus można otrzymać od każedego kto ma Twój adres e-mail, dlatego powinniście zawiadomić wszystkie osoby które macie w skrzynce kontaktowej. Wg CNN jest to najgorszy wirus jaki znano, przez Microsoft oceniany jako najbardziej niszczący wirus do tego czasu i został odkryty przez firmę McAfee przedwczporaj i nie istnieje jeszcze program do naprawy po zniszczeniu danych przez ten wirus.
Jest to informacja na podstawie tłumaczenia tekstu duńskiego.



Z całym szacunkiem dla autora tego maila,ale to kompletna bzdura...Taki mail może co najwyżej zawirusować komputer a nie spalić dysk C bo co niby miało się stać z innymi partycjami...
 
Hej hej.
My żyjemy, aczkolwiek lekko chorzy na gardło, siedzę w domu z dwójką dzieci z piekła rodem, więc mam mało czasu na BB ;-)
Iza - wielkie zaległe 100 lat! Imprezka jak widać po zdjęciach super udana :-)

Co do ząbkowania - u nas super się sprawdził i dalej sprawdza Baby Orajel (posmarujesz wyjca i po 5 min kima) - niestety obecnie chyba wciąż niedostępny w PL, bo mieli problem z rejestracją ostatnio. No i paracetamol w czopku jak już było mocno źle. :sorry2:

Abeja, ja robiłam i wyszło że nie chorowałam w przeszłości, nie chorowałam w ciąży. Cytomegalii i tak się nie leczy, więc robienie poziomu przeciwciał trochę po nic... A co do drugiej ciąży, to ja znosiłam koszmarnie, ale fizycznie, brr. Chyba będę miała do końca życia koszmary jak to się czułam. Psychicznie to przy okazji, bo miałam takie złe wyniki że się cały czas trzęsłam o Maćka - a tu proszę, super zdrowy i dorodny wyrósł :happy:
 
reklama
marciaag: humanistka jestem:tak:więc skoro bzdura to przepraszam:-D:rofl2:może źle przetłumaczyli:sorry2::confused:

dziewczny, obawy zawsze są ale póki się nic nie dzieje, to lepiej się nie zaczytywać- to jest niepotrzebny stres dla mamy i dzieciaczka, i nie ma co "gdybać"bo i tak na większość rzeczy nie mamy bezpośredniego wpływu. trzeba być czujnym, ale nie wariować:tak:a w razie komplikacji trzeba działać z "zimną krwią"-bo inaczej to można rozum stracić...:baffled:
 
Do góry