reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Witam się i ja a właściwie ja i córcia heheh
my dziś mamy zamiar robić zakupki-prezenciki dostałyśmy 650zł w bonach musze kupić dla 7 dzieci + Robert wiec bede szaleć :)
Natalia niebawem roczek będzie ale ten czas sunie...
Iza Wiktor był i jest bardzo zadowolony ;-)
Cris ale masz fajnie, u nas chrzciny i ja musze wszystko przygotować czyli witaj kuchnio...
 
reklama
co do złości dzieci, to ja mam niestety w domku 2 złośników i zdaje się, że 3 rośnie:wściekła/y:dziśrita pojechała na badania, a Emek wkurzył się, że został w domu i wysypał mi na podłogę całą zawartość kociej kuwety:baffled::wściekła/y:i z tego wszystkiego poszdł spać.

minka: mi teściowa już zapowiedziała, że dopóki dzieci nie podrosną to ona będzie robić święta, a narazie ja mam sobie tym głowy nie zaprzątać:tak:złota kobieta:tak:
 
czesc dziewuszki:) u nas pewnie wyjdą dwójki, bo maly ryczy i lapie sie tam paluszkami.. co do odwiedzin to nie jest nam dana kawa u Ciebie. jestesmy bardzo chorzy-całą noc malutki kwilił. dobrze,ze we czwartek JAneczek kochany wraca. bo wysiadam fozycznie i juz..psychicznie

pozdrawiam
 
Cześc Dziewczynki:tak:
ja juz mam sie lepiej, buźka nie najpiekniejsza , bo taki rumieniec mi został , ale juz nie jest taka sucha skóra, bo dostałam jakąś maśc od ogolnego lekarza:rofl2:.pewnie jak dobiore odpowiedni kosmetyk to jakos zatuszuje moje czerwone poliki:rofl2:.
Czarus na antybiotyku ,ale szaleje , więc chyba nie jest tak źle;-).
Cris piszesz , że masz juz trzech złośników:-(, jak ty sobie radzisz ???:confused:
ja juz czasem tracę cierpliwość , moze przesadzam , ale coraz bardziej mnie to przeraża , bo czasem jak wpadnie w szał to sie rzuca na ziemie i wpada w taka histerię, ze ciężko coś z tym zrobić , wiem , że gdybym go wzięła na ręce byłoby oki, ale lekarz powiedział , że w żadnym wypadku nie wolno go nagradzać takich ataków braniem na ręce i przytulaniem tylko to ignorować, ale jak takie akcje sa przy rodzince i slyszę , jezu co za dziecko , czemu ono takie nerwowe to juz nie mam siły, :angry::baffled:.............może ja jakiś błąd popełniłam w pewnym momencie i go powielam , że on tak sie zachowuje:confused::baffled:
pozdrawiam wszystkie mamuski.....:tak:, buziaki dla wszystkich dzieciaczków:happy:
 
ana - zaciśnij zęby, bądź pewna że dobrze robisz że nie reagujesz(bo tak jest!) i spróbuj nie myśleć ani nie słyszeć do wygaduje rodzinka/widzowie takiej sceny :)
Ja osobiście podziwiam mamy, które nawet w kolejce pełnej ludzi potrafią "udawać że nie słyszą" wyjącego dziecka, które "testuje" swoich rodziców :)

Swoją drogą tego w macierzyństwie chyba najbardziej się boję.. utrzymania "konsekwencji".... ;-)
 
Ana, spokojnie, najważniejsze że jesteś konsekwentna, a mały zrozumie że jego histeria nic nie da i nic tym nie wskura... ja też staram się łagodzić sytuacje i nie spełniac kazdej zachcianki młodej żeby potem nie było takich kacji, choć wiem że to czasem niezależne od nas i nieuniknione...
 
Ana, a tam lekarza nie sluchaj. Musisz mu pokazać co ma robić jak jest zły/rozgniewany. Znasz swoje dziecko lepiej niż lekarz. Jak się uspokaja wtedy kiedy się przytula to przytulaj. Co innego takie histerie typu "zrobię aferę, może mama się złamie", a co innego "płaczę bo nie wiem co się ze mną dzieje". U mnie afer w ogóle nie było, mały robi tzw. "histerie" nie jak chce coś wymusić, tylko jak sobie nie radzi ze złością - ja przytulam wtedy i jest spokój prawie od razu. I mówię mu "jesteś zły, bo coś tam" próbuję wymyślić jak ma zareagować żeby skutek był taki jaki on chce (nie potrafię jasno powiedzieć bo to sytuacyjne, ale np. rzuca zabawką - ja zabieram - on wyje - to go tulę i mówię "jesteś zły bo mama zabrała zabawkę. mama zabrała bo rzucałeś. jak chcesz zabawkę musisz przeprosić (dać buziaka, coś tam) i mama da, ale jak będziesz rzucał to znowu zabierze" - i tak jakieś 30 razy... aż nie rzuca ;-)). Ja tam nie jestem fanem stania i patrzenia jak się dziecko męczy... mój to lepiej działa jak się do niego mówi, tuli itd...
 
Kasia ja z tym rzucaniem zabawek juz wymiękam , walczę tak jak ty , ale to juz tak kilka miesiecy, ja nie wiem czy Cezary nie jest przypadkiem odporny na wychowanie:baffled:, mnie sie ogolnie obwinia , że on jest taki nerwowy , bo ciąże miałam ciężką....
DZIEWCZYNY a jak przygotowania świąteczne? pachnie choinka ....i dom wymuskany na cacy>>>>?
 
Ostatnia edycja:
reklama
No wiemy, wiemy. Martynia cud dziewczyna :-D:-D:-D

Tak próbowałam sobie przypomnieć jak to ja miałam z Dominikiem, ale nic a nic nie pamiętam czy były jakieś histerie, przeboje w wieku 2-3 lat. Później owszem, np rok temu to pamiętam co się działo, ale wcześniej nie. Czyli jednym słowem prawdę mówi moja mama, że zapomina się wszystko co złe.
Dlatego cieszmy się dziewczynki że za kilka lat wszystkie nasze troski pójdą w zapomnienie... oby tylko nie w poważniejsze problemy. Np Patka przyprowadzi mi jakiegoś wykolczykowanego, wytatuowanego długowłosowca hihih i oznajmi że wyszła za mąż.
 
Do góry