mama w boju
jest ich troje :-)
witam kobitki
wsciekłam sie bo juz 4 raz tego posta pisze i cos mi nie wskakuja
u nas trwa wracanie do normy, szczególnie u dzieci bo sie rozbisurmaniływesele fajne 10 goracych dań, mnóstwo ciast, przystawek i nie widomo co jeszcze, no i oczywiście wódka, która lała sie strumieniami
rita stała sie tancerką na weselu tanczyła nie chciała jeść, pić nic tylko tany, tany; a na poprawiny pojechała z babcia, bo my zostalismy z Emkiem; i mysieli ściągać Rite siłą z parkeitu, a jak wróciła to jeszcze 30 min śpiewała jaky jej któw wódki dał
my juz zaczynamy przygotowania do wyjazdu do Austrii, bo jedziey 10.06, wracamy 14. kurcze, jeszcze nigdy nie zostawialiśmy na tyle dzieciaczków, ale cóż trzeba odcinać pępowine, z resztą mój mężuś też to przeżywa, weięc nie jestem z tym sama:-)tak sie zastanawam, nad tym, że Emek chyba nie jest jeszce za mały żeby go zostawić na tyle dnia.... po za tym i tak w sierpniu będziemy jechać na kolejny ślub bez dzieci, więc to chyba przygotowanie jakeś jest:-)
andzia:rozm 56 starcza max na 2 tyg:-)a tak sobie patrze, że Ty za niedługo to się z Antosią spotkasz:-)
iza: zazdroszczę Ci tego spania w nocy, moje brzdące tak mnie nie oszczędzałyale co tam, za 20 lat bede do woli spac:-)
no my po 20 czrwca ruszamy z remontem łazienki, oj będzie w domu dym....
ale z ato jaki rezultat, będę chyba z radości w łazience spać
wsciekłam sie bo juz 4 raz tego posta pisze i cos mi nie wskakuja
u nas trwa wracanie do normy, szczególnie u dzieci bo sie rozbisurmaniły
wesele fajne 10 goracych dań, mnóstwo ciast, przystawek i nie widomo co jeszcze, no i oczywiście wódka, która lała sie strumieniamirita stała sie tancerką na weselu tanczyła nie chciała jeść, pić nic tylko tany, tany; a na poprawiny pojechała z babcia, bo my zostalismy z Emkiem; i mysieli ściągać Rite siłą z parkeitu, a jak wróciła to jeszcze 30 min śpiewała jaky jej któw wódki dałmy juz zaczynamy przygotowania do wyjazdu do Austrii, bo jedziey 10.06, wracamy 14. kurcze, jeszcze nigdy nie zostawialiśmy na tyle dzieciaczków, ale cóż trzeba odcinać pępowine, z resztą mój mężuś też to przeżywa, weięc nie jestem z tym sama:-)tak sie zastanawam, nad tym, że Emek chyba nie jest jeszce za mały żeby go zostawić na tyle dnia.... po za tym i tak w sierpniu będziemy jechać na kolejny ślub bez dzieci, więc to chyba przygotowanie jakeś jest:-)
andzia:rozm 56 starcza max na 2 tyg:-)a tak sobie patrze, że Ty za niedługo to się z Antosią spotkasz:-)
iza: zazdroszczę Ci tego spania w nocy, moje brzdące tak mnie nie oszczędzały
ale co tam, za 20 lat bede do woli spac:-)no my po 20 czrwca ruszamy z remontem łazienki, oj będzie w domu dym....
ale z ato jaki rezultat, będę chyba z radości w łazience spać
mój męzus na zmiany pracuje, więc ja się deklaruje jeśli on bedzie miał wolne. a z dziećmi czy bez:-)znaczy sie jak są w brzuchu to nie da rady inaczej
Może 1 czerwca?
.może uda mi sie pojawić... coprawda mój mezuś z nocy schodzi w ndz i generalnie spędzamy niedziele razem, ale można wyjątek zrobić. jesli bedzie miał cięzką noc to niestety nie dam rady. bo będę mu musiała małego zostawić, a jak on jest po cięzkiej nocy, to w dzień potem nie nadaje się do wymagających uwagi zadań
