Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Och, Dziuba, przyznam sie bez bicia że Was podczytuję prawie codziennie, ale taaak straaaaasznie nie chce mi sie pisać.... jakiegoś lenia dostałam czy cuś 
A z Ciebie serialnie twarda babka musi być jak się rzucasz na takie wyzwania - podziwiam i trzymam kciuki, żeby praktyki okazały się owocne.
I jak tam polowanie na suknie?
Nie mamy autka... na razie
Mąż się strasznie stara ale mu nie wychodzi... Może latem?
A z Ciebie serialnie twarda babka musi być jak się rzucasz na takie wyzwania - podziwiam i trzymam kciuki, żeby praktyki okazały się owocne.
I jak tam polowanie na suknie?
Nie mamy autka... na razie