reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

małagosiunia super ze masz tyle rodzeństwa :tak:Ja zawsze chciałam mieć siostrę, ale niestety;-)
Mam tylko brata młodszego z którym mam wieczne wojny:zawstydzona/y::-p
a co to jest PPD :confused:
 
reklama
mój Cezary jak na te swoje latka:-D i miesiace:-D to bardzo dużo mówi i to takie wyrazy , że czasem jestem zdziwiona i zastanawiam się , czy to przypadek , no ale jak pare razy powtarza mu sie to utrwalm mu te słowa. Wczoraj na spacerku tłumaczyłam mu , że na niebie sa chmurki , a on kiwał głową i na koncu powiedział a tam so tyż lampki i wskazał na latarnię.No , ale chciałabym , żeby zaczął mi w koncu siadac na nocnik i porządnie trzymał łyżke to wtedy byłabym happy:-(, a :-(on nawet nie chce patrzec na nocnik:no: 5 sekund i strzała....
 
Boże jak mieliśmy dziś poranek, normalnie jeszcze w szoku jestem.
Zawsze wieczorem wypuszczamy naszego kota Feliksa na dwór, a rano On przychodzi do domu, i zawsze miauczy przed tarasem, od zawze tak było, a dziś nie miauczał i nie było Go przed tarasem, moja Emilka wyszła przed dom i za chwilkę wróciła w szoku nie potrafiła nic powiedzieć!!!! Pokazała tylko palcem, a nasz kot wisi na płocie między nami a sąsiadami z boku, pod nim kałuża krwi, płot z desek wszystko zakrwawione a On dopiero jak zobaczył Emilkę zaczął przeraźliwie miauczeć...Robert szybko wyleciał połamał 2 deski w płocie krew się leje, kot spadł i uciekł na 3 nogach do domu, ja szybko Go w transporter i w samochód i śmigam do lecznicy na Kartuską, w drodze zobaczyłam że nie ma kawałka ogona, palce w tylniej łapce obdarte ze skóry dosłownie, szok, miał narkozę i pozszywali do kupy teraz dochodzi do siebie, biedny wpadła Mu ta łapka między deski w płocie a że małe przerwy są to się zaklinował i wisiał, boże.....Jak to wyglądało.....
 
teraz leży jeszcze nie całkiem przytomny i śpi, jest cały w krwi.
Ja jak Go zobaczyłam na tym płocie to w pierwszej chwili jak się nie ruszał jeszcze przypomniała mi się scena z jakiegoś filmu i myślałam że to ktoś nam tego kota przybił do płotu, jeszcze jestem w szoku, nie mogę się uspokoić normalnie, cały czas mam Go przed oczami na tym płocie.
 
Boże biedny:-:)-:)-:)-(Ale dojdzie do siebie biedaczek...A co z ogonkiem?Moze jakiś pies go dopadł a on próbował uciec i się zaklinował na tym płocie?
 
Hej Babki
Gosiaczek o Boze przerazajaca historia... biedny kicio :-( na szczescie udalo sie Wam go stamtad wydostac i pozszywali go u weterynarza- na pewno bedzie dobrze! Zwierzaki szybko dochodza do siebie i szybko sie na nich wszystko goi...tak wiec glowa do gory! Az mnie dreszcz po plecach przeszedl jak czytalam te historie...trzymajcie sie, dawaj znac jak tam Feliks...
malgosiunia pewnie Michas niebawem zacznie wiecej mowic, moze tak nagle wyplynie z niego potok slow :-)
ana no widzisz jaki ten Twoj synus wygadany :-) co do nocnikowych historii, moze sprobuj tak jak Agnieszka-przekonaj go jakimis slodkosciami :-)

Dziewczyny wybaczcie ale nie jestem w stanie ustosunkowac sie do wszystkich Waszych postow, przeczytalam co prawda wszystko , ale nie dam rady poodpisywac... Wczoraj mialam strasznie zabiegany dzien, stad tez moje zaleglosci.
Tak czy inaczej przesylam usmieszek :-) dla wszystkich bez wyjatku :-)
kur..a a na dworze znowu ch..jnia :-( sorki za przeklenstwa ale jak spojrze na to co sie dzieje za oknem to krew sie we mnie gotuje-nic sie nie chce :-(
 
reklama
aa ;-) a my dzis z Toska i Mackiem obchodzimy jej 100-dniowke :-) jeszcze pamietam jak siedzialam i myslalam- Boze kiedy to bedzie- i za nim sie obejrzalam jest :-)
 
Do góry